Pierwszy Transgraniczny Festiwal Folklorystyczny w Cieszynie i Czeskim CieszynieCelem spotkania z muzyką i tańcem było promowanie folkloru: Polski, Czech i Słowacji. Organizatorzy mają nadzieję, że Festiwal przyczyni się do nawiązania współpracy między zespołami, która z czasem powinna zaowocować przenikaniem się kultur i wzbogacaniem repertuarów zespołów o scenki wykraczające poza granice państw. Głównymi wydarzeniami podczas festiwalu był: koncert inauguracyjny oraz koncert finałowy, podczas którego delegacje wszystkich zespołów uczestniczących w festiwalu zatańczyły wspólnie wiązankę tańców cieszyńskich. - Jestem bardzo zadowolona. Pierwszy festiwal zrealizowaliśmy według planu. Mimo tylu imprez, które odbywały się w tym samym czasie w Cieszynie, publiczność dopisała. Wszyscy świetnie się bawili. - mówi Karolina Małysz, organizatorka, dyrektor Zespołu Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej i dodaje, że są plany zorganizowania kolejnej edycji. - Mamy nadzieję, że to się uda, bo warto - zaznacza z uśmiechem. Festiwal miał charakter konkursu, podczas którego jury składające się z kierownika artystycznego, choreografa oraz kierownika muzycznego, oceniło każdy zespół pod kątem walorów artystycznych: techniki, muzyki, a także ogólnego wyrazu. - Nagrodziliśmy każdy zespół, w każdym doceniliśmy coś innego, niezmiernie wartościowego - mówi Małysz. Barwne stroje, muzyka i śpiewy przyciągnęły wielu miłośników folkloru. - Korowód, który przeszedł z jednego do drugiego rynku obu miast, to bardzo ciekawa sprawa. Każdy kto tylko przechodził ulicami, mógł na chwile przystanąć i zobaczyć, jakimi strojami, muzyką, mogą pochwalić się poszczególne zespoły. Cieszę się, że coś takiego odbywa się w Cieszynie. Można śmiało stwierdzić, że impreza, która mogłaby połączyć się z ideą Tygodnia Kultury Beskidzkiej, nareszcie zawitała do Cieszyna - komentuje Anna Niedoba z Cieszyna i dodaje, że podczas takiej imprezy, poza regionalnymi strojami, można także poznać to, co dla ludzi jest wciąż obce, a dzięki tak bliskiej granicy trzech krajów powinno być doskonale znane. - Ta impreza łączy trzy sąsiednie kraje. To, że dzieje się to właśnie tutaj, na Moście Przyjaźni, dodatkowo podkreśla rangę tego wydarzenia. Każdy z zespołów ma swój temperament, coś co go odróżnia od pozostałych i sprawia, że jest wyjątkowy - mówi Janina Jarnot z Czeskiego Cieszyna i dodaje, że najbardziej urzekły ją wyszywane, dziewczęce stroje kobiet z zespołu słowackiego. Mieszkańcy i turyści mogli podziwiać niezwykły, żywy "spektakl muzyczny" łączący pokolenia, wspólną pasję, umiłowanie pieśni, tańca, Ojczyzny, całego piękna dziedzictwa przodków. Dzięki temu spotkaniu okazało się jak wiele z jednej przygranicznej społeczności przenika do drugiej. Portal gazetacodzienna.pl objął patronatem medialnym wydarzenie.
|
reklama
|
Wspaniały pomysł! Po tylu porażkach Cieszyna (np. likwidacja PKS, połączeń autobusowych), powolnym upadku miasta w wielu dziedzinach, jest kolejna iskierka. Jeszcze kultura jakoś się broni...
anonim: festiwal odbyl sie w hali widowiskowo-sportowej. zespoly ktore braky udzial to FS Ekonom, FS Klobučan, ZPiT Kębłowo, ZPiT Młode Oldrzychowice oraz ZPiT Zimi Ciezyńskiej;) KOMENTARZ ZMODYFIKOWANY PRZEZ MODERATORA
Brawo Pani Karolino!!!
na mieście wisiały banery, na slupach plakaty, w internecie na stronie śmigał bannerek, w wiadomościach ratuszowych też była informacja, w głosie też była chyba wzmianka - pewnie chciałbyś żeby ci na czole naklejkę nakleić z informacją.
Chcecie kultury w mieście to rozglądnijcie się wokół a zobaczycie ile się dzieje -trzeba chcieć :)
A ja poproszę o informację kto wziął udział w festiwalu? Jakie zespoły? Bo ani słowa na ten temat..
a gdzie sie to odbywalo`?????bo nigdzie nie bylo informacji, ze sie odbedzie,,,
dla ciebie to chyba powiadomienia sms są potrzebne, w zeszłym tygodniu była informacja o tej imprezie i o imprezie związanej ze strojem cieszyńskim. Baner też chyba migał na stronie
Dodaj komentarz