O "Legendach zamków karpackich"Batłomiej Grzegorz Sala, Legendy zamków karpackich, BOSZ: Olszanica 2013, 157 ss., 29,90 zł. fot. mat. pras. Autor, historyk i etnograf, zebrał 65 opowieści mniej lub bardziej związanych z karpackimi zamkami. Przyznaje, że "dobór obiektów zawsze jest w podobnych publikacjach przedmiotem takich czy innych kontrowersji". Postanowił "jednak nie pomijać i tych [zamków], które zostały wzniesiono w bliskim sąsiedztwie wierchów", dzięki czemu książkę otwiera rozdział o Cieszynie. Schemat poszczególnych rozdziałów wygląda tak, że po krótkim zarysie dziejów miasta autor przedstawia kilka legend, a następnie komentarz do nich. W przypadku Cieszyna zaczyna, jak można było się spodziewać, od podania o trzech braciach. Później mamy legendę o księciu Przemku i jego żonie Dorotce, cieszyński wariant przekazu o Meluzynie oraz podania o Imce Wisełce, o Czarnej Księżnej i o genezie cieszynianki. Komentarz do legend jest w zasadzie bez zarzutu. Jedynym brakiem jest pominięcie trzeciej, obok Sydonii Katarzyny i Elżbiety Lukrecji, kandydatki na pierwowzór Czarnej Księżnej - a mianowicie Marii Kisielewskiej (Kisielowskiej), żony Fryderyka Cardinala, właścicielki Cierlicka. Cieszyńskie podania nie będą dla czytelnika z naszego regionu większym zaskoczeniem, bo są dość dobrze znane. Z większym zainteresowaniem przeczyta podania o pozostałych 19 zamczyskach. Książka jest przyjemna w lekturze i fajnie, że pozwoli spopularyzować poza regionem podania związane z nadolziańskim zamkiem, zrujnowanym w czasie wojny trzydziestoletnim i ostatecznie wyburzonym (poza Wieżą Piastowską i rotundą św. Mikołaja) w połowie XIX wieku. Batłomiej Grzegorz Sala, Legendy zamków karpackich, BOSZ: Olszanica 2013, 157 ss., 29,90 zł
|
reklama
|
Dodaj komentarz