, środa 24 kwietnia 2024
I Noc Muzeów w Muzeum im. Jana Wałacha w Istebnej
Na zakończenie uczestnicy spotkaniu przeszli z lampionami i pochodniami do muzeum artysty, gdzie oprócz nocnego zwiedzania mogli wysłuchać koncertu Zbigniewa Wałacha, wnuka artysty. fot: JM



Dodaj do Facebook

I Noc Muzeów w Muzeum im. Jana Wałacha w Istebnej

JAKUB MARCJASZ
I Noc Muzeów w Muzeum im. Jana Wałacha w Istebnej

W wydarzeniu wzięła ponad setka osób. fot. arch. Stowarzyszenia im. artysty Jana Wałacha w Istebnej

Z inicjatywy Stowarzyszenia im. artysty Jana Wałacha w Istebnej po raz pierwszy zorganizowano "Noc Muzeów". W wydarzeniu, które było okazją do przybliżenia twórczości artysty, wzięła udział ponad setka gości.

Chociaż tegoroczna "Noc Muzeów" odbędzie się dopiero w nocy z 18 na 19 maja, to w Istebnej mieszkańcy i turyści mogli poczuć jej magiczny klimat już w trakcie długiego, majowego weekendu. - Poprzez to wydarzenie chcemy popularyzować dorobek Jana Wałacha, przypomnieć jego sylwetkę, uświadomić jak wielki był to artysta - tłumaczy Lucyna Ligocka-Kohut ze Stowarzyszenia im. artysty Jana Wałacha w Istebnej, które było organizatorem wydarzenia.

W trakcie zorganizowanej w Istebnej "Nocy Muzeów" uczestnicy mieli okazję zobaczyć zrealizowany w 1974 roku film dokumentalny w reżyserii Norberta Boronowskiego, "Artysta spod Złotego Gronia", w którym o swojej twórczości opowiadał sam Jan Wałach oraz wysłuchać wykładu Michała Kawuloka, pracownika Muzeum Beskidzkiego w Wiśle i historyka sztuki, który opowiedział o artyście i zaprezentował część jego dorobku (nie zabrakło wśród nich nokturnów, czyli obrazów przedstawiających nocne sceny). Ta część wydarzenia została zorganizowana w karczmie "Po Zbóju", która mieści się w wybudowanym w 1870 roku budynku w Istebnej Andziołówce, a w której odbyło się wesele uwiecznione w drzeworycie przez Jana Wałacha. Na zakończenie uczestnicy spotkania przeszli z lampionami i pochodniami do muzeum artysty, gdzie oprócz nocnego zwiedzania mogli wysłuchać koncertu Zbigniewa Wałacha, wnuka artysty.

To kolejny pomysł działającego od pięciu lat stowarzyszenia, który ma przybliżyć postać artysty szczególnie wśród pokolenia nie pamiętającego zmarłego pod koniec lat siedemdziesiątych XX w. malarza. Przed dwoma laty członkowie stowarzyszenia zorganizowali konkurs malarski, w którym wzięło udział pięćdziesięciu artystów z Polski, Czech i Słowacji, co roku we wrześniu zapraszają na spotkania przy muzeum malarza, a w miejscowych szkołach robią wystawy i warsztaty przybliżające jego sylwetkę. Te działania przynoszą efekty. Więcej osób odwiedza muzeum, popularnością cieszy się też strona internetowa. - Z roku na rok jesteśmy coraz bardziej odważni i śmielsi w pomysłach, bo ludzie przychodzą i są zainteresowani, a Jan Wałach żyjąc 95 lat i tworząc praktycznie całe życie zapewnił nam tyle tematów do spotkań, że nawet za naszego życia się one nie wyczerpią - mówi Lucyna Ligocka-Kohut, która zapewnia, że pierwsza "Noc Muzeów" w Istebnej na pewno nie była ostatnią.

- Sztuka Jana Wałacha jest specyficzna, osobliwa, ma niebywałą wartość, a jego zasługi dla tego terenu, poprzez tematykę którą podejmował, są niezaprzeczalne. Dotykał on świata, którego już nie ma, a dzięki niemu został artystycznie zatrzymany - podkreśla Michał Kawulok.

W wydarzeniu wzięła ponad setka osób. Zarówno starsi, jak i młodsi. - To spotkanie było cudowne, to coś pięknego, że w taki sposób kultywuje się wspomnienia - chwaliła organizatorów Chryzantema Kukiełka, która w Istebnej mieszka od 1955 roku i pamięta Jana Wałacha, który namalował też jej rodzinny dom. - Pamiętam jego drewnianą walizkę z pędzlami i farbami. Zawsze był uśmiechnięty, wesoły, nikt mu wkoło nie przeszkadzał, wyjątkowo poukładany człowiek, który chętnie dzielił się swoimi przemyśleniami. Odbierałam go jako kochanego dziadka - wspomina.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama