Wójt Jaworza wyborom w maju mówi NIE!

Z wójtem Jaworza Radosławem Ostałkiewiczem nasza gazeta współpracuje już kilka lat. Dał się przez ten czas poznać nie tylko jako ambitny młody człowiek, ale jako dobry włodarz, dla którego, oprócz wyremontowanych dróg, atrakcji turystycznych, komunikacji, przedsiębiorczości i środowiska, liczy się przede wszystkim człowiek. W sytuacji w jakiej obecnie się znajdujemy nie trudno było przewidzieć, że właśnie Radosław Ostałkiewicz będzie tym, który przeciwstawi się ostatnim decyzjom rządu.

Radosław Ostałkiewicz oficjalnie zadeklarował, że jeżeli w maju odbędą się wybory prezydenckie, to ustąpi ze stanowiska.
Na profilu Facebook wójta Jaworza czytamy - „W tym momencie deklaruję, że nie jestem w stanie, jako wójt, podołać przepisom oraz terminom kodeksu wyborczego i innym jego wymogom. Gmina Jaworze nie będzie mogła zapewnić obsady komisji wyborczych, zaś moi urzędnicy otrzymali ode mnie wyraźny zakaz, z racji pandemii, udziału w innych ciałach, aniżeli gminnych, co przecież zrozumiałe..."
Czy Cieszyn i inne gminy powiatu pójdą śladem Jaworza?

Dziś jeszcze trudno przewidzieć decyzję naszych samorządowców, w dodatku, że swoje poparcie dla KO burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz ogłaszała wielokrotnie. Takiego poparcia udzielali również włodarze innych gmin naszego powiatu. Wyniki sobotniego, nocnego głosowania pokazały, że właśnie KO zawiodła najbardziej. Wiedzieliśmy, że PiS nie będzie miał problemu z narażaniem życia rodaków, bo najważniejsza jest wygrana, jednak po wszystkich wystąpieniach opozycji, łącznie z głośnym sprzeciwem wobec terminu wyborów, lidera PO Borysa Budki, mieliśmy nadzieję na inny wynik głosowania.

Obecnie opadły już emocje, jednak nadal niebezpieczna sytuacja związana z koronawirusem, która nie widomo jak długo potrwa, sprawia, że czujemy się mocno zdezorientowani. KO broni się tłumacząc, że nie mieli wyjścia, bo chcąc uchwalić tzw. „Tarczę antykryzysową” musieli poprzeć również poprawkę co do wyborów. Sama tzw. tarcza jest dziurawa jak sito, a oferowana pomoc stawia więcej pytań pewników.

Zdaniem Budki, "pakiet antykryzysowy to pomoc dla milionów pracowników, pracodawców". - To są pieniądze potrzebne tu i teraz potrzebne, żeby ratować miejsca pracy. Kaczyński nie bez przyczyny wrzucił taką poprawkę. Zrobił to, żeby dzisiaj cały dzień rozmawiać nie o tym, czego brakuje w tym programie (…) Kaczyński zrobił to celowo, chciał rękami opozycji odrzucenia projektu tej ustawy, właśnie po to, by później mówić, że opozycja jest destrukcyjna, że nie chce konkretnych działań – mówił w programie Moniki Olejnik „Kropka nad i”.

Dzisiaj trudno już uwierzyć w słowa wypowiadane przez lidera PO. Polacy czują się oszukani. PiS pod płaszczykiem walki z koronawirusem cynicznie i za wszelką cenę chce utrzymać władzę.

Duża polityka, to sprawa każdego z nas.

Wydawać by się mogło, że tematy dużej polityki powinniśmy zostawić prasie ogólnokrajowej, jednak to co obecnie dzieje się w Polsce dotyczy każdego z nas, bez wyjątku.

Ostatnie decyzje rządu postawiły Cieszyn i cały region w bardzo trudnej sytuacji, z widmem czekającego nas bezrobocia. Zamknięte granice, które mają nas chronić przed rozprzestrzenianiem się wirusa, zamknęły też szansę pracy dla wielu mieszkańców. Po ich otwarciu i przywróceniu ruchu, może już nie być do czego wracać. Zagrożone upadkiem zostały małe przedsiębiorstwa i firmy, za którymi stoi dramat, nie tylko właścicieli, ale przede wszystkim pracowników.
Dzisiaj jak nigdy widzimy, że małe samorządy powinny zająć się przede wszystkim własnym podwórkiem, i dobrem swoich mieszkańców. To jest ich rola. Zerkanie w stronę dużej polityki i internetowe agitacje mogą okazać się zgubne, a udzielane poparcie politykom powinno odbywać się poza służbowym wizerunkiem i obowiązkami. Mieszkańcy oczekują wsparcia i działań. Nikt nie ma złudzeń, że właśnie ta duża polityka, niezależnie od tego czy po prawej, czy po lewej stronie, nie pochyli się nad sprawami Cieszyna i regionu. Przed nami walka z koronawirusem, upadający rynek pracy, nierówny dostęp do domowej edukacji ( brak sprzętu do nauki ). Cała uwaga samorządu powinna być skupiona na tym, by poradzić sobie z kulejącym budżetem, ale również by uchronić nas przed katastrofą. To najwyższy czas by patrzeć nie tylko na to, co tu i teraz, ale by przygotować się na powrót do normalnego życia. Czy takie będzie i kiedy nie wiemy. Musimy jednak kiedyś wyjść z domu i na nowo zorganizować życie społeczne. To będzie trudne wyzwanie dla wszystkich.

Z pewnością wybory to temat, którym w ogóle nie powinniśmy teraz się zajmować