Kajetanowicz rozpoczął sezon WRCDla załogi Kajetanowicz-Szczepaniak zawody są debiutem na zagranicznych odcinkach cyklu WRC, a także pierwszym wspólnym startem. Piętnasta edycja Rally Italia Sardegna mierzy łącznie prawie 320 kilometrów, podzielonych na dwadzieścia szutrowych odcinków specjalnych. Wśród nich są dwa przejazdy liczącej blisko 30 kilometrów próby Monte Lerno, która rozegrana zostanie podczas drugiego, sobotniego etapu. Na początek załogi pokonały pierwszy odcinek specjalny Ittiri Arena Show, rozgrywany z równoległym startem dwóch samochodów. O godzinie 18:00 w czwartek wystartował pierwszy odcinek specjalny. Po opadach deszczu trasa była wilgotna, z dużą ilością grząskiego piachu. W tych niełatwych warunkach Kajetanowicz poradził sobie bardzo dobrze: Ustronianin wykręcił piąty czas, plasując się tylko dwie sekundy za liderami. Przed Polakiem jadącym Fordem Fiestą R5 uplasowały się jedynie załogi zespołów fabrycznych – Skody i Citroena. – Za nami pierwszy odcinek specjalny, zorganizowany głównie dla kibiców. Panowała na nim świetna atmosfera, czuliśmy fantastyczny doping na tej widowiskowej trasie. To świetne, że możemy ścigać się w mistrzostwach świata, w tej chwili coraz bardziej to do mnie dociera. Na trasie panują zmienne warunki — trochę deszczu, trochę słońca, jest prawdziwie rajdowo. Cieszę się, bo wszystko działa i pojechaliśmy dobrze, ale to dopiero początek rajdu. Trzymajcie za nas kciuki, to trudny rajd i szczęście jest bardzo potrzebne – powiedział Kajetan Kajetanowicz, kierowca LOTOS Rally Team.
|
reklama
|
Dodaj komentarz