16 października uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Bażanowicach wzięli udział w biciu rekordu w jednoczesnym prowadzeniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Jest to akcja organizowana w Polsce od kilku lat przez Fundację WOŚP. Odbywała się ona w całym kraju w godzinach 12:00 do 12:30. W zeszłym roku w tym wydarzeniu wzięło udział 66 745 osób. Już za tydzień dowiemy się czy udało się pobić rekord. Do uznania nowego rekordu potrzebne są nagrania. Filmy zostały wysłane już do WOŚP.
Inicjatorem akcji było OSP Bażanowice. -Kilka dni temu nasza jednostka odebrała z rąk Jerzego Owsiaka sprzęt do ratownictwa medycznego, w tym fantom do nauki resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Już wcześniej planowaliśmy wziąć udział w akcji "bicia rekordu", a dar otrzymany od WOŚP tylko nas zmobilizował do podjęcia tego wyzwania. Zresztą dziękując Jerzemu Owsiakowi za przekazane wsparcie obiecaliśmy "spłacić ten dług wdzięczności" angażując się w takie inicjatywy jak organizowane przez WOŚP lekcje pierwszej pomocy, czy np. bicie rekordu w jednoczesnej resuscytacji - mówi Andrzej Haratyk.
-Szkoła otrzymała od WOŚP-u sprzęt już kilka lat temu. Każdego roku wszyscy uczniowie naszej szkoły biorą udział w lekcjach udzielania pierwszej pomocy. W związku z tym, że chodzi o ludzkie życie uważamy, że tematyka ta jest priorytetem. Do całej akcji włączyli się chętnie nauczyciele i uczniowie naszej szkoły z czego jesteśmy bardzo dumni. Chciałabym podziękować wszystkim uczestnikom tej jakże potrzebnej akcji - mówi Dorota Gaś Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Pawła Stalmacha w Bażanowicach.
W Bażanowicach do bicia rekordu przystąpiły dwie drużyny: Szkoła Podstawowa w Bażanowicah i Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Bażanowic. Trzydzieścioro dzieci z użyciem czterech fantomów, prowadziło przez 30 minut ciągłą resuscytację krążeniowo-oddechową. Nad drużynami czuwali prowadzący: Robert Zając (nauczyciel i ratownik medyczny), Andrzej Haratyk, Łukarz Supiński i Konrad Mączka - strażacy z OSP Bażanowice.
Dodaj komentarz