Blok falował. Zatrzęsła się ziemia w okolicach CieszynaW poniedziałkowy wieczór ludzie poczuli silny wstrząs. - Nie trzaskaj tak drzwiami! Przestań skakać na łóżku! - nim mieszkańcy zorientowali się, o co chodzi, mieli pretensje do dzieci, żon, mężów i sąsiadów. Jolanta Stuchlik stała akurat na balkonie. W mieszkaniu wybiło jej korki, więc zadzwoniła do Adamskiego, a później wypatrywała, czy już idzie. - Opierałam dłonie na barierce, gdy poczułam, jak mi drżą. Okazało się, że faluje cały blok - opowiada. Byli u niej znajomi. Zdumieni patrzyli na szklanki podskakujące na stoliku. Wstrząs, jak nagle się zaczął, tak szybko się skończył. - Przeraziłem się, że wybuchł gaz. Zacząłem obchodzić po kolei bloki - mówi Adamski. Rano administrator rozwiesił na klatkach schodowych ogłoszenia, że w związku z tąpnięciem administracja prosi o zgłaszanie ewentualnych szkód i zwrócenie uwagi na stan instalacji gazowej. - W kilku mieszkaniach popękały płyty konstrukcyjne. Jak duże są szkody, okaże się dopiero wiosną, gdy będzie padał deszcze i ściany zaczną przemakać - mówi Adamski i dodaje: - Najbardziej boimy się nieszczelności instalacji gazowej. Wszyscy mamy w pamięci to, co stało się w Zielonej Górze. [Z powodu nagłego wzrostu ciśnienia gazu na dwóch osiedlach nagle wybuchło kilkadziesiąt kuchenek. Doszło do pożarów w trzech mieszkaniach. Jedna osoba zginęła, siedem zostało rannych - przyp. red.]. Inspektorzy nadzoru budowlanego mają teraz sporo pracy, bo wstrząs był odczuwalny m.in. także w Cieszynie, Marklowicach i Kaczycach. Trwał kilka sekund, budynki się kołysały. Na szczęście nigdzie nie ma poważniejszych szkód. Mieszkańcy osiedla w Pogwizdowie są w o tyle dobrej sytuacji, że gdy na początku lat 90. bloki budowano, uwzględniono bliskość kopalni i ewentualne wstrząsy. Wielu mieszkańców winą za trzęsienie obarcza czeskie kopalnie. - To oni tak nami zatrzęśli. Zresztą już nie pierwszy raz, bo zdarzały się podobne sytuacje - uważa Gertruda Małysz, jedna z mieszkanek osiedla. Podobne opinie słyszymy także od innych mieszkańców. Po osiedlu krąży nawet wieść, że Czesi przekopali się już na polską stronę i fedrują pod blokami. - To plotka - uspokaja Adamski. Wojciech Wojtak, kierownik obserwatorium sejsmologicznego w Raciborzu, potwierdza zdarzenie i mówi, że to był naturalny tzw. wstrząs karpacki. Miał około 3 stopni w skali Richtera. Na Śląsku Cieszyńskim takie naturalne wstrząsy zdarzają się kilka razy w roku. Prof. Adam Idziak, dziekan Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego, mówi, że przyczyną wstrząsu mogło być przesuwanie się płyty afrykańskiej na północ. Może to być także efekt osuwisk, które uaktywniły się na Śląsku Cieszyńskim. - Przemieszczanie się ziemi na osuwisku wcale nie musi być intensywne, by uruchomić drgania - wyjaśnia. Profesor uspokaja, że Śląsk Cieszyński nie jest uznawany za rejon szczególnie aktywny sejsmicznie. Wystąpienie w tym rejonie silnego trzęsienia ziemi naukowcy uważają za mało prawdopodobne. - Naprawdę nie warto sugerować się głośnym filmem "Rok 2012" - śmieje się profesor.
|
reklama
|
Każdy może sprawdzić gdzie obecnie trzęsie się ziemia-www.emsc-csem.org sprawdziłem dzisiaj o 11, 25 godz w okolicach Ostrawy 3,1 Rchtera
udowodnił, że jest kiep
zgadzam się czesi już fedrują po polskiej stronie ale nikt o tym glośno nie mówi ale chyba nie pod była kopalnia a Kaczycach bo tam podobno węgla nie ma tylko debile tak twierdzą jest najlepszy w całej europie to teraz czesi go wydobywają
no kiedy?... jakieś 5 dni temu to było... news...
Ziemia cały czas się trzęsie.Można sprawdzić np. na: emsc-csem.org
To było pierdnięcie sołtysa Kumoterskiego :D doszło aż z Pomorza, gdzie w kolejnych "wystapieniach" ponownie się skompromitował i hańbił prawdziwych Ludzi pracy !
profesorku jak nadejdzie 2012.
Tyle w temacie
Pomyśleć, że za te mieszkania musieli płacić (nadal to czynią) niekończące się kredyty. Rzeczpospolita bodaj (jej władze) mocno zakpiła z wielu swoich obywateli. Mało tego, nie przyznaje się. Czyż na PRL wypada spojrzeć nieco mniej kąśliwym okiem? No i to górnictwo, gdzie z Czechami zawsze była wojna. Przed wojną, po wojnie a i po "wroniej wojnie". Partyjni Bracia byli tu pazerni jak XIX-wieczni kapitaliści. Jak mi mówi sąsiad: nie trza kopać pod domem by "falował". Wygrać odszkodowanie z "braćmi"? Bezcenne/
zwykła dziennikarska solidność wymaga podania daty w takiej informacji !!!!!!!!!!!
inaczej, to wygląda na konfabulację
wiec żonie się dostało. Teraz widzę że mówiła prawdę że to nie ona.
oczywiście klauzuLa, sorry.
klauZula, stela, klauZula!
hahahahahahahaah większych bajek na dobranoc nie czytałam ;)
W tym roku robi sią wielki szum koło tąpnięć , a są one spowodowane tylko i trylko robotami pod ziemią ze strony czeskiej, oraz zawalaniem się chodników w byłej kopalni Morcinek. W 2006 r miało miejsce tąpnięcie o sile 3,6 Richtera( mam na to dokumenty). Jeżeli chodzi o odszkodowania to się nie należą (z ubezpieczenia)ponieważ tąpnięcia wystąpiły z winy człowieka taką klazurę maja ubezpeczyciele( sam przez to przeszedłem).Strona Czeska ma to gdzieś ,a jak dają to na otarcie łezi po latach( u nas 4lata walki ).Widzę ,że nadzór budowlany wziął się do roboty bo w 2006 prosiłem zgłaszałem i mówiono mi trzęsienie ziemi to nie możliwe.Tym co popękały ściany współczuje - walka z wiatrakami. Służe radą jak ktoś chce walczyć o odszkodowanie.Możemy się spotkać i dam wzkazówki!!!
Pani Ewa będzie miała imieniny więc wybaczcie jej konfabulacje które zresztą uwielbia: do najbliższego szybu kopalnianego jest z Pogwizdowa ok. 3 km. Jest to szyb Jih kopalni CSM w Stonavie. Co do "falowania" to nic takiego nie wystempuje przy górniczym tąpnięciu. Odczułem to w Cieszynie,podobne miało miejsce kilka lat temu. Pani Ewo - życzę Pani wielu wspaniałych chwil połączonych z falowaniem !
Dodaj komentarz