"Tulimy Mamy" - ważna debata w Cieszynie

Przewodnim motywem happeningu było czytanie prawdziwych historii porodowych przez panie, które przeżyły te wszystkie niestandardowe i nieempatyczne zdarzenia w czasie swoich porodów. Były to historie porodowe, które dzięki happeningowi ujrzały światło dzienne, a co za tym idzie pozwoliły uczestnikom zebranym na rynku w Cieszynie oraz przed ekranami komputerów, zastanowić się nad tym dlaczego opieka okołoporodowa w naszym kraju powinna być jak najszybciej przeorganizowana.

Opowiedziane historie kobiet wskazały jak nie powinny odbywać się porody w naszych szpitalach, a przede wszystkim w jakim kierunku powinna pójść rzeczywista opieka nad rodzącymi matkami.

Pani Małgorzata Bryl-Sikorska liderka tego wyżej wspomnianego ruchu powiedziała między innymi :
-“ Naszą działalność rozpoczęłyśmy od happeningu na który złożyło się 10 prawdziwych historii porodowych, które zostały odczytane tu na rynku. Bardzo się cieszymy jako nieformalny ruch społeczny “Tulimy mamy”, że do naszego happeningu dołączyły w tym samym czasie także kobiety z Katowic i Gliwic. Te historie porodowe czytane są w trzech różnych miastach, więc zasięg jest ogólnowojewódzki, co bardzo nas cieszy. Ta akcja happeningowa jest próbą zwrócenia uwagi na o wiele szerszy temat. My walczymy o systemową zmianę opieki około porodowej w Polsce.
Wytyczyłyśmy sobie takie trzy główne cele- pierwsze dwa to poszerzenie koszyka świadczeń gwarantowanych o dwie nowe usługi. Poradnię laktacyjną i rehabilitację urologiczno- ginekologiczną, która na na chwilę obecną nie jest objęta fundacją i kobiety muszą z własnego portfela za nie płacić. A trzeci cel to jest nasza reakcja na to co dzieje się z porodami i porodówkami w pandemii. My chcemy i postulujemy, żeby prawa kobiet rodzących w pandemii nie były odbierane przez istniejącą pandemię, niezależnie jak ona będzie zaostrzana”.

Po zakończonym happeningu rozpoczęła się debata w sali widowiskowej COK-u w której uczestniczyło szereg zaproszonych gości, między innymi poseł na sejm Mirosław Suchoń, a także dwie położne z Republiki Czeskiej reprezentujące szpital w Hawierzowie. Na spotkaniu pojawiła się również burmistrzyni Cieszyna Gabriela Staszkiewicz oraz wicestarostka Janina Żagan. Na debacie zabrakło przedstawicieli Szpitala Śląskiego. Jak podano do informacji brak przedstawicieli placówki spowodowany był okresem urlopowym.