Wczoraj (21.01) Cieszyn przyłączył się do innych miast w całej Polsce, organizując akcję „Światełko do nieba”, które brutalnie zostało przerwane w ubiegłym tygodniu w Gdańsku. Cieszyniacy zebrali się na Rynku, by uczcić pamięć tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, a także by okazać wsparcie dla Jurka Owsiaka i Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
To był prawdziwy pokaz solidarności. - Jestem niesamowicie wzruszona, że przybyliście w tak dużej liczbie. Nie spodziewałam się, że tak szybko będzie dane nam się zobaczyć. Wolałabym, żeby do tego nie doszło, ale stało się w zeszłym tygodniu tak, a nie inaczej, i wielu z nas czuje potrzebę solidaryzowania się – powiedziała szefowa cieszyńskiego sztabu WOŚP Joanna Wesoły, dziękując wszystkim za przybycie. Cieszyniacy minutą ciszy uczcili pamięć Pawła Adamowicza i „wysłali” do nieba symboliczne światełko, rozpalając zimne ognie.
„Światełko do nieba” było okazją również do podziękowania i okazania wsparcia Jurkowi Owsiakowi za 27 lat prowadzenia fundacji WOŚP. Przypomnijmy, że Owsiak zrezygnował z funkcji prezesa fundacji po ostatnim finale WOŚP, jednak 19 stycznia po pogrzebie Pawła Adamowicza oficjalnie ogłosił, że wraca i nadal będzie szefem fundacji. - Bierzemy się za robotę! Wracam do roboty! - powiedział Jurek Owsiak.
„Każdy inteligentny głupiec może czynić rzecz większą, bardziej złożoną i napastliwą. Potrzeba geniuszu – i wiele odwagi – by poruszać się w przeciwnym kierunku.”;)
W naszym Cieszynie ludzi poczciwych, myślących serduszkiem nie brakuje i pewnie dlatego tak łatwo dali wiaręi w to co powiedział początkowo Owsiak. Okazało się, że był to tylko zabieg socjotechniczny mający zamaskować zaniedbania w organizacji finału w Gdańsku na który nabrało się wielu ludzi używających serca zamiast głowy do myślenia. Wszak zawsze głowa jest wyżej od serduszka.
I gramy dalej, do końca świata, a nawet jeden dzień dłużej:):):)
Musisz być bardzo zadufana w Sobie, jeżeli myślisz, że jeszcze ktoś zagra po końcu świata;)
musisz mieć bardzo prostą konstrukcję, jeśli nie rozumiesz tej frazy ;)
Dodaj komentarz