Beatyfikacja Jana Pawła II: Złote żniwa? Raczej nie
Beatyfikacja papieża Polaka nie spowodowała większego ruchu w cieszyńskich biurach turystycznych.
- Parę osób było zainteresowanych wyjazdami do Rzymu - mówi Katarzyna Żmij z Juvid Travel. - Większość wybierających się do Włoch stara się ominąć termin beatyfikacji - dodaje. Tatiana Kożdoń z BEA Travel przyznaje, że tylko kilka osób pytało o możliwość wyjazdu do Rzymu w tym czasie. - W tym roku Włochy nie są w ogóle popularne - zauważa. Zaledwie 21 osób skorzystało z oferty skoczowskiego biura podróży "Transkom". Pięciodniowy wyjazd na beatyfikację połączony ze zwiedzaniem Asyżu kosztował około 800 złotych. Większą popularnością cieszyła się pielgrzymka zorganizowana przez miejscową parafię śś. ap. Piotra i Pawła. - Wspólnie z księdzem proboszczem Alojzym Zuberem na beatyfikację pojechało 40 osób - mówi ks. Stanisław Lipowski, wikary parafii. Cieszyński PKS w związku z beatyfikacją udostępnił trzy 50- miejscowe autokary. Wynajęte zostały one jednak przez biura pielgrzymkowe z Bielska-Białej oraz Górnego Śląska. Podobnie było w przypadku skoczowskiego Transkomu, który oprócz autokaru dla swojego biura wypożyczył jeszcze jeden. Niektóre z osób zdecydowały się indywidualnie wyjechać na uroczystości. Ponad 1,5 tys. wiernych z całej Polski bierze udział w kolejowej pielgrzymce do Rzymu. Dwa specjalne pociągi wyruszyły w późnym wieczorem w piątek. W drodze do Rzymu zatrzymały się w Katowicach. Łącznie organizatorzy uroczystości beatyfikacyjnych Jana Pawła II spodziewają się w Rzymie około 80 tys. Polaków. Trudno powiedzieć, ilu wśród nich to mieszkańcy Śląska Cieszyńskiego.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
Niech się nie dziwią Biura Podróży że niema zainteresowania Włochami,byłam w zeszłym roku w RIMINI z easy-tour,beznadzieja właściciel kucharza zwolnił a gotowały Polki które tam sprzątały,jedzenia mało!Jeden plus to blisko do morza.
Pod rządami Platformy Obywatelskiej w cieszyńskiem wraca poziom życia gdy trabant był krążownikiem szos, a poziom życia mieszkańców osiągnął stan sprzed 1976 roku. Brakuje tylko "ścieżek zdrowia" ale i o to postara się pan Premier z Kaszeb.
Nigdy się nie tłumacz — przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą.
Nigdy się nie tłumacz — przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą.
do franka - a czy są wykastrowani. Czy wiesz jaka jest różnica miedzy mną a księdzem : moje pieluchy wisiały na moim "płocie" a farorza po całej wsi, a drugie to takie ,że ja żyję z kobietą i nazywam ją żona ,a farorz żyje z kobietą i nazywa ją kucharka!!!
nie uogólniaj z tymi księżmi, jest wielu młodych oddanych religii katolickiej, porządnych...
najbardziej to się cieswzą wszystkie pasibrzuchy- większy dochód na tacy
Mędrzec widzi w lustrze głupca, głupiec przeciwnie.
Rok 2111, 5 kwietnia. Dziś w kościołach w całej Polsce obchodzone jest zmartwychwstanie Jana Pawła II - Zbawiciela. Dziś jak co roku gospodynie szykują na śniadanie tradycyjne kremówki, w niektórych domach spożywa się również jajka oraz białą kiełbasę. Ale w tym przypadku niespodzianka bo jak mówi ojciec Rafał Dudek z parafii Niepokalanego poczęcia dzieciątka Karol, spożywanie jaj, białej kiełbasy ale również i szynki to potrawy zaczerpnięte z pogańskich świąt Wielkanocy...
"Nie każdy pamięta ze szkoły,że gdyby nie 40 mil. lat temu nie uderzyła mała planetotolida w naszą ziemię.."
no to na czym ono polega, odkrywco?
!
Jezus zmartwychwstał... ośle dardanelski... kobiety zobaczyły pusty, opieczętowany istrzeżony grób - w innym,głębokim rozumieniu, "zmartwychwstają" Lamowie, inkarnując się (świadomie - sic!) w kolejnych ludzkich ciałach...
