W Brennej odbył się I Memoriał im. Rycha GreniaRyszard Greń był pierwszym instruktorem narciarstwa alpejskiego w Brennej, który, jak podkreślają jego przyjaciele, młodym zawodnikom nie tylko potrafił przekazać techniczne umiejętności, ale także ducha sportowej rywalizacji. Nauczyciel wielu pokoleń narciarzy (obok wielu znanych osób z całej Polski, był wśród nich m.in. Tomasz Zimoch, dziennikarz i komentator sportowy Polskiego Radia). Instruktor Szkoły Mistrzów Sportu w Warszawie. Uczestnik i zdobywca wielu medali podczas zawodów narciarskich, również tak prestiżowych, jak Mistrzostwa Polski Instruktorów Narciarskich w Zakopanem. Działacz społeczny. Założyciel Uczniowskiego Klubu Sportowego Brenna-Górki oraz Oddziału Górali Śląskich Związku Podhalan. Człowiek - legenda. Dla uczczenia jego pamięci w sobotę, 10 marca, w kompleksie narciarskim "Dolina Leśnicy" w Brennej odbył się I Memoriał im. Rycha Grenia. Na starcie zawodów stanęło 52 zawodników, którzy rywalizowali w takich konkurencja jak slalom gigant, zjazd retro, zjazd na tynionkach oraz na oponie. W memoriale wzięli udział zarówno ci młodsi, jak i ci starsi. Najwięcej osób wystartowało w zawodach slalomu giganta. Zawodnicy rywalizowali w pięciu kategoriach wiekowych. Wśród dziewczynek i chłopców do 6 lat najlepsi okazali się Tatiana Heller oraz Tomasz Macek, spośród zawodników z rocznika 2004-1999: Katarzyna Szczotka i Jacek Jagosz, z rocznika 1998-1994: Natalia Podżorska i Robert Swooda, wśród kobiet i mężczyzn w wieku 19-40 lat: Mira Wendrychowicz i Wojciech Kłosok, natomiast wśród zawodników w wieku powyżej 40 lat: Katarzyna Szandar-Jagosz oraz Tomasz Lorek. Zdecydowanie jednak najwięcej zabawy, emocji i przyjemności sprawił wszystkim zjazd na tynionkach, czyli nartach, których przed II wojną używali górale z Brennej. Przód jodłowych desek wyginano nad parą, doczepiano jeszcze tylko pasek i narty były gotowe. Tynionki najczęściej zastępowały rakiety i służyły do poruszania się po głębokim śniegu. Górale wykorzystywali je jednak również do jeżdżenia. Podczas zawodów w Brennej swoich sił w jeździe na takich nartach spróbowało dziewięć osób. Jak zapowiadają organizatorzy, I Memoriał im. Rycha Grenia na pewno nie był ostatnim. - Kolejny zamierzam zorganizować w okolicach stycznia - mówi Łukasz Ostafin ze Szkoły Narciarskiej Brenna-ski.pl, jeden ze współorganizatorów imprezy.
|
reklama
|
Dodaj komentarz