Trwa 9. Jesień Jazzowa- Bielsko coraz bardziej zaskakuje. Udało się zrobić bardzo dobry festiwal. Pojawią się wielcy muzycy o legendarnym znaczeniu. Cieszę się z tego programu - powiedział otwierając imprezę Tomasz Stańko, dyrektor artystyczny Jesieni Jazzowej. Impreza odbywa się w Bielsku-Białej już po raz 9. - Festiwal ma ugruntowaną pozycję, nasze miasto ma sprzyjający klimat dla muzyki jazzowej - cieszy się Jacek Krywult, prezydent Bielska-Białej i dodaje: - Tomasz Stańko jest gwarancją najwyższego artystycznego poziomu. Znakiem firmowy imprezy jest różnorodność. 9. Jesień Jazzową rozpoczął koncert tria Colina Vallona. Muzycy ze Szwajcarii zaprezentowali materiał ze swojej najnowszej płyty - "Rruga", co w języku albańskim oznacza "drogę" bądź "podróż" i jest nawiązaniem do wyprawy, w którą wspólnie wyruszyli pianista, basista i perkusista. Trio inspiruję się kulturą bałkańską, kaukaską i ludową, czerpie z muzyki południowo-wschodniej Europy. Ich występ w Bielsku został entuzjastycznie przyjęty przez publiczność. - Cieszę się, że udało się nam pozyskać Cecila Taylora. To bardzo kapryśny artysta i nigdy nie wiadomo, czy przyjedzie. Bardzo się cieszę, że przyjechał - powiedział w środę wybitny polski trębacz jazzowy Tomasz Stańko. Na występ Amerykanina trzeba było poczekać, ale dla miłośników jego twórczości, była to prawdziwa uczta duchowa. Pianista i poeta Cecil Taylor urodził się w 1929 roku. Jest współtwórcą free jazzu. Uważany jest za jednego z największych XX-wiecznych wirtuozów fortepianu. W przeszłości współpracował m.in. z Johnem Coltranem, Jimmym Lyonsem, Garym Peacockiem, Williamem Parkerem, Maxem Roachem. W jego dwunastoosobowym Big Bandzie w latach 80. grał Tomasz Stańko. Taylor miał być gwiazdą siódmej edycji imprezy, w 2009 roku. Wówczas w przyjeździe przeszkodziła mu choroba. Dużym wydarzeniem będzie także drugi dzień imprezy (17 listopada), występ saksofonisty tenorowego Pharoaha Sandersa. W latach 60-tych minionego stulecia muzyk współpracował m.in. z Johnem Coltranem. Uważany jest za jedną z żyjących ikon jazzu. Wystąpi także Tom Harrell, który zaprezentuje nowy projekt poświęcony relacji łączącej jazz z dziełami Debussy'ego i Ravela. Autorskie interpretacje wykona w oktecie, w którego skład wchodzą skrzypce, wiolonczela, flet, saksofon tenorowy, trąbka/skrzydłówka, fortepian/fender rhodes, bas oraz perkusja. Będzie to jedno z pierwszych światowych wykonań.
|
reklama
|
Koncerty odbywały się w Domu Muzyki Bielskiego Centrum Kultury.Było wspaniale!
Dodaj komentarz