Niezwykłe archiwum dr. Józefa MazurkaJózef Mazurek (1891-1968) pochodził z Rychwałdu. Jego młodość przypadła na burzliwe czasy pierwszej wojny światowej i rewolucji bolszewickiej w Rosji. Był świadkiem straszliwej epidemii tyfusu w Semeju w Kazachstanie. Z fałszywymi dokumentami przemierzał Syberię w ogarniętej wojną domową Rosji. By zarobić na bilet do domu, został nauczycielem syna rosyjskiego wicekonsula w Hekodate w Japonii. Porównywał Hong Kong i Kolombo na Cejlonie do miast z "Księgi tysiąca i jednej nocy". Wchodził na szczyt piramidy Cheopsa w Gizie. Po trwającej sześć lat odysei powrócił w ojczyste strony. W 1923 r. ukończył studia medyczne na Uniwersytecie Wiedeńskim. Był dyrektorem zakładu zdrowotnego w Karlowych Warach, a po rewindykacji Zaolzia w 1938 r. - dyrektorem sanatorium w Darkowie. Wybuch II wojny światowej otwarł w życiu dr. Józefa Mazurka nowy rozdział. Lekarz musiał przenieść się do Bystrzycy, gdzie nawiązał współpracę z partyzantami i zaczął dokumentować ich działalność oraz wojenne losy mieszkańców regionu. To dało początek archiwum, które rozrosło się z czasem do monumentalnych rozmiarów. Już po wojnie, systematycznie wzbogacane i poszerzane o kolejne zagadnienia, obrosło legendą, stając się przedmiotem pożądania kolejnych pokoleń historyków zajmujących się czasami niemieckiej okupacji na Śląsku Cieszyńskim. Sam doktor pozostał pracownikiem ośrodka zdrowia w Bystrzycy. Po przejściu na emeryturę przeniósł się do Czeskiego Cieszyna. Był człowiekiem wysokiej kultury i szerokich horyzontów umysłowych – rozmiłowanym w antyku, znającym się na teatrze, udzielającym się w życiu publicznym społeczności (również jako członek PZKO). Był również zapalonym kolekcjonerem, nade wszystko zaś – utytułowanym filatelistą. Jego zbierackie pasje kilka razy wyciągały go z opresji w najmniej oczekiwanych momentach. Aktualnie archiwum dr. Józefa Mazurka podzielone jest między trzy instytucje: Książnicę Cieszyńską, Bibliotekę Śląską w Katowicach i Archiwum Państwowe w Karwinie-Frysztacie. Do Cieszyna trafiło ok. 1,5 metrów bieżących materiałów, które usystematyzowane zostały w 99 jednostkach inwentarzowych. Ich tematyka koncentruje się na II wojnie światowej, choć reprezentowane są także zbiory dotyczące innych zagadnień, np. katastrofy lotniczej Żwirki i Wigury, historii ogólnej poszczególnych miejscowości na Śląsku Cieszyńskim, górnictwa w Zagłębiu Ostrawsko-Karwińskim, czy dziejów Stowarzyszenia "Jedność". Największe wrażenie robi sześć ponad stustronicowych ksiąg w formacie A4 zapełnionych dziesiątkami biogramów ofiar i opisami okoliczności ich śmierci, z powklejanymi licznymi zdjęciami, wycinkami prasowymi oraz innymi materiałami. Postacie zostały pogrupowane wg miejscowości. Większą część spuścizny stanowią jednak materiały luźne, w tym warsztatowe. Są to wycinki z gazet, zdjęcia, pocztówki, listy, rysunki, całe numery czasopism, a przede wszystkim - notatki na luźnych kartkach różnych rozmiarów, od dużych po maleńkie skrawki papieru, np. wycięte ze zużytych kopert, marginesów gazet itp. Dzieje i zawartość archiwum dr. Józefa Mazurka, a także życiorys samego twórcy przedstawił Wojciech Święs. Gościem specjalnym spotkania była córka lekarza i regionalisty, dr Helena Paszek, która podzieliła się z gośćmi wspomnieniami na temat ojca i jego pracy.
|
reklama
|
Dodaj komentarz