Rodzinny Dzień Dziecka w Domu Matki i DzieckaDla dzieci przygotowano liczne zabawy i niespodzianki. O ich dobry humor zadbał klaun. Rodzinny Dzień Dziecka dostarczył dzieciom wiele radości. a dzieci są w naszym życiu największym skarbem. Cele naszego stowarzyszenia - wspieranie rozwoju i funkcjonowania rodziny - nierozerwalnie łączą się z celami tego ośrodka - przyznaje Agnieszka Kubaczka ze stowarzyszenia Vesta. Dom Matki i Dziecka nie mógłby funkcjonować bez wsparcia osób, którym los samotnych mam nie jest obojętny. - Wszystko odbywa się tu dzięki dobrym ludziom, o wielkich sercach - zauważa Joanna Rygiel, pracownik ośrodka. - Jesteśmy organizacją pozarządową, dlatego dzięki sponsorom i dobroczyńcom, możemy spotkać się tu dzisiaj. Zaprosiliśmy do nas mamy z dziećmi, które opuściły już nasz dom, sąsiadów, przyjaciół. Przygotowaliśmy wiele atrakcji, zabaw, a to wszystko dla dzieci, które nie mają tego na co dzień. Jesteśmy bardzo wdzięczni, że pomyśleli o nas również członkowie stowarzyszenia Vesta - dodaje. Założony w 2006 roku Dom Matki i Dziecka prowadzi Stowarzyszenie Pomocy Wzajemnej "Być Razem". Mieszkają w nim kobiety w ciąży oraz mamy samotnie wychowujące swoje dzieci. Obecnie mieszka tu pięć mam i sześcioro dzieci, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej. Mieszkańcy tworzą wspólnotę, w ramach której gospodarują zasobami finansowymi, wspólnie podejmują decyzje, rozwiązują problemy, dbają o porządek i ciepłą rodzinną atmosferę. Kierownikiem Domu Matki i Dziecka jest Anna Wąsik, która wraz z pracownikami socjalnymi, kuratorem rodzinnym, rehabilitantkami, dietetykiem, pedagogiem, położną, lekarzem i dziewięcioma wolontariuszami czuwa nad realizacją celów, które obrała sobie placówka. - Chcemy, aby mamy, które tu mieszkają nauczyły się samodzielności i nawiązały nowe relacje, które będą oparte na wzajemnym szacunku, miłości i zaufaniu. Naszym zadaniem jest również wzmacnianie więzi pomiędzy matką a dzieckiem - mówi Joanna Rygiel. Rodzinny Dzień Dziecka był ważnym wydarzeniem w kalendarzu Domu. - Upominki są piękne, a nasze dzieci szczęśliwe - dziękują mieszkające w ośrodku mamy.
|
reklama
|
czy to na prawdę AZ TAKIE ISTOTNE KTO FINANSUJE??? można się domyśleć kto pyta. mało sympatyczne. ten artykuł to nie miejsce żeby w takich szczegółach mówić o finansowaniu, itp.
BYŁ TO JEDEN Z SZCZĘŚLIWYCH DNI DLA DZIECI.DZIĘKUJE JAK I MIESZKANKOM TAK I PANI JOASI ZA CHWILE USMIECHU NA TWARZACH DZIECI.
Cieszyn finansuje ok. polowy kosztow.
Ani słowa skąd była , i dalej jest, kasa na działanie domu. A przecież to Cieszyn finansuje...
Dodaj komentarz