"Wspomnienia więcej niż guzik warte"Celem zbiórki jest ratowanie i zabezpieczenie pamiątek związanych z II wojną światową. Część ofiarowanych przedmiotów trafi na wystawę Muzeum II Wojny Światowej, gdzie przedstawione zostaną ich wojenne dzieje. Wszystkie inne przedmioty zostaną zabezpieczone z myślą o historykach i organizowanych w przyszłości wystawach. Do przekazywania przedmiotów w formie darowizny lub depozytu zachęcał w rozmowie z Gazetą Wyborczą Trójmiasto prof. Paweł Machcewicz, dyrektor powstającego w Gdańsku Muzeum II Wojny Światowej - Jest to bowiem (muzeum - przyp. red.) najlepsze miejsce, żeby o takie pamiątki odpowiednio zadbać. Oferujemy profesjonalną konserwację i to, że przechowamy je dla kolejnych pokoleń. W domowych warunkach często jest to niemożliwe. Choćby dzienniki, pamiętniki, fotografie, które po latach żółkną, rozpadają się, zanikają - mówi. - Darczyńcy dzięki naszej inicjatywie mogą mieć wyjątkową satysfakcję. Możliwość wkomponowania osobistych czy rodzinnych historii w opowieści o II wojnie światowej, jaką zaprezentuje muzeum. W ten sposób dotrą do znacznie szerszego grona (...). Szczególnie zależy nam na przedmiotach, które wiążą się z jakąś indywidualną historią. Najbardziej poruszające spośród tych, które do nas trafiły, są na razie przedmioty wykonane przez więźniów obozów koncentracyjnych. Czasem są to małe dzieła sztuki, rodzaje rzeźb, kompozycji. Wykonane na przykład ze... szczoteczki do zębów - dodaje Machcewicz. Związani ze Śląskiem Cieszyńskim historycy i pasjonaci historii popierają akcję, ale równocześnie zachęcają mieszkańców regionu do przekazywania pamiątek do miejscowych placówek. Podkreślają, że przedmioty związane z II wojną światową znajdują się w niejednym cieszyńskim domu. - Dla odwiedzających muzeum w Gdańsku rzeczy te mogą nie być tak spektakularne, jak dla mieszkańców naszego regionu. Niech zostaną tutaj - mówi Krzysztof Neścior z Muzeum 4. Pułku Strzelców Podhalańskich w Cieszynie. Osoby zainteresowane przekazaniem do Muzeum pamiątek związanych z II wojną światową mogą zgłaszać ten fakt osobiście, telefonicznie, listownie bądź mailowo. Wszystkie szczegóły można znaleźć na stronie www.muzeum1939.pl.
|
reklama
|
zrób skan i udostępnij naszym placówkom o to chodzi- w Gdańsku to nie wiedzą gdzie Cieszyn jest dokładnie.
Jestem w posiadaniu listów obozowych z Dachau, jest to historia dziadka mojej żony, mogę udostępnić na wystawę. Proszę o wiadomość gdzie
Otworzyłem teraz skrzynkę i co widzę - email od Militaria Cieszyn. Jak to niewiele trzeba żeby uszczęśliwić człowieka, co prawda trwało to kilka miesięcy ale ważne że odpisali. Panowie od razu trzeba było takiego emaila posłać a pokazalibyście swój pełen profesjonlizm i wszyscy bylibyśmy zadowoleni. P.S. Teraz mogę cofnąć swoje słowa o „braku wychowania”.
Ten tekst że nowa galeria jest opracowywana wisi juz tam od pół roku i nic się tam nie zmienia. Wiem że maja rodziny i inne obowiązki, ja mówię tylko o zwykłym odpisaniu na meila typu "Dziekujemy, zdjecia umieścimy wkrótce itp". Jakoś na usuwanie moich komentarzy ze swojej strony to maja czas (i nie były one obraźliwe czy naruszające przyjęte obyczaje). Pamiętam jak jako dziecko oddałem do muzeum stare plany (też pewnie nie przedstawiały większej wartości), ale oni chociaż podziękowali mi odpsisując w liście, a im się nawet nie chce na meila odpowiedzieć. Nie krytykuje ich całej działalności lecz jedynie ich brak wychowania, bo tak można w skrócie określić tą całą sytuacje.
Najlepiej krytykować ,ale niektórym ciezko zastanowić się nad tym że ci ludzie też mają rodziny i pracę i cieko jest im wszystko ogarnąc.I tak chwała im za to co robią
przed Muzeum 4 PSP !
No ciekawe??? mi na meila zaraz odpowiedzieli mało tego odnaleźli pamiątki po moim Ojcu- jak komuś zależy to nie tylko pisze ale i zadzwoni i ruszy się odwiedzić. A przecież pisze wołami u nich na stronie nowa galeria jest opracowywana-także trochę cierpliwości tam nie siedzą ludzie na etatach. cierpliwości.
przynajmniej tych fotek nie opchnęli na allegro.... tak jak to ma w zwyczaju inny "kolekcjoner" z okolicy.
Ci z 4PSP niech już lepiej o nic nie proszą. Dałem sie nabrać na ich apel o przesłanie zdjęć osób służących w 4PSP. Człowiek traci czas na grzebanie w starych albumach rodzinnych a oni nawet na meila nie raczą odpowiedzieć, nie mówiąć już o umieszczeniu tych fotek na ich stronie.
przekazać np. muzeum 4 PSP w Cieszynie!
Dodaj komentarz