A ja myślę,że to już oznaka normalności ,że prawie nikt nie jedzie do Rzymu i Polak-Cieszyniok powoli wyrasta z okresu ludzkości wierzącej w zabobony,w rozlicznych bogów potem w Jedynego w niepokalane poczęcie i wyznawców cudów ,zmartwychwstanie i tym podobne niczym nieudokumentowane prawdy wiary.Jest coraz więcej ateistów,którzy są racjonalistami i wyznawcami światopoglądu naukowego.Bo jak to wytłumaczyć,że nawet najbardziej ortodoksyjny katolik korzysta z dobrodziejst medycyny,która rozwinęła się wbew wierze.Ateista to brzmi dumnie tak jak Tatar,Kaszub,Slązak czy nawet gej.Nie każdy pamięta ze szkoły,że gdyby nie 40 mil. lat temu nie uderzyła mała planetotolida w naszą ziemię to do dzisiaj żyły by tu dinozaury.A o nas by nik nie słyszał do końca świata,nie mówic o Allachu,Buddzieczy w Trójcy jedynemu.Bo to chęć życia wiecznego u ludzi spowodowała wirę-wiary w coś nadprzyrodzonego.Proste pytanie-dlaczego przez tysiące lat nikt "stamtąd" nie przyszedł,zadzwonił" czy napisał smsa no dlaczego !
dobroć i tak jest w ludziach, czy do Rzymu pojedzie 80 tys. czy milion...ta statystyka nie ma znaczenia, pokazuje tylko, że tego, co jest wartością duchową, poszukujemy na zewnątrz, w zbiorowym poczuciu bezpieczeństwa wspólnoty, która jest jednak bezbronna, jak stado...bez Pasterza...
"Część mieszkańców Śląska Cieszyńskiego".....
czyli 21 osób będzie obecna na Beatyfikacji.
To się nazywa część mieszkańców!!
Gdyby jeden z drugim usiadł by sobie w kąciku na krzesełku i pomyślał jak ci "sukienkowi" robią Was w balona to inaczej wyglądałyby te komentarze.Bo jeżeli nawet przyjąć to wszystko co działo się między rokiem 0 a 33 za prawdę najprawdziwszą to jakoś tam nie było widać tej pychy i bałwochwalstwa.Do IV w.chrześcijaństwo było małą sektą.Nikt z jej "dowodców" nie stroił się w takie potężne czapy i nie wieszał na siebie 50-cio kilogramowych ornatów złotem wyszywanych.Jezus pomykał wzłuż Jordanu w sandałkach i nie marzył o mercedesach,sekretarzach ,biskupach pomocniczych i kucharkach.A papież jakiej by nie był narodowości to tylko zawsze jest to najwyższy administrator kościoła rzymsko-katolickiego.To nie jest ojciec święty i tak trzymać.A ta planetoida naprawdę walnęła w ziemię i dobrze by było gdyby jeszcze drugi raz to się przytrafiło.Może by wtedy wszyscy ortodoksi zrozumieli jak powstało życie na ziemi.Pamiętam z dzieciństwa jak pytałem się mojej babci czy moi koledzy z klasy,którzy są ewangelikami pójdą po śmierci też do nieba i do tej pory mam jej odpowiedź brzmi mi uszach-MUSZA PRZESTAPIC i właśnie od tego czasu zwątpiłem.
A cóż to się stało że w Polsce katolickiej tak ludzie sfiksowali?Wielu się pewnie zapożyczy żeby tylko tam pojechać,niejednego okradną tam a i złodzieje będą mieć pełne pole do popisu tutaj na miejscu,przynajmniej nikt im nie będzie przeszkadzał.
I dlatego nie pojechali do Rzymu? To dlaczego każdego roku tak masowo wyjeżdżają na weekend majowy?
Analitycy Eurostatu, którzy przygotowują zestawienie poziomu minimalnych wynagrodzeń, dzielą kraje europejskie na trzy kategorie. Te o najniższych płacach (między 100 a 400 euro), "średniaków" (550-950 euro) oraz kraje najbardziej dbające o pensje (ponad 1,1 tys. euro miesięcznie). Polska została zaliczona do najuboższej grupy.
Polacy przejrzeli. Późno bo późno. Każdy grosz się liczy.
Licho coś. Zapowiadali na początku, że pojedzie 1,5 miliona pielgrzymów z Polski. Najpierw pokolenie JP2 zawiodło, a teraz, na najważniejszą uroczystość wybiera się marne 80 tyś. Polacy wybrali majówkę i grilla. Koniec kultu Papieża-Polaka.
Dodaj komentarz