"Mądrzy Rodzice" to projekt mający na celu przeszkolenie rodziców w zakresie podniesienia kompetencji wychowawczych. Podczas warsztatów zostanie poruszonych wiele zagadnień, rozpoczynając od zdrowego żywienia, prawidłowej pielęgnacji, wprowadzenia dyscypliny, a także omówienia zagrożenia, jakie niesie za sobą nieograniczone korzystanie z Internetu po uzależnienia. Ale to nie wszystko.
"Nikt mnie nie nauczył bycia rodzicem" można usłyszeć z ust rodzica, który odniósł wychowawczą porażkę. Jak wynika z badań, współczesnym rodzicom brakuje wiedzy na temat poszczególnych etapów rozwoju fizycznego i emocjonalnego dziecka, co prowadzić może do błędów wychowawczych. Taką diagnozę postawiono na podstawie ogólnopolskich badań kompetencji wychowawczych rodziców przeprowadzonych na zlecenie Fundacji Kidprotekt.
Celem programu "Mądrzy Rodzice" jest przekazanie rodzicom i wychowawcom wiedzy na temat podstaw mądrego wychowania dzieci. Poprzez cykl cotygodniowych, kilkugodzinnych warsztatów rodzice mają nabyć cenną w wychowaniu dzieci wiedzę. - Chcemy wzbudzić refleksję rodziców, pokazując im różne aspekty funkcjonowania dzieci we współczesnym świecie. Chcemy rozmawiać o sukcesach wychowawczych i o porażkach. Będziemy zachęcać do szukania własnej drogi w wychowaniu swojej pociechy - komentuje Wioletta Matusiak, liderka projektu "Mądrzy Rodzice".
Podczas cyklu szkoleń zajęcia będą kładły nacisk na aspekty psychologiczne, kulturalne, pielęgnacyjne i prawne w zakresie wychowania dziecka. - Doświadczeni prowadzący będą zwracać uwagę m.in. na nieograniczone korzystanie z Internetu przez dzieci, na prawa dziecka w procesie wychowania, będzie także mowa o uzależnieniach i buncie okresu dojrzewania. Dodatkowo, po każdych warsztatach do dyspozycji rodzica będzie grupa wsparcia, która pomoże przedyskutować problemy rodziców i znaleźć na nie rozwiązanie - dodaje Wioletta Matusiak.
Projekt "Mądrzy Rodzice" skierowany jest do rodziców z całego powiatu cieszyńskiego. Co najważniejsze, dzięki dofinansowaniu ze środków powiatu, udział w pierwszej edycji warsztatów jest bezpłatny. Na stronie www.madrzyrodzice.blogspot.com w zakładce "zgłoś się" wypełniając formularz, można zadeklarować chęć udziału w warsztatach. Zgłoszenia przyjmowane będą jeszcze przez najbliższe dwa tygodnie.
_0.jpg)
Jurek, bo projekt "Zostań Mądrym Rodzicem" to znaczy "Zostań Takim Rodzicem Jakim Chce Ministerstwo".
Lewica nie pozwoli wychowywać ludziom dzieci na swój sposób, nie pozwoli się odżywiać nieprawidłowo, nie pozwoli się nie ubezpieczyć, nie pozwoli jeździć bez pasów - jednym słowem lewica traktuje człowieka jak idiotę, który nie potrafi o siebie zadbać, dlatego trzeba coś mu nakazać albo zakazać.
