Ryszard Malinowski nie żyje. Pochodzący z Wrocławia aktor pracował na Scenie Polskiej Teatru Cieszyńskiego prawie 20 lat.
- Zmarł nagle wczoraj w wieku 65 lat. Jego śmierć to ogromna starta dla Sceny Polskiej i całego teatru. Był człowiekiem bardzo lubianym przez zespół jak i widzów. Nie ma słów by opisać żal i współczucie, jakie w tej chwili czujemy - informują członkowie społecznościowej grupy poświęconej teatrowi w Czeskim Cieszynie.
Na deskach Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie Sceny Polskiej aktor zagrał m.in. w spektaklach: "Tajemniczy ogród", "Powsinogi beskidzkie", "Drzewa umierają stojąc", "Ondraszek pan Łysej Góry", "Lalka", "Romeo i Julia", "Makbet", "Słodkie rodzynki, gorzkie migdały", "Przygody Tomka Sawyera", "Królewna Śnieżka", "Cyrano de Bergerac", "Enron", "Amadeusz", "Zbrodnia i kara", "W Paryżu żyje się jak na prowincji", "Awantura w Chioggi" oraz "Mała Syrenka".
Dodaj komentarz