Hokeiści trenują na lodzie

Po raz drugi z rzędu zawodnicy HC Oceláři mają szansę tak wcześnie wyjechać na lód. Wszystko dzięki temu, że od ponad roku funkcjonuje mini Werk Arena, obiekt przede wszystkim treningowy, w którym bardzo szybko jest zamrażany lód. W Trzyńcu już żartują, że w tej chwili spośród wszystkich zawodników świata na lodzie grają i trenują zawodnicy dwóch drużyn walczących o Stanley Cup w lidze NHL oraz właśnie Stalownicy.

Szybkie przygotowania do sezonu to nie tylko pomysł nowego trenera w trzynieckim klubie, ale także konieczność przed zbliżającymi się rozgrywkami Ligi Mistrzów, do której Oceláři powracają po rocznej przerwie. W połowie maja przeprowadzono losowanie grup, a w ostatnich dniach poznaliśmy szczegółowy „rozkład jazdy” tych rozgrywek. I tak trzyńczanie rozpoczną zmagania w LM od pojedynków na własnym terenie. Najpierw w piątek 25 sierpnia ich przeciwnikiem będzie mistrzowska drużyna ligi duńskiej - Esbjerg Energy, a dwa dni później w Werk Arenie zmierzą się z niemieckim Adler Mannheim. Ostatnim meczem na własnym lodzie będzie pojedynek ze szwedzkim HV71 Jönköping, który zaplanowano na 10 października.

Nim jednak rozpoczną się zmagania związane ze startem Champions Hockey League, gracze przeleją zapewne wiele potu na lodzie podczas treningów i meczów przygotowawczych. Wszystko pod okiem nowego trenera Václava Varaďy - który zastąpił Vladimíra Kýhosa po zakończeniu sezonu. Varaďa, były gracz klubów NHL, to człowiek powszechnie znany i szanowany w Trzyńcu, który w miejscowej drużynie spędził kilka sezonów, zdobywając z nią w 2011 roku tytuł mistrzowski. Trener, który w ostatnim czasie prowadził reprezentację Czech do lat 18, w Trzyńcu podpisał kontrakt do roku 2020. Asystentem Varaďy został Marek Zadina, były zawodnik związany z trzynieckim klubem w pierwszych latach jego występów w czeskiej Ekstralidze w latach 90.

Pod wodzą Varaďy rozpoczyna się nowy okres w Trzyńcu, który został nazwany „Stalowniczą drogą”. Klub chce stawiać na swoich wychowanków oraz zawodników, którzy szlify zdobywają w farmerskim klubie we Frydku-Mistku. Na razie więc klub rozstał się z kilkoma zawodnikami, którzy reprezentowali jego barwy w poprzednim sezonie. W stalowniczym trykocie nie zagrają w przyszłym sezonie m.in. Lukáš Galvas, Lukáš Jašek, Kamil Kreps, Tomáš Klimenta, Tomáš Netík, David Nosek oraz Tyler Redenbach.
Z kolei do klubu powrócił z wypożyczenia w Libercu napastnik Vladimír Svačina, a nowy kontrakt podpisał obiecujący obrońca i zarazem wychowanek - Marian Adamek. Na kolejny sezon z zespołami z Trzyńca oraz Frydka-Mistka związał się reprezentant Polski Aron Chmielewski. Ponadto skład śląskiego klubu zasilił Jiří Polanský, który w poprzednim sezonie został odsunięty od drużyny i wypożyczony do szwajcarskiego HC Olten.

Znany jest już także terminarz rozgrywek nowego sezonu. Liga wystartuje 8 września, a gracze spod Jaworowego rozpoczną sezon od wyjazdowego meczu z mistrzowską Kometą Brno. Pierwszy mecz przed własną publicznością rozegrają w niedzielę 10 września, a ich rywalem będzie zespół z Pilzna.