Jan Błachowicz po raz drugi będzie bronił dziś tytułu mistrza wagi półciężkiej. Tym razem jego rywalem był Brazylijczyk, David Texeira. Mimo iż w dzisiejszym starciu Błachowicz uważany był za faworyta, ostatecznie lepszy okazał się rywal "Cieszyńskiego Księcia".
- Wszystko było źle. Zostawiłem legendarną polską siłę w pokoju hotelowym. Ale to nie koniec, wrócę - przyznał Jan Błachowicz po walce, cytowany przez portal sportowefakty.wp.pl. Mimo dzisiejszej przegranej, Błachowicz z pewnością nadal będzie mógł liczyć na wsparcie ze strony najwierniejszych fanów, których w Cieszynie nie brakuje.
Mistrzowski pas kategorii półciężkiej był w posiadaniu Jana Błachowicza od września 2020 roku, kiedy to został mistrzem w swojej kategorii pokonując Dominica Reyesa na UFC 253. Pierwszą walkę w obronie mistrzowskiego pana Błachowicz stoczył w marcu br., w Los Angeles, mierząc się z Israelem Adesanyą.
Dodaj komentarz