Górki Wielkie: II Dni Walentego KrząszczaW minioną sobotę, w rodzinnej miejscowości pisarza, przypomniano tą wybitną postać. - To był światowy człowiek - mówi o "Gawędziarzu spod Witalusza" 96-letni Józef Mojeścik, najstarszy mieszkaniec Górek Wielkich. - Wszystko zaczęło się od sztuki "Raubczycy spod Czantorii" - opowiada Grażyna Majchrzak, prezes stowarzyszenia i dyrektor Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca Raubczycy w Górkach Wielkich. Założony we wrześniu 2009 roku zespół, w którym występują dzieci od 3 do 14 roku życia, wziął nazwę właśnie od dzieła Walentego Krząszcza. - Ta postać nas zafascynowała - dodaje Majchrzak. - Mimo że mógł być takim pisarzem jak Morcinek, czy Kossak to wybrał bycie pisarzem ludowym. Pisał gwarą, by mogli czytać go jego krajanie. Walenty Krząszcz urodził się 13 lutego 1886 r. w Górkach Wielkich. Przez lata był nauczycielem szkół ludowych w różnych miejscowościach Śląska Cieszyńskiego. Związany między innymi z Kisielowem, Leszną Górną czy Międzyrzeczem. W swoich utworach zawarł obserwacje związane ze zwyczajami i problemami społecznymi panującymi na cieszyńskiej wsi na przełomie XIX i XX w. - Walenty Krząszcz był mężczyzną średniego wzrostu, o krępej budowie ciała, mówił głosem spokojnym, nie widywano go zdenerwowanego - mówiła Bogumiła Burkot, przywołując wspomnienia jednego z miedzyrzeckich uczniów. - Nie był złośliwy, najchętniej pouczał odwołując się do przykładów, które potem odnajdywaliśmy w jego utworach. Nie stosował też kar cielesnych, co wówczas było rzadkością, natomiast zmorą uczniów były zadawane przez niego kary pisemne polegające na napisaniu kilkaset razy zdania typu: "na lekcji trzeba siedzieć cicho". Jak zapowiadają organizatorzy, II Dni Walentego Krząszcza na pewno nie były ostatnimi. - Myślę, że te dni co roku będą mieć trochę inny charakter - mówi Majchrzak. - W następnym roku planujemy zorganizować, obok wykładu o Walentym Krząszczu, "festiwal" zespołów ludowych, na który zaprosimy trzy, cztery zespoły prezentujące folklor ziemi cieszyńskiej.
|
reklama
|
Dodaj komentarz