, sobota 20 kwietnia 2024
Gdzie wysłać dziecko na naukę języków obcych?
Jedno jest pewne, znając język angielski będziemy w stanie porozumieć się niemal z każdym. fot: mat. pras.



Dodaj do Facebook

Gdzie wysłać dziecko na naukę języków obcych?

Nauka języków obcych w dobie globalizacji jest koniecznością. Uczymy się międzynarodowej komunikacji nie tylko przez wzgląd na wymagania pracodawców, ale także (a może przede wszystkim) dla samych siebie, aby potrafić korzystać z dobrodziejstwa świata – zwłaszcza zachodniego, który jest dużo bardziej rozwinięty niż Europa środkowo-wschodnia. Komunikatywny język otwiera możliwości rozwoju w każdej dziedzinie: naukowej, zawodowej, a nawet kulturalnej. Jak skutecznie nauczyć swoje dziecko języka, tak aby jego zainwestowany czas i zaangażowanie nie poszło na marne? Na te i inne pytanie odpowiemy wraz z ekspertem z grupy finansowej ID Finance Poland będącego właścicielem firmy Moneyman.pl, Panem Michałem Konopką.

Jaki język wybrać na początek?

Jest Pan powszechnie uważany za eksperta w finansach, w obrębie których znajomość języków obcych jest niewątpliwie niezbędna. Od jakiego języka zacząć naukę, od najpopularniejszego angielskiego, a może od zupełnie innego? „Chociaż nauka języków mniej popularnych jest kusząca, zdecydowałbym się mimo wszystko na język angielski. Trudno przewidzieć, na który język będzie zapotrzebowanie za 10 lub 15 lat, kiedy nasze dziecko dorośnie. Jedno jest pewne, znając język angielski będziemy w stanie porozumieć się niemal z każdym. Nic nie stoi na przeszkodzie w późniejszym czasie kształcić się w językach państw z nami sąsiadujących, ale na to dzisiaj nie pora. Zapewnijmy dziecku umiejętność komunikacji na skalę globalną, nie regionalną – wybierając język rosyjski lub ukraiński ograniczamy jego możliwości, poniekąd marnując potencjał młodego umysłu”.

Od czego zacząć?

Wierzymy, że pierwszy kontakt z językiem powinien być bezstresowy dla dziecka, aby go nie zrazić. Mimo wszystko trudno się zdecydować na jedno rozwiązanie, gdy na każdym kroku jesteśmy atakowani różnymi szkołami i obozami językowymi. Jakie rady udziela rodzicom ekspert? „Decyzja w dużej mierze będzie uzależniona od dysponowanych środków. Gdybym jednak miał doradzić i wziąć za tę poradę pełną odpowiedzialność, powiedziałbym, że warto postawić na zajęcia w grupie, które są droższe, ale uczą nie tylko języka, ale też komunikacji z ludźmi – otwierają dziecko na świat. Ważne jest, aby naszego malucha zapisać do odpowiedniej grupy wiekowej, dzięki czemu będzie czuło się bezpieczniej, a nowi atrakcyjni znajomi to kolejny motywator dla kontynuacji nauki. Sztuką jest znaleźć miejsce blisko, nawet kosztem wyższych opłat. Przecież zajęcia z języka będą dla dziecka kolejnym obowiązkiem, na który będzie poświęcało swój czas i energię”.

Jednak, jak móc pozwolić sobie na tak duży wydatek, gdy podstawowa edukacja jest tak kosztowna? „Na szczęście za większość zajęć grupowych można płacić w ratach ponosząc nieco wyższy koszt. Jeśli chcemy zaoszczędzić, warto skorzystać z finansowej pomocy jaką udziela Moneyman – szybka pożyczka online, minimum formalności, niewielkie lub zerowe odsetki i dogodny plan spłaty”.

A co, gdy obecna forma nauki nie wystarcza?

Szkoły językowe i różnego rodzaju zajęcia grupowe (w tym obozy) mają z góry ustalony program. Program ten jest dostosowywany do przeciętnego poziomu ucznia, więc zdolniejsza grupa nieraz cierpi kosztem uczniów słabszych. W pewnym momencie może okazać się, że oferowane dotychczas usługi nie spełniają naszych oczekiwań. Warto mieć w zapasie plan awaryjny, aby móc szybko podjąć odpowiednie kroki. Jednym ze sposobów jest zatrudnienie indywidualnego nauczyciela – prywatne lekcje pozwalają poświęcić prowadzącemu 100% uwagi dziecku, jednak trudniej tutaj o pewną systematykę działania. Nie każdy dobry nauczyciel grupowy dobrze poradzi sobie na prywatnych konsultacjach i należy mieć tego świadomość. Ogromną zaletą prywatnych korepetycji jest możliwość doboru czasu i miejsca odbywanych spotkań, a także ich częstotliwości. Dzięki rozwojowi technologii jesteśmy w stanie zrezygnować na chwilę obecną z nauczyciela, na rzecz kursów z lektorem on-line. Najbardziej kosztownym posunięciem, ale jednocześnie przynoszącym najwięcej korzyści (nie tylko językowych) jest zorganizowany wyjazd za granicę. Poznanie kultury, mowy potocznej, zachowań i obyczajów rozwija każdego człowieka, zwłaszcza dziecko, które pasjonuje się nowym językiem i pragnie czerpać z niego jak najwięcej. Nasz ekspert twierdzi, że taka forma nauki potwierdzona została licznymi badaniami międzynarodowymi, wywiadami z kursantami oraz wynikami testów sprawdzających.

Gdy środków brak…

Jak mówią finansiści – nie ma problemu, którego nie można rozwiązać. Jeśli nasza sytuacja finansowa jest niestabilna, nie musimy zaciągać dużego kredytu na kursy i obozy dla dziecka. Wystarczy pożyczyć kilkaset złotych na licencję do kursu internetowego, albo książki z płytami CD. Materiały do nauki języka nie należą do najtańszych, ale ich ponadczasowość rekompensuje cenę. „Warto jest pożyczyć pieniądze i spłacić zobowiązanie w kilku dogodnych ratach, niż dopuścić do sytuacji gdy dziecko traci kontakt z językiem” – mówi Michał Konopka. W sieci znajduje się ogromna ilość darmowych materiałów, z których można zacząć naukę, jednak nikt nie zagwarantuje nam, że materiały te pozbawione są błędów. Inwestycja w podręczniki i kursy z certyfikatem dają bezpieczeństwo i najwyższą możliwą jakość. Wszystko zależy od motywacji dziecka – jeśli interesuje się językiem, będzie szukało z nim kontaktu na każdym kroku, w muzyce, książkach, w telewizji. Na początku można czytać piosenki i tłumaczyć tekst samodzielnie lub korzystać z gotowych tłumaczeń, aby móc chłonąć wiedzę. Oglądanie seriali i filmów z polskimi napisami pozwala obyć się z prawdziwym akcentem i mową potoczną, która w życiu codziennym przyda się dużo bardziej niż gramatyka. Materiały audio i video gwarantują także nauczenie się popularnych, ale wciąż nieoficjalnych zwrotów wykorzystywanych niemal codziennie. Znajomość slangu stanowi kluczową rolę w komunikacji, chociaż nie ma nic cenniejszego niż systematyczna praca i duża dawka zainteresowania.

Życzymy wszystkim rodzicom racjonalnych wyborów w wyborze drogi kształcenia dziecka mając na uwadze nie tylko jego przyszłe dobro, ale też zainteresowania.

- - - - - -

Michał Konopka - manager z wieloletnim doświadczeniem na międzynarodowym rynku finansowym. Odpowiedzialny za ryzyko, rozwój produktów jak i rozwój firm. Uczestniczył w zarządzaniu spółkami z ponad 1 mld aktywami w krajach skandynawskich, Finlandii, Hiszpanii oraz Polski. Obecnie jest prezesem ID Finance Poland, gdzie zajmuje się rozwojem marki MoneyMan.pl specjalizującej się w pożyczkach przez internet.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
reklama