, piątek 19 kwietnia 2024
HC Oceláři Třinec pokonuje Piráti Chomutov. Polanský zalicza hat-tricka
Od samego początku spotkania nie brakowało sytuacji podbramkowych, które poważnie zagrażały bramce gości.  fot: Robert Kania



Dodaj do Facebook

HC Oceláři Třinec pokonuje Piráti Chomutov. Polanský zalicza hat-tricka

SM
HC Oceláři Třinec pokonuje Piráti Chomutov. Polanský zalicza hat-tricka

Jak się okazało ostatnia tercja spotkania również obfitowała w emocje. fot. Robert Kania

Fani Stalowników, którzy we wtorek pojawili się w trzynieckiej Werk Arenie uczestniczyli w nie lada przedstawieniu, w którym padło w sumie 10 bramek. Pierwsze skrzypce w drużynie gospodarzy zagrał niewątpliwie Jiří Polanský. Napastnik HC Oceláři Třinec trzy razy umieścił krążek w bramce drużyny Piráti Chomutov, w znacznej mierze przyczyniając się do zwycięstwa Stalowników.

Od samego początku spotkania nie brakowało sytuacji podbramkowych, które poważnie zagrażały bramce gości. Już w czwartej minucie pierwszą taką sytuację sprowokował Martin Adamský. Worek z bramkami rozwiązali jednak goście, którzy rozpoczęli tym samym dwubramkowe prowadzenie w meczu. Gdy wydawało się, że Stalownikom będzie ciężko odrobić straty, do skutecznego ataku na "piracką" bramkę przystąpił Radek Bonk. W jego ślady poszedł następnie główny bohater wczorajszego meczu Jiří Polanský - który trzy razy zmusił bramkarza gości do wyciągania krążka z bramki. Druga tercja zakończyła się w sumie siedmioma celnymi strzałami. Ostatni, tym razem dla drużyny gości, oddał strzelec pierwszej bramki meczu - Tomáš Divíška.

- Dalej na pewno będzie zwycięstwo! To jest Trzyniec, to jest ten Trzyniec, który zdobył 3 lata temu mistrzostwo, i takiego Trzyńca sobie życzę - komentował pierwszą i drugą tercję Andrzej Sitek z Cieszyna. - Wyglądało to źle, zrobiło się fajnie. Oby tak dalej - wtórował mu Tomasz Mendrek.

Jak się okazało ostatnia tercja spotkania również obfitowała w emocje. Na dwubramkowe prowadzenie drużynę HC Oceláři Třinec wyprowadził Daniel Krejčí, który swój celny strzał oddał cztery minuty po rozpoczęciu ostatniej części meczu. Na pozór spokojną końcówkę meczu rozbudził następnie David Hruška z Chomutova. Po wycofaniu bramkarza przez gości ostateczny wynik spotkania przypieczętował Martin Adamský, który oddając celny strzał ustanowił wynik na 6:4.

- To był bardzo trudny mecz, zaciekły przeciwnik nie oddał ani centymetra lodu za darmo. Bardzo cieszymy się, iż mimo niekorzystnego wyniku 0:2 udało się nam dostać do gry i zdobyć trzy punkty. Wspaniały dzień miał Jirka Polanský zdobywać hat-tricka. Na dobre słowo zasługuje jednak cały zespół za to, że do końca gry się nie poddał - komentuje Jiří Kalous, trener Stalowników.

W poprzedzającym wczorajsze spotkanie meczu wyjazdowym, drużyna z Trzyńca przegrała w Pilznie po dogrywce i rzutach karnych 3:2. Najbliższe dwa spotkania - 27 i 29 września - Stalownicy rozegrają na wyjeździe. W pierwszym meczu zmierzą się ze Spartą Praha, w drugim ich przeciwnikiem będzie HC Litvínov.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama