Kończyce Wielkie w filmie "Lila"Do wyboru domu przyczyniła się również jego okolica. Dom w którym rozgrywa się akcja filmu otoczony charakterystycznymi dla okolicy polami kukurydzy. fot. Silesia Film Kończyce w filmie pełnią niemałą rolę. Są bowiem wakacyjną wsią - idylliczną, spokojną, stanowiącą ścisły związek z fabułą filmu. "Lila" opowiada historię dziewczynki o tym samym imieniu, która została osierocona i ma zostać przekazana w ręce ciotki, gdzie zamieszka na stałe. Przedmiotem filmu są relacje między nowo przybyłą dziewczynką, a jej kuzynem o imieniu Joszko. Chłopiec początkowo jest pod wrażeniem nowego gościa w rodzinnym domu, dziewczynka go intryguje i zaciekawia, jednak z czasem dzieci zaczynają rywalizować o czas i uwagę matki chłopca. - Film opowiada o tym, do czego zdolne jest dziecko, które chce na powrót wtulić się w objęcia mamy i bezpiecznie w nich zasnąć - opowiada o filmie kierownik produkcji Marta Pielasz "Lila" jest 30 minutowym obrazem świata z perspektywy dziecka, niebezpiecznej rywalizacji jaka może pojawić się w sytuacji, gdy dzieci zabiegają o miłość. Scenariusz do filmu powstał jako praca kończąca tzw. "Studio prób" w Mistrzowskiej Szkole im. Andrzeja Wajdy. Jego autorką jest Dominika Łapka, również reżyserka "Lili". Jeżeli chodzi o sam wybór miejsca, był to żmudny proces, który jednak w rezultacie usatysfakcjonował wszystkich zaangażowanych w produkcję. - Poszukiwanie odpowiedniego domu (główny obiekt zdjęciowy) trwało ponad dwa miesiące. Ostatecznie padło na Kończyce. Do wyboru domu przyczyniła się również jego okolica. Jest otoczony charakterystycznymi dla okolicy polami kukurydzy. Jeżdżenie pomiędzy nimi dostarcza wielu doznań. Nie zdawałam sobie nawet sprawy, że takie miejsca istnieją w Polsce - tłumaczy Pielasz. Film zostanie ukończony początkiem przyszłego roku. Premiera datowana jest na marzec/kwiecień 2014. Ponieważ jest to produkcja niekomercyjna, film będzie podróżował po festiwalach w kraju i za granicą. Możliwe będzie również ujrzenie "Lili" w TVP Kultura oraz telewizyjnej "Dwójce", gdzie swoje produkcje emituje Studio Munka - wiodący producent "Lili". O tym jak przed obiektywem kamery wypadł Śląsk Cieszyński można się przekonać za sprawą specjalnego pokazu popremierowego filmu "Wszystkie Kobiety Mateusza", który odbędzie się dziś tj, w czwartek 26 września w kinie Piast o godz. 18.00. Bilety w cenie 12 zł można nabyć bezpośrednio przed projekcją.
|
reklama
|
Dodaj komentarz