Tam nauczą się wszystkiego od podstaw, czyli o zespole placówek słów kilka

Już od dłuższego czasu obserwuje się w Polsce wzrastającą świadomość obecności i potrzeb osób niepełnosprawnych. Coraz częściej mówi się o likwidacji barier w szeroko pojętym rozumieniu, możliwościach zatrudniania tychże osób. Na co dzień spotykamy i mijamy wiele osób niepełnosprawnych. Praktycznie powszechnie spotykanym widokiem jest osoba z widoczną, fizyczną niepełnosprawnością, ale są także wśród nas osoby niepełnosprawne intelektualnie oraz te z autyzmem, których zachowania często odbiegają od powszechnie przyjętych wyznaczników "normalności". - Świadomość społeczeństwa, w tym lokalnego, z całą pewnością jest większa niż jeszcze kilka lat temu, właśnie dzięki akcjom które pozwalają dostrzec niepełnosprawność we wszystkich obszarach funkcjonowania człowieka. Moim kierunkiem działania jest wieloprofilowe specjalistyczne kształcenie i usprawnianie dzieci od lekkiej do głębokich niepełnosprawności intelektualnych oraz wielopoziomowa terapia i kształcenie dzieci z autyzmem - mówi Brygida Wnentrzak-Szteler.

Placówka przeznaczona jest dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej, w której poza edukacją, wychowaniem i terapią dzieci mają także zajęcia rehabilitacyjne. - Bardzo zależało mi na tym, by zmienić powszechną opinię panująca o szkole, tutaj nie ma dzieci z "dychy", tutaj są dzieci, które potrzebują pomocy, które nie radzą sobie w świecie zdrowych, a my jesteśmy po to, żeby nauczyć ich podstawowych czynności, które dla zdrowych ludzi mogą wydawać się błahostkami - komentuje Brygida Wnentrzak-Szteler.

W skład ZPSWR wchodzi szkoła podstawowa, gimnazjum, zasadnicza szkoła zawodowa, szkoła przysposabiająca do pracy, ośrodek rewalidacyjno-wychowawczy, a także punkt z wczesnym wspomaganiem rozwoju dziecka. Założeniem placówki jest zapewnienie kompleksowej opieki każdemu niepełnosprawnemu dziecku. - Rodzica interesuje to, co ma zrobić w momencie, kiedy urodzi mu się dziecko niepełnosprawne, czy mam się z nim gdzie podziać, czy mam wokół siebie specjalistów, którzy mu pomogą, gdzie ma szukać pomocy w ogóle. Naszym celem jest zapewnienie takiej kompleksowej opieki - dodaje dyrektorka.

Kształcenie dzieci niepełnosprawnych odbywa się w nieco odmienny sposób niż ma się to w szkołach masowych. Uczniowie, w zależności od poziomu edukacji i stopnia niepełnosprawności uczą się w kilkuosobowych klasach, dzięki temu możliwa jest praca z uczniem w stosunku 1:1, co daje lepsze i znacznie szybsze efekty.

- Chcemy stworzyć każdemu dziecku miejsce pełne zrozumienia, serdeczności i przyjaznej atmosfery. Miejsce, w którym będzie się dobrze czuło, ale także takie, które ułatwi mu funkcjonowanie w przyszłości - mówi Szteler. Placówka umożliwia wszystkim dzieciom udział w różnorodnych formach zajęć m.in. w wycieczkach dydaktycznych i rekreacyjno-turystycznych, a także przeglądach artystycznych. Jednym z przedsięwzięć, które udało im się zrealizować był koncert charytatywny, który odbył się 30 maja w Cieszynie.