Święs: Cieszyn jest dzisiaj bardziej "wiedeński" niż Wiedeń"Mały Wiedeń w Cieszynie. Geneza, studium zjawiska oraz wpływ na tożsamość mieszkańców miasta dziś" to temat twojej pracy magisterskiej. Skąd pomysł, aby właśnie tymi kwestiami się zająć? Co ciekawe, do wyboru tematu pośrednio przyczyniła się również..."Gazeta Codzienna". Swego czasu, już bardzo dawno temu, na jej łamach ukazał się artykuł "Mały Wiedeń, czy wielki Cieszyn?" autorstwa dziennikarki radia RMF FM Magdaleny Miśki. Była to publikacja, która dała mi do myślenia. Później kontaktowałem się nawet z autorką. Pamiętam, że była bardzo życzliwa. Polskie Towarzystwo Socjologiczne, które przyznaje nagrodę im. Floriana Znanieckiego, uznało twoją pracę magisterską za najlepszą w 2011 roku. Co oznacza dla Ciebie to wyróżnienie? Skąd się bierze wśród cieszyniaków sympatia do Austrii i Franciszka Józefa? Na czym polega ta słynna "wiedeńskość" Cieszyna? Można by długo dywagować w kwestii źródeł tych sympatii, choć oczywiście w największym uproszczeniu, będzie je stanowić długi proces historyczny wraz z całą austriacką polityką propagandy wdrażaną m. in. w szkołach. Już w XX wieku, z biegiem lat, przekształcił się w stereotyp. W istocie uważam, że czasy Franciszka Józefa to były czasy jak każde inne. Miały swoje - bardzo eksponowane przez cieszynian - zalety, ale miały też mroczne karty, o czym już mało kto pamięta. Dzisiaj cieszynianie lubią Wiedeń i Franciszka Józefa, ale sami nie wiedzą do końca dlaczego - jest to typowe dla stereotypów. Co do "wiedeńskości" - nie istnieje taka kategoria naukowa, w mojej pracy magisterskiej używałem tego terminu umownie. Kwestia wpływu Wiednia i jego kultury na wiele miast środkowoeuropejskich nie podlega dyskusji, najczęściej jednak dostrzega się oddziaływanie tylko na kulturę materialną: wiedeńskie budownictwo, kuchnia, ubiory, zabytki czy bibeloty rodem ze stolicy Austrii. Ja starałem się powiązać wpływy Wiednia także z kulturą umysłową cieszynian. Z potwierdzoną badaniami ogromną aktywnością obywatelską, życiem umysłowym na bardzo wysokim poziomie, zamiłowaniem do elegancji i wykwintności czy w końcu ze "słynną cieszyńską megalomanią". Niestety postawionych hipotez nie udało się jednoznacznie zweryfikować, choć zgromadzony materiał badawczy może z pewnością dostarczyć wielu przemyśleń. Z drugiej strony w Twojej pracy jeden z respondentów porównuje miejsce Franciszka Józefa w Cieszynie do smoka wawelskiego w Krakowie czy bazyliszka w Warszawie. Jak to można wytłumaczyć? W podsumowaniu swojej pracy zauważasz, że jednocześnie Cieszyn traci swój charakter, ale i jest bardziej "wiedeński" nawet od samego Wiednia. Utrata charakteru to trochę inna kwestia. Tu chodzi raczej o ludzi. Cieszyniaków jeszcze całkiem niedawno cechować miała bardzo specyficzna kultura. Dziś Śląsk Cieszyński coraz mocniej unifikuje się z innymi regionami Polski, chociaż w ankiecie, przy pytaniu w którym respondenci poproszeni zostali o ocenę miast z którymi Cieszyn miał historyczne powiązania, Warszawa wypadła zdecydowanie najgorzej. Z drugiej strony - przy pytaniu o charakterystyczne cechy cieszynian, respondenci ani razu nie wskazali na megalomanię! Najczęściej pojawiały się natomiast - poza oczywistym lokalnym patriotyzmem - tolerancyjność, otwartość i gościnność. To mnie zaskoczyło. Wcześniej dużo się nasłuchałem i naczytałem o tym co znaczył podział na ludzi "stela" i "nie stela". I miało tak być jeszcze kilkadziesiąt, czy nawet kilkanaście lat temu. Teraz już - przynajmniej w badaniu - nie ma po tym śladu. ROZMAWIAŁ: JAKUB MARCJASZ
|
reklama
|
A jeszcze parę lat temu wstecz Autorowi zarzucono by uprawianie apoteozy zaborcy.....
Tak teraz to nie przejdzie. Teraz zaborcy rządzą. Za pośrednictwem swoich namiestników.
sugerujesz, że Franz Joseph wiecznie żywy?...
Wiedeń się stale rozwija i dla tego się zmienia, a Cieszyn niestety zamiera. Inaczej być nie może skoro dla młodych nie ma pracy (chyba, że wolontariat).
Gratuluję! Wspaniałe wyróżnienie! I bardzo ciekawa rozmowa. Doprawdy wiele kwestii prowokujących do własnych przemyśleń i przewartościowań. Świetny impuls!
Gratuluję koledze nagrody.
Bądźmy dumni, że mamy w Cieszynie tak zdolnych młodych ludzi, gratulacje Panie Wojtku:)
Brawo! Nareszcie coś ambitnego w GC.
fajny temat, ciekawa praca, może do wydania w książnicy nawet - gratuluję
Czy autor pracy zamierza opublikować wyniki badań? Przyznam szczerze, że tematyka pracy zainteresowała mnie.
Dodaj komentarz