Ochaby: Prehistoria, adrenalina i wycieczka dookoła świata w jednym parku, Dream ParkuW parku można odbyć swoistą podróż dookoła świata za sprawą miniatur najsłynniejszych obiektów architektury. Na turystów czekają te najpopularniejsze: egipskie piramidy, amerykańska Statua Wolności czy paryska Wieża Eiffela, jak i mniej znane, niespotykane w podobnych do ochabskiego parkach - kolorowa Cerkiew Wasyla Błogosławionego z Moskwy, Armia Terakotowa z Chin czy Piramida Kukulkana z Chichen Itza w Meksyku. - W tym roku pojawią się jeszcze 4 nowe obiekty, kolejne postawimy na wiosnę. Docelowo w parku stanie 41 miniatur - wyjaśnia Ewelina Legierska-Drewniak. Widzów przyciągają prehistoryczne zwierzaki. Przechodząc przez bramę utworzoną ze szkieletu dużego gada wchodzi się do części parku poświęconej dinozaurom. Większość z nich się rusza, mruga i otwierając paszczę, pomrukuje leniwie. Faworytem dzieci jest jednak włochaty mamut, przyjaźnie machający trąbą. PISALIŚMY: "Wisła: Dyliżansem po Beskidach" Dla najmłodszych przygotowano Namiot Małego Odkrywcy, gdzie pod okiem nauczycieli można wcielić się w paleontologa i w przystępny sposób dowiedzieć się, jak żyły, funkcjonowały i dlaczego wyginęły dinozaury. Zajęcia odbywają się dla grup zorganizowanych od poniedziałku do piątku, dla osób indywidualnych w soboty i niedziele o godzinie 12.00 i 14.00. Na aktywnych maluchów i ich rodziców czeka park linowy. Do dyspozycji odwiedzających, w zależności od ich wieku, są trzy trasy. Dla najmłodszych tor pełen niespodzianek, z drabinkami, zjeżdżalniami i domkami. Starsi mają tor przeszkód na wysokości. Odpowiedni sprzęt, opieka instruktorów gwarantują bezpieczeństwo i dobrą zabawę. Największą atrakcją Dream Parku jest Prehistoryczne Oceanarium. To jedyny taki projekt na świecie. Pozwoli przenieść się w czasie i obcować z prehistorycznymi gadami. Oceanarium mogą zwiedzać rodzice z dziećmi, które ukończyły 12 rok życia. Miejsce to otwarte dla zwiedzających będzie za ok. 2 tygodnie. - Obecnie odwiedzający park otrzymują voucher dla dzieci, upoważniający ich do ponownej wizyty w parku, by skorzystać z oferty oceanarium - wyjaśnia dyrektorka marketingu Dream Parku. Tylko w Ochabach, również za 2 tygodnie, będzie można na własnej skórze sprawdzić, jak działa kino 6D. Poza efektami znanymi z kina 3D będzie można poczuć zapachy, poznać moc żywiołów i siedzieć w ruszającym się fotelu. PISALIŚMY: "Tężnia z solanką przyciągnie gości do Strumienia" Dream Park działa od początku sierpnia. Przybywa atrakcji, rozwija się gastronomia, właściciele na bieżąco usprawniają swoje działania. - W minioną sobotę odwiedziła nas rekordowa ilość gości, w kolejce po bilet trzeba było stać nawet godzinę. W niedzielę było lepiej, ponieważ uruchomiliśmy dodatkową kasę - mówi Ewelina Legierska-Drewniak. Obsługa parku reaguje na potrzeby turystów. - Wiemy już, że potrzebna jest lepsza instrukcja obsługi automatów do wydawania żetonów. Ich częste awarie to przede wszystkim efekt niewłaściwego ich użytkowania, np. poprzez wkładanie monet w miejscu przeznaczonym dla banknotów - dodaje Legierska-Drewniak. Bilet do parku kosztuje 23 zł dla dorosłych i 18 dla dzieci. Poza parkiem miniatur, dinozaurów i podstawowym placem zabaw wszystkie atrakcje są dodatkowo płatne, np. park linowy dla najmłodszych dzieci 3 żetony (15 zł).
|
reklama
|
z drogi kiczowato to wygląda i do tego maksymalnie stłoczone, a ceny takie że z naszą 2+2 to faktycznie lepiej minąć i jechać dalej w góry...
Ja bylem w lecie w parku, wersja wszystko w cenie 49/os., wiec do przejscia zwazywszy ze mozna tu byc caly dzien. Niedawno z rodzinka wybralismy sie na festiwal rzezb lodowych i nie zalujemy. kto co lubi.
Park jest super ale ceny z kosmosu ,pracownicy zapiepszaja w weekendy za 7 zyta jeszcze wszyscy na umowe zlecenie ,Najbardziej rozpiepszaja mnie kierownicy ktorzy nic tam nie robia chodza do okola parku ,,,,zenada
Walcie sie na ryjj ;D
Jeśli właściciele tego objektu tak kombinują, jak "A tam ceny zaporowe", to się to skończy klapą. Nikt nie zmusi płacić za rodzinę z 2 dzieci 82 zł, kiedy w Karwinie jest 30 zł taniej, a do tego rodzice nie są terroryzowani przez dzieci, które chcą żetony na kolejne atrakcje, a licznik dalej bije. W Karwinie płacisz 300 koron i za drugie 300 kupujesz jedzenie oraz picie. Wychodzisz uboższy o 100 zł, w Ochabach o 200 zł bez jedzenia i picia, z jedzeniem i piciem o 300 zł .W Karwinie jest co robić przez trzy godziny, w Ochabach po godzinie wszystko zaliczone. Ktoś tu przekombinował
25 duży łepek i 18 mały. Nikt nie karze oglądać 'oceanarium' i bawić się w parku linowym. A miniatury jak miniatury - nie trzeba jechać na egzotyczną wyprawe :). Jak przyjeżdza karuzela to byle g.... 5PLN jeden kurs. a dziecko nie jedzie raz tylko ze 3 razy, Wata cukrowa 5, piwko 5, popcorn 5 i 50pln idzie jak woda z hydrantu.
Wystarczy zobaczyć jeden taki park bo wszędzie te same dinozaury tłoczone z plastiku w Chinach. Wszechogarniająca dinozauriada rozprzestrzenia się z prędkością światła.
W Ochabach ZAPOROWE CENY!!!
A po drugiej stronie ulicy można ZA DARMO zobaczyć piękne konie z ochabskiej stadniny, widok urzekający, sama natura.....no cóż, komercja.
Teraz możecie ujeżdżać dinozaury :) Nie ma to jak Dino Park w Orłowej.
Jak już ktoś chce koniecznie zobaczyć dinozaury, to za Karwiną rodzina zapłąci w Dino-Parku 50 zł za WSZYSTKIE atrakcje, łącznie z kolejką i placem zabaw oraz kinem, teren 10 razy większy. Czesi jak robią kicz, to przynajmniej po cenach normalnych, u nas w takich parkach rozrywki trzeba jak najszybciej nahapać się, obedrzeć ze skóry turystę
Tandetne miniatury, obleśne dinozaury z plastiku, jakieś kino z bajerami dla naiwnych, a wszystko za straszną kasę. Rodzina z dziećmi wyda 200 zł, a taką samą sumę mogłąby mieć wspaniałą jednodniową wycieczkę w góry
totalna masakra co do cen kto raz pójdzie to już więcej nie przyjdzie a co do atrakcji to do końca jeszcze nie jest to wyposażone ale jest ok przynajmniej dzieci maja zabawę na placu zabaw
jo wom tu parkingu nie zrobiym
Co powiecie o cenach?
Żal mi słuchać opowieści związanych z tęsknotą za konikami, na które jakoś nikt nie chodził, a łezka dopiero się zakręciła jak zniknęły z Ochab.
przebiega ok 10m nad głowami. Aż strach pomyśleć jak jakieś przebicie będzie. Niby nie powinno się zdarzyć, ale odpowiednia jonizacja powietrza i tragedia w drim parku gotowa.
Bardzo szkoda stadniny. Miała tradycję i poziom. Swego czasu, ma się rozumieć. Ale to jest biznes, drodzy państwo. Biznes, na którym zrobi się wielką kasę. Przy okazji wcale nie taki znowu tandetny ten park. Ładnie wygląda, przynajmniej na zdjęciach.
A gdzie się teraz ujeżdża koniki, które widać z "wiślanki"? Gdzie będą odbywały się zawody hipiczne?
Park znajduje się na miejscu dawnej stajni i ujeżdżalni koni w Ochabach. Naprzeciwko stadniny - po przeciwnej stronie szosy.
Stasiek jadąc "wiślanką" na pewno wypatrzysz, park jest gigantyczny, trudno przeoczyć
Może ktoś by bliżej określił,gdzie ten park się znajduje,przecież Ochaby są wielkie.
tylko smutne, że rodzice tłumnie ciągną z pociechami do kiczowatych figurek, podczas gdy miały okazję zobaczyć i pogłasakć prawdziwe zwierzęta, były tam pustki
ludziom też dużo do szczęścia nie trzeba
Dodaj komentarz