Ale z drugiej strony tego samemu idiocie każe decydować o rzeczach trudniejszych i dotyczących nie tylko jego, ale wszystkich: kto ma być prezydentem, kto ma być posłem, jaka ma być konstytucja, czy przyjąć ACTA, itd.
zastanawiam się nad niechęcią niektórych osób do nurtów lewicowych, zwanych lekceważąco lewackimi - rdzeniem ich światopoglądu są prawa człowieka do różnych wolności oraz kompleks spraw, związanych ze sprawiedliwością społeczną - mam taką oto odpowiedź, że nad tą ich naganną oceną ciąży bagaż przeszłości, który dotyczył jednak lewicowości zdegenerowanej do systemu stalinowskiego oraz prób wcielenia idei tzw "socjalizmu naukowego" do praktyki społecznej - te koszmarne duchy przeszłości nie potrafią im skoncentrować się bezstronnie na ideach oraz aktywności społecznej, której rodowód sięga myśli lewicowej przeszłości - nikt wrażliwy i rozsądny nie będzie pomijał tego dorobku oraz krytykował tendencyjnie pożytecznych społecznie oraz innowacyjnych dydaktycznie działań > patrz: "Krytyka Polityczna", która to formacja próbuje wypracować nowe formy kulturowe w życiu społecznym, że wszystkimi jego sferami życia (ekonomia,nauka,oświata,sztuka,etc)...
Jerzy Oszelda jest najlepszą ilustracją tego, dokąd prowadzi gorliwe wyznawanie lewackich ideologii.
wiedziałem, że będzie wypowiedź, że skoro nie mam dzieci...brak własnych doświadczeń nie ogranicza możliwości posiadania wiedzy oraz intuicji na ten temat, czy przemoc w rodzinie,wobec dzieci oraz małżonków wobec siebie, sugeruje, że z tą samowystarczalnością świadomości bycia rodzicem, bez zdobywania wiedzy teoretyczno-praktycznej na ten temat, bywa krucho? - samokształcenia zatem, nigdy nie za wiele...
a dla kogo są skierowane te warszaty? dla rodziców tzn "srodowisk patologicznych" czy dla tzw" normalnych rodzin"?(oczywiscie wiem ze zaraz podniesie sie krzyk świętego oburzenia ze normalne rodziny wcale nie muszą byc takie normalne itd....)
Wydaje mi sie ze całą akcja przede wszystkim jest to potrzebna lewackim, nawiedzonym psychologom, którym sie wydaje ze zjedli wszystkie rozumy bo przeczytali kilka książek napisanych przez podobnych sobie i bedą pouczać mnie i innych rodziców jak mam wychowac swoje córki.
Mam jeszcze jedno pytanie jakie środki zostały na to przeznaczone i przez kogo i ile osób jeszcze przy tym zarobi ?
a niby czego maja mnie nauczyc te warszaty ,? jak dbac o higienę ?????? ludzie ten świat chyba zwariował.
myślę ze Państwo pamiętają historie polskiego małżeństwa któremu "mądre" norweskie służby socjalne chciały odebrac córkę bo... była od kilku dni smutna....,no i co z tego wynikało tzn ze musieli uciekać z Norwegii do Polski ,byli poszukiwani listami gończymi jak przestępcy itd ,co więcej Norwegia domagała sie wydania im polskiego dziecka...skandal!!!! proszę o wybaczenie ale podobne akcje zbliżają nas to takiej paranoi.
Trudno się dziwić opinii pana Jerzego Oszeldy - przecież on nie wychował ani jednego dziecka! W sprawach wychowania dzieci powinni się wypowiadać tylko ci , którzy mają o tym pojęcie.
zamiast się cieszyć, że mają bezpłatne warsztaty na temat pożytecznej wiedzy, niektórzy wybrzydzają lub są zachowują się niekulturalnie - biedne dzieci tych rodziców, którzy pozjadali wszystkie rozumy i są aroganccy...
Łapy precz od naszych dzieci!
Kolejny lewacki projekt. Nie wiem jak wy, al ja chwilami czuję się gorzej, niż za Komuny. Tam przynajmniej rodziców nie poddawano praniu mózgów.
Ten świat wariuje i zmierza do samozagłady!!! Panie, które nie wychowały ani jednego dziecka bredzą na temat ich wychowywania... Kto uczył naszych rodziców , dziadków , pradziadków itd. wychowywania dzieci ? Nikt ! A przecież wychowali swoje dzieci lepiej niż to robią nawiedzone stare panny , specjalistki od wychowywania dzieci...
Dodaj komentarz