Ginące zawody - próba zatrzymania czasu. Nowy projekt na Śląsku CieszyńskimRzemieślnicy, mistrzowie swojego własnego fachu, zwłaszcza dzisiaj, w dobie rosnącej globalizacji, konsumpcyjnego trybu życia i wszechobecnej chińszczyzny, są, powinni być, coraz bardziej doceniani. fot. Michał Kazimierczak Śląsk Cieszyński to region wyjątkowo bogaty pod względem kultury materialnej, obfitujący w osoby, które na co dzień zajmują się tradycyjnym rękodziełem. Rzemieślnicy, mistrzowie swojego własnego fachu, zwłaszcza dzisiaj, w dobie rosnącej globalizacji, konsumpcyjnego trybu życia i wszechobecnej chińszczyzny, są, powinni być, coraz bardziej doceniani. Czy tak jest naprawdę? Niestety nie. Rzemiosło, w najlepszym tego słowa znaczeniu, umiera. Już tylko nieliczni trudnią się wyuczonym, nierzadko kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, brakuje im następców, uczniów, którzy kontynuowaliby ich pracę, tę wspaniałą, jak się okazuje tradycję. Są jednak ludzie, którym dobro tradycji, nie jest obojętne. Najpierw Zamek Cieszyn i wspomniany projekt Akademii Tradycyjnego Rzemiosła, a teraz dziennikarka Agnieszka Kaczmarczyk i fotograf Michał Kaźmierczak, będą przedstawiać sylwetki poszczególnych rzemieślników regionu Śląska Cieszyńskiego. Dlaczego zdecydowali się wziąć udział w tym projekcie? - Fotografując rzemieślników chciałem pokazać ich w nieco odmienny sposób od czysto prasowej fotografii. Zdecydowałem się na swego rodzaju mix stylu prasowego z podejściem typowo studyjnym, portretowym. Dodatkowo chciałem zaprezentować warsztaty rzemieślników, ich środowisko pracy w formie pełniejszej aniżeli ograniczony wycinek, jakim jest fotografia. Zdecydowałem się na stworzenie panoram sferycznych ich małego świata, które lepiej wprowadzą widzów w ten niepowtarzalny klimat - mówi Michał Kaźmierczak. - Tradycje trwają, ale gaśnie stopniowo pragnienie powrotu do nich. Jesteśmy pewni, że zdarzyło się bywać w wielu miejscach, poznawać różnych ludzi. Warto jednak zatrzymać się na chwilę i przypomnieć sobie tych, którzy czynią to miejsce tak wyjątkowym, z wielką pasją podchodząc do wszystkiego, co robią. W garażu, małej pracowni, czy we własnym domu zobowiązali się przekazywać treści kultury swojego regionu innym - dodaje Agnieszka Kaczmarczyk. W ramach nowego projektu duet odwiedza rzemieślników próbując ocalić ich kunszt od zapomnienia prezentując swoją pracę na stronie www.ginace-zawody.pl. Już teraz, odwiedzając stronę internetową projektu, można zapoznać się z rzemiosłem Jerzego Wałgi, ostatnim rusznikarzem cieszyńskim, Andrzejem Malcem wykonującym galanterię z kości, oraz szewcem i cholewkarzem Bronisławem Plintą. Kolejną przedstawianą w projekcie postacią będzie wiślański rzeźbiarz Grzegorz Michałek. Partnerem projektu jest Zamek Cieszyn. Patronat honorowy nad projektem objął Mieczysław Szczurek, burmistrz miasta Cieszyn. Patronat medialny objął portal gazetacodzienna.pl.
|
reklama
|
Aż robi się szkoda tych profesji - wystarczy sama myśl, ze niedługo mogą zniknąć... Polecam też lekturę tego tekstu: http://www.szkolenia.blog.gowork.pl/miedzy-tradycja-a-postepem-ginace-za...
serdeczne gratulacje i podziękowania...
Dodaj komentarz