, czwartek 18 kwietnia 2024
Kornel Michejda “gościem” Cieszyńskiej Książnicy
Jak w każdym poprzednim spotkaniu i tym razem prelegent, którym była pani Halina Morawiec przybyłym słuchaczom przybliżyła w bardzo interesujący sposób postać naszego rodaka Kornela Michejdy. fot: FJD



Dodaj do Facebook

Kornel Michejda “gościem” Cieszyńskiej Książnicy

FJD
W dniu 28 grudnia br. odbyło się cykliczne spotkanie z miłośnikami starodruków czyli klejnotów bibliotecznych, które tym razem poświęcone zostało Kornelowi Michejdzie cenionemu w okresie międzywojennym lekarzowi, profesorowi chirurgii i rektorowi Akademii Medycznej w Wilnie.

Jak w każdym poprzednim spotkaniu i tym razem prelegent, którym była pani Halina Morawiec przybyłym słuchaczom przybliżyła w bardzo interesujący sposób postać naszego rodaka Kornela Michejdy. Jego postać jest na Śląsku Cieszyńskim mniej znana, tym nie mniej zasługuje na duży szacunek i pamięć. Jego dokonania na niwie medycyny to przede wszystkim stworzenie od podstaw Kliniki Uniwersyteckiej w Wilnie, która specjalizowała się w chirurgii przewodu pokarmowego. Spektrum jego zainteresowań medycznych było jednak dużo szersze i dotyczyło także urologii, onkologii oraz znieczulania operacyjnego, co ujawniło się także w jego publikacjach naukowych. Kornel Michejda w roku 1929 otrzymał także propozycję kierowania Szpitalem Śląskim w Cieszynie od wojewody śląskiego Michała Grażyńskiego z której jednak zrezygnował, bo uznał, że kierowanie kliniką w Wilnie w tym czasie było dla niego ważniejsze. W czasie II Wojny Światowej działał w konspiracji, a także w swojej posiadłości koło Wilna, ukrywał swoich żydowskich przyjaciół. Po wojnie kontynuował swoją działalność naukową jako Kierownik Katedry Chirurgii, a następnie jako rektor Krakowskiej Akademii Medycznej. Zmarł 5.11.1960 r w Krakowie, a został pochowany na cmentarzu ewangelickim w Cieszynie. Pośmiertnie w roku 1992 otrzymał medal “Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata” za pomoc przy ratowaniu społeczności żydowskiej przed szykanami ze strony niemieckiego najeźdźcy. Pomimo, że stosunkowo wcześnie opuścił Ziemię Cieszyńską to całe swoje życie żył jej problemami, by na koniec w niej spocząć. We swoich wspomnieniach pisał :” Z twardej bowiem pochodzę ziemi, twardymi rękami polskiego ludu użyźnionej i w tej śląskiej ziemi, przy szumie Olzy, pragnę spocząć na zawsze”

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama