, sobota 20 kwietnia 2024
Hucznie, uroczyście i politycznie
Podczas wiecu wykonana została pamiątkowa fotografia uczestników, którą każdy mógł otrzymać za darmo. fot: mat.pras.



Dodaj do Facebook

Hucznie, uroczyście i politycznie

UM

Czyli o tym, co działo się w cieniu obchodów 100 rocznicy Odzyskania Niepodległości

„Niepodległość nie jest Polakom dana raz na zawsze. Niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale i kosztownym.” - Marszałek Józef Piłsudski

Cieszyn z wielkim rozmachem upamiętnił 100. rocznicę odzyskania niepodległości. Główne uroczystości trwały od 19-21 października. W piątkowy wieczór 19 października Teatrze im. A Mickiewicza, z okazji rocznicy powołania Rady Narodowej odbyła się premiera filmu "Pierwsi Niepodlegli" oraz koncert Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Wręczone została także nagroda Miasta Cieszyna w dziedzinie kultury.

Wiec zorganizowany 20 października na wzór manifestacji sprzed stu lat, na której kilka tysięcy mieszkańców Śląska Cieszyńskiego proklamowało przynależność do Polski, było kulminacją obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości.

Podczas wiecu wykonana została pamiątkowa fotografia uczestników. To również było nawiązanie do manifestacji sprzed stu lat. Na zdjęciu wykonanym 27 października 1918 r. widać rynek wypełniony po brzegi mieszkańcami regionu. Sobotnią uroczystość zwieńczyło multimedialne widowisko artystyczne "Sztandary niepodległości", którego autorem i reżyserem jest Roman Kołakowski.

W tym dniu również na murze miejscowej szkoły muzycznej odsłonięta została tablica upamiętniająca Radę Narodową Księstwa Cieszyńskiego, a także pobyt w mieście w 1938 r. prezydenta RP Ignacego Mościckiego.

Ostatni dzień cieszyńskiego świętowania wypełniły występy zespołów artystycznych z całego Śląska Cieszyńskiego oraz Zaolzia.

Czy uroczystość można nazwać sukcesem?

Na konferencji prasowej, która odbyła się 26 października, podsumowano obchody jako wielki sukces. Z pewnością była wielkim wydarzeniem, które kosztowało podatników 500 tyś. zł. O takim wydatku zdecydowała Rada Miasta i burmistrz Ryszard Macura. Należy również podkreślić, że 100 tyś. zł. do puli dołożyła Rada Powiatu. Nie wiem na którym etapie organizacji popełniono błąd, ale niestety mieszkańców ta uroczystość bardzo podzieliła. Osiągnęliśmy więc odwrotny skutek i może nawet powód w organizacji obchodów niż nasi przodkowie. Trudno tu mówić o podobnych celach bo wtedy chodziło o manifestację przynależności do Polski. Dzisiaj już manifestacji takiej nie potrzebujemy. Przypuszczam, że 100 lat temu ani nie była obarczona takimi wydatkami, ani takiej promocji wydarzenia nikt nie oczekiwał. Mieszkańcy przybyli tłumnie z całego powiatu, bo chcieli wspólnie świętować tak ważne wydarzenie. Dzisiaj niepodległość jest tak oczywista, że pozostawiamy ją tylko jako jeden z tematów szkolnej historii lub wykorzystujemy „z okazji” rocznic. Niefortunnie obchody zbiegły się z wyborami samorządowymi, co sprowokowało wielu do ataków, czy wykorzystania pozycji do promowania się tuż przed skreśleniem krzyżyka na karcie do głosowania. Być może, bezpieczniej było wybrać inną datę i mieszkańcy nie musieliby teraz kłócić się na internetowych forach. Być może, teraz miasto nie byłoby tak mocno podzielone. Jest to z pewnością tylko „być może”. Jedni pękają z dumy, że było tak pięknie inni czują się zawiedzeni i rozgoryczeni. Niewątpliwie wielu miało słuszne powody by tak się poczuć. Zacznijmy więc od zaproszeń. Pominięto wiele organizacji pozarządowych, zasłużonych sportowców a nawet przedstawicieli Kościoła Ewangelickiego. Ten ostatni ma z pewnością słuszny żal. Ewangelicy bowiem są nierozerwalną częścią Śląska, ważnym elementem społeczności i historią tego miejsca. Dlaczego więc, w tak ważnej chwili nie byli z nami ramię w ramię?

Kolejnym powodem do niezadowolenia mieszkańców był podział na lepszą i gorszą część społeczeństwa. Strefa „vip” oddzielona barierkami była niezbyt dobrze przemyślaną propozycją. I chyba nawet zaproszeni goście nie czuli się w niej dobrze, bo opuszczali ją w pośpiechu i dominowały puste krzesełka. Sporo kontrowersji wzbudził również piątkowy koncert w miejscowym teatrze. W wydarzeniu wziąć udział mogli tylko zaproszeni goście, a biletów kupić nie można było. Dlaczego skierowana więc była tylko do wybranych?
Jednak mieszkańcy te zarzuty traktują jako niedopatrzenie, a nawet zwykły ludzki błąd. W świetle wylewanych innych pretensji jest to faktycznie tylko zwykłe uchybienie.

Organizacja tak dużej imprezy w trakcie trwania ciszy wyborczej niesie za sobą bardzo duże ryzyko agitacji i promocji omijając narzucone nakazy i zakazy.

Zacząć powinniśmy od prowadzącej uroczystość Katarzyny Raszki – Sodzawiczny - kandydatki do Sejmiku Wojewódzkiego. W trakcie ciszy wyborczej taka promocja jest traktowana jak nieoficjalna agitacja, a przecież konferansjerem mógł być jeden z aktorów Sceny Polskiej Cieszyńskiego Teatru. Wisienka na torcie zarzutów dopiero jednak przed nami. Przez cały weekend mieszkańcy spierali się o sposób promocji kandydującego kolejny raz burmistrza Cieszyna.

Wszyscy uczestnicy sobotnich obchodów otrzymali pakiet pamiątkowy. Przyglądając się uważniej mogliśmy przeczytać, że Jolanta i Ryszard Macura są srebrnymi sponsorami miejskiego wydarzenia. Co to oznacza? Tylko tyle, że państwo Macurowie wsparli organizację wydarzenia kwotą 10 tyś. zł. W ciszy wyborczej rozdano 5 tysięcy pakietów z informacją o srebrnym mecenacie. Czy była więc potrzebna jeszcze dodatkowa kwota skoro miasto wydało już 0,5 mln zł? Wszystko odbyło się w zgodzie z przepisami, ale pozostawiło duży niesmak. Mieszkańcom nie umknął jeszcze jeden ważny szczegół , choć bezpośrednio nie ma wiele wspólnego z uroczystościami. Pracownicy UM otrzymali słusznie należące im się nagrody pieniężne, jednak dlaczego wypłacone na trzy dni przed wyborami? Czy i w tym przypadku nie została wykorzystana pozycja i możliwości? Takie posunięcie nie zostało mimo, nawet dobrych intencji, przyjęte dobrze. Jedno jest pewne, bez względu na to kto zostanie burmistrzem to urynkowienie zarobków będzie podstawowym wyzwaniem przyszłej kadencji. Do tego system awansu jest archaiczny i krzywdzi osoby dłużej pracujące w Urzędzie Miejskim.

Burmistrz szedł do poprzednich wyborów z hasłem stawiam na jakość. Wyszło z tego tylko „jakoś” to będzie. Warunkiem przegłosowania 0,5 mln zł. na to wydarzenie była transmisja w telewizji. W innym przypadku impreza oczywiście by się odbyła z dużo mniejszym rozmachem. Pan burmistrz obiecał, że taka transmisja będzie. Słowa dotrzymał, będzie 31 października, niestety w kiepskim czasie antenowym o 23.25 w TVP1. Powtórkę jednak można obejrzeć w TVP Polonia 3 listopada o 18:50 i 6 listopada 6:05. Wielka scena polityczna również pominęła fakt wydarzeń, które miały miejsce sto lat temu w Cieszynie. W kuluarach cieszyńskiego magistratu ale i na konferencji prasowej mówiło się o tym, że tak ważne wydarzenie będzie powodem do wizyty w naszym mieście prezydenta Andrzeja Dudy. Jak się okazało nie było jednak tak ważne i wysłano do nas Wiceministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisława Szweda.

Kto jest bardziej winny tej sytuacji?

Czy o takich kosztach niepodległości mówił Józef Piłsudski? Chyba trochę w tej wolności się pogubiliśmy wszyscy. Każdy ciągnie w swoja stronę i każdy mówi o tym, że zależy mu na dobru wspólnym. Szastamy naszym „patriotyzmem” jak zbędną miedzianą jednogroszówką.

Z pewnością miało to być ważne wydarzenie dla mieszkańców regionu, jednak pozostał wielki niesmak i wszystko przysłoniła walka o władzę. Wyszło kiepsko, a echa skandali będą snuły się jeszcze długo po cieszyńskich uliczkach. Winni tu są chyba wszyscy po trochu. Rada Miasta mogła nie zgodzić się na takie obciążenie budżetu, który i tak jest w kiepskiej kondycji. Ze względu na wybory można było przenieść całą uroczystość na lepszy czas i inny termin, nie dając możliwości do wykorzystania i pozyskania głosów. Pan burmistrz do sprawy mógł podejść bardziej profesjonalnie i przewidzieć konsekwencje, jak i uchronić się teraz przed atakami. Mleko jednak się rozlało, a my możemy tylko „gdybać”. To powinna być wielka lekcja patriotyzmu, a stała się lekcją o tym jak nie łączyć polityki z oficjalnymi uroczystościami. My nie doczekamy kolejnych obchodów za sto lat. Pozostaje nam wierzyć, że ktoś lepiej odrobi lekcje historii.

Komentarze: (65)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Czy tablica upamiętnia tego Mościckiego który po wybuchu wojny uciekł z Polski a następnie zrezygnowal z pełnienia funkcji prezydenta? I którego rodzina po nacionalizacji majątku komory Cieszyńskiej doprowadziła Browar Zamkowy na skraj uoadku?

Cztery lata temu Ryszard Macura nawet by takich działań nie wymyślił. Codzienne czerpanie wiedzy z telewizji reżimowej i wzorców zachowań z obecnie panującej władzy z w miarę uczciwego Burmistrza zrobiła polityka PIS.Nie pomoże w żaden sposób zaklinanie rzeczywistości z hasłem "kandydat bezpartyjny". Radni PIS wszystkich szczebli z mocnym dopingiem na wczorajszej debacie wspierali nawet głupoty, które wygadywał. Czym bardziej czuje się zagrożony, tym częściej sięga do nieprzyzwoitych metod -np. tekst o tym, jak to radni wnioskowali o remonty swoich ulic.
Poziom artykułu równie dobry jak jakość kampanii Pani Joanny Wowrzeczka, która przy wysokiej świadomości społecznej i kulturze politycznej wygrałaby wybory w pierwszej rundzie. Niestety.
Nam już tradycyjnie przyjdzie wybierać mniejsze zło. Każda próba wyobrażenia sobie kolejnych pięciu lat rządów Pana Ryszarda Macury..... .Po 4 listopada nic dobrego nas nie czeka.Ale idziemy na wybory, choćby dla spokoju, że to nie z naszej winy.

Pani red. Urszulo Markowska , czy poza cieszy.pl jest również Pani tubą propagandową CRS?
...........................
Co ma znaczyć przemycenie cyt."Burmistrz szedł do poprzednich wyborów z hasłem stawiam na jakość. Wyszło z tego tylko „jakoś” to będzie. Warunkiem przegłosowania 0,5 mln zł. na to wydarzenie była transmisja w telewizji. W innym przypadku impreza oczywiście by się odbyła z dużo mniejszym rozmachem. Pan burmistrz obiecał, że taka transmisja będzie. Słowa dotrzymał, będzie 31 października, niestety w kiepskim czasie antenowym o 23.25 w TVP1..." z wypocin Pana Bartosza Tyrny, zamieszczonych na #rysiosponsor, do podobno rzetelnego artykułu na GC.
Nie dziwię się, że Pani ma trudności z czytaniem przepisów prawa jak i kandydatka na burmistrza Pani Staszkiewicz wraz z jej mentorem BT, przyjmując słowa w cyt. za własne.
...................................................................................................................................................................................
Może się mylę i te słowa faktycznie są Pani, lecz po nich - zapomnijmy o bezstronności tego artykułu.

Rzeczniku BRM ile Ty dostajesz kasy za pisanie takich bredni???!!!! Pan o bezstronności mówi? Wracaj spowrotem na ten portalik Macury i tam sobie pisz te brednie. My głupi nie jesteśmy. Myslisz, że głupi Cieszyniocy się obronić przed Wami nie potrafią? Szerzycie propagandę trzymając się nogawki pisowskich gaci. Nie macie odwagi nawet przyznać sie z kim ten cyrograf podpisaliście. Jątrzycie, kłamiecie, łamiecie prawo. Tym zajmuje się komitet wyborczy Macury. póxnej stajecie przed ołtarzem i udajecie świętych. Nie jesteście ponad prawem a my pisowskiej propagandy w Cieszynie ani nie chcemy ani sie jej nie boimy. Pani Markowska litościwie się z Wami obeszla i proponuję lepiej jej nie wkurzać. Możecie się gryźć między sobą ale Twoich bzdur Rzeczniku czytać tu nie chcemy.

Bardzo dobrze Janka 22, jak nie będziesz czytać, nie będziesz odpisywać.
Kto to są ci MY?
Jeszcze jedno, chciałabyś wiedzieć ile dostaję za "pisanie takich bredni"? Przystaw ucho do monitora to Ci powiem.

Brawo Pani Redaktor! Dziękuję kolejny za mądry tekst i obnażanie cieszyńskiej obłudy i kolesiostwa. Trzymam kciuki na przyszłość!
I tak jak Janusz33 uważam, że znowu nie ma na kogo głosować w tym naszym miasteczku.

"Ewangelicy bowiem są nierozerwalną częścią Śląska ..."
Raczej .... śląskiej społeczności.

Tak oto Rada Miejska lekką ręką podpisała wydanie pół miliona złotych. No cóż w końcu to tylko pieniądze podatników. A pani Staszkiewicz zawsze to samo, "mleko się rozlało".

Dawno nie czytałam takiego tekstu jak ten - trafiajacego w samo sedno tego całego cieszyńskiego zamieszania. Może i kandydaci i ci wszyscy, którzy tak lubią krytykować zastanowią się nad tym, jakie brednie czasem piszą i czy w ogóle ma sens zaśmiecać internet bzdurami...

"Dzisiaj niepodległość jest tak oczywista, że pozostawiamy ją tylko jako jeden z tematów szkolnej historii lub wykorzystujemy „z okazji” rocznic."
Cyba nie jest to takie oczywiste jak się autorce wydaje zwłaszcza po ratyfikacji traktatu lizbońskiego w roku 2009, bo tak naprawdę nie wiadomo, czy Polska jest jeszcze państwem niepodległym, czy tylko obdarzoną pozorami samodzielności częścią składową Unii Europejskiej. Proszę sobie samemu odpowiedzieć choćby na pytanie, czy nasz kraj prowadzi samodzielną politykę zagraniczną?

Ten traktat jest gwarancją integralności terenów Śląska Cieszyńskiego. Co do niepodległości to idąc tym tokiem myślenia Polska nie była niepodległa od 39 do 89. Ciężko też mówić o.niepodległości kiedy wladali nią elekcyjni królowie którzy Polakami nie byli czy za czasów Republiki Obojga Narodów kiedy to władzę sprawowali Litwini.

Śląsk Cieszyński jest podzielony i jest rządzony z Warszawy i Pragi - czyli nie jest integralny.
Nie było kiedyś żadnej republiki to była Rzeczypospolita.
Argument o Litwinach pominę litościwym milczeniem.

100. rocznica rozbioru Księstwa Cieszyńskiego - to jest adekwatna nazwa tych obchodów

Pani UM patrzy na świat przez realne a nie przez różowe okulary. Byłem na rynku w sobotę i miałem wrażenie, że warszawska propaganda TVP na chwilę zmieniła lokalizację. Wiało obłudą a pełniący funkcję burmistrz zachowywał się jak prezes pewnej partii. To była zaplanowana kampania wyborcza za nasze pieniądze. Cieszyniocy potrafią docenić wolność jak mało kto i ją szanują. Nie potrzebujemy do tego wątpliwej promocji i występów takich aktorów. Mamy swoich i to lepszych na Scenie Polskiej. Siegamy wysoko a łatwo się wydaje pieniądze z miejskiego konta. Dla mnie pewność burmistrza i stanie ponad prawem chowajac się za ładnymi słówkami jest draństwem i bezczelnością. Wczoraj podczas debaty zobaczyłem dopiero która partia i jacy ludzie za nim stoją. Jest pewny wygranej i biada nam jesli ludzie się nie obudzą i go wybiorą. To co robi jest złem ubranym w ładną owczą skórkę. Smutno patrzeć tylko na tak podzielony Cieszyn i smutno, że Staszkiewicz nie umie walnąć pięścią w stół. Ludzie pozostali z wyborem żadnym. Tu nie ma na kogo zagłosować. Jedyną dobrą rzeczą w czasie tej kampanii to uczciwość GC. Myślę, że Pani UM łatwego życia teraz nie ma i cieszę się, że się nie poddała. Bez względu na to kogo Cieszyniocy wybiorą liczę, że cała kadencja będzie bacznie przez GC obserwowana i każdy przekret i kłamstwo zostanie wyciągnięte.

Heheheh to się zaraz zlecą na GC "wyznawcy" burmistrza i zacznie się atak na autorkę. A tak swoją drogą bardzo dziękuję za lepszą stronę dziennikarstwa w Cieszynie. W końcu można przeczytać prawdę a nie propagandę ox. Obchody szumnie opisywane jako sukces na pewno sukcesem nazwać nie można a wszyscy mieszkancy pieniądze liczyć też potrafią. Nie potrzebny był popis w TVP. My potrzebujemy prawdy i szczerości a burmistrz sprytnie wykreowal imprezę tak by na niej skorzystać. Zarzuty które wciąż kieruje wobec Staszkiewicz są niczym w porównaniu do tego co sam zrobił.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama