, piątek 19 kwietnia 2024
Bez stereotypów. Czesi i Polacy o sobie nawzajem
Mimo tego, że tak wiele nas różni, jesteśmy do siebie bardzo podobni. fot: AK



Dodaj do Facebook

Bez stereotypów. Czesi i Polacy o sobie nawzajem

AGNIESZKA KACZMARCZYK
15 marca w czytelni-kawiarni AVION|NOIVA w Czeskim Cieszynie piosenkarz Jaromír Nohavica oraz ksiądz Zbigniew Czendlik byli gośćmi pierwszego Czesko-Polskiego Salonu Dyskusyjnego.

Pomimo że Republika Czeska i Polska wspólnie wstąpiły do strefy Schengen, a przejścia graniczne zostały zniesione, ciągle jesteśmy świadkami granic istniejących w mentalności ludzi. Uświadamiamy sobie, że czesko-polskie bariery nie znikną za pomocą niniejszego projektu, ale ufamy, że czesko-polskie salony dyskusyjne pomogą zobaczyć naszych najbliższych sąsiadów w trochę innym świetle, bez stereotypów - zapewniają organizatorzy.

- Żyjemy na granicy. Wielu z nas od urodzenia, od pokoleń. Sami wiemy, jak słodko i gorzko. Uczymy się od siebie nawzajem szanowania się w różnicach, rozumienia tego, co inne, radości z tego, co podobne, a może radości z tego co inne i rozumienia tego, co podobne - mówiła Ewa Gołębiowska, dyrektorka Zamku Cieszyn i dodała, że ogromnie się cieszy, że Zamek jest partnerem w takim projekcie. - Staramy się codziennie o zamku mówić, że nie zajmujemy się dizajnem, a zajmujemy się życiem tutaj, na granicy - dodała Gołębiowska.

Cykl Czesko-Polskich Salonów Dyskusyjnych "Bez stereotypów. Czesi i Polacy o sobie nawzajem" zaingurowała rozmowa Jaromíra Nohavicy i Zbigniewa Czendlika na temat: "Czeski ateizm i polski katolicyzm".

Ks. Zbigniew Czendlik: ksiądz, społecznik i golfista. Urodził się w Brennej. Pochodzi z Dębowca. Po ukończeniu liceum w Cieszynie podjął studia w Seminarium Duchownym w Katowicach. Gdy był wikarym w Chorzowie, dostał od biskupa Damiana Zimonia niezwykłą propozycję. Pracy w Czechach. Jak sam mówi wprost - Czechy, to kraj ateistów i to było wielkie wyzwanie w szczególności, że na początku znał dobrze tylko dwa czeskie słowa: pozor i vlak.


- Mimo ogromnych trudności, pracując wśród ludzi o zupełnie innej mentalności, zdobyłem ich uznanie. Polskiego modelu pobożności nie da się przenieść do Czech, musiałem się dostosować - przyznaje Czendlik, który w 2006 roku otrzymał obywatelstwo czeskie, a do znajomości z nim przyznają się najważniejsi politycy, z ministrami i premierami włącznie. Według gazety "Denik" jest jednym z dziesięciu najbardziej wpływowych Czechów. A gdzie najlepiej nauczyć się języka czeskiego? - W gospodzie - przyznał z uśmiechem kapłan, który od 20 lat jest proboszczem parafii w czeskiej Lanckoronie. Ogrom zadań w połączeniu z zupełnie inną mentalnością wymagał nowych pomysłów, zaangażowania. Dlatego Zbigniew Czendlik stworzył kościelną knajpę. - To dla Czechów nie jest dziwne - śmieje się kapłan.

W czym polski katolicyzm jest lepszy od naszego ateizmu? Pytanie to podczas dyskusji zadał Jaromír Nohavica, osoba, której nikomu nie trzeba przedstawiać. - Czy w Republice Czeskiej jest więcej zła niż w Polsce? Myślę, że Boga nie interesuje, czy człowiek jest wierzący czy nie - mówił muzyk. - Ważne byśmy żyli tak, aby Bóg mógł nam wierzyć - mówił Czendlik. - Jesteśmy różni, ale znam wielu Polaków i jeszcze więcej Czechów i mimo pewnych stereotypów, ja nie widzę między nami różnicy - podsumował Nohawica.

Ponad dwugodzinne spotkanie odbyło się w ciepłej, pełnej humoru atmosferze. Poruszono wiele wątków, mogliśmy usłyszeć wiele zaskakujących i zabawnych anegdot m.in. na temat cieszyńskiego mitu, pierwszym kazaniu w języku czeskim, czy pierwszym koncercie w Polsce, o różnicach w postrzeganiu świata i w patrzeniu na sprawy związane nie tylko z wiarą. - Polacy i Czesi często śmieją się z niektórych słów. Ale przykładowo, na koncercie w Ameryce, gdy na widowni bawią się Polacy, Czesi, czy Słowacy, to zdaje się, że są jedną wielką rodziną - przyznaje Nohavica. Dwie całkowicie różne osobowości, wiele pytań. Jedno jednak jest pewne. Mimo tego, że tak wiele nas różni, jesteśmy do siebie bardzo podobni, jednak, jak twierdzi Nohavica, pewne "bariery" jednak muszą istnieć. Powinniśmy być ich świadomi i wiedzieć o nich, ale nie wszystkie zburzone dobrze by wpłynęły na nasze życie.

Spotkanie transmitowane było on-line na stronie: www.noiva-tesin.cz. Cykl Czesko-Polskich Salonów Dyskusyjnych "Bez stereotypów. Czesi i Polacy o sobie nawzajem" organizują: Biblioteka Miejska w Czeskim Cieszynie i jej oddział - czytelnia i kawiarnia AVION|NOIVA oraz Zamek Cieszyn.

Komentarze: (6)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Kompletne niedocenienie JN przez ratuszowe orły, marnowanie potencjału piosenki "Tesinska", która mogłaby być hymnem miasta zamiast cudacznych w tym miejscu góralskich nut "Helo helo..", nawet brak jego płyt w w ratuszowym sklepiku...
---
Zamiast tego mamy święte krowy - nietykalnych "animatorów kultury", dizajn zamkowy w sosie własnym, tabuny administracji obrastającej obficie tkankę miasta.

Te miejsca zajęła pani konsul z Ostrawy, która się spóźniła.
Mimochodem za http://www.nohavica.cz/_pl/novinky/nov_aktual.htm:
JAREK NOHAVICA W POLSKIEJ TELEWIZJI
Jarek Nohavica będzie gościem Wojciecha Manna w programie „Kocham to co lubię” który wyemituje TVP2 w sobotę 23 marca o godzinie 16:55

przegapiłem datę rezerwacji, upoważniającej do udziału w spotkaniu a tam widzę jeszcze miejsca na... otomanie

Autor powinien dodać,że chodzi o księdza KATOLICKIEGO - nie wszyscy z tekstu to wywnioskują.
A przecież ks. Zbigniew Czendlik należy do jednych z najbardziej wpływowych POLAKÓW w Czechach.
Przy tego typu spotkaniach i inicjatywach ( b. dobrych) dziwi mnie zawsze jak organizatorzy dziękują za pieniądze
panom z euroregionu śląsk cieszyński - prawie czołobitnie. Dziwię się , bo dziękują jakby oni dawali ze swojej kieszeni.
To chyba nie tak - przecież oni dysponują naszymi pieniędzmi . Wielu prywatnych sponsorów często nawet nie
oczekuje nawet wymienienia nazwy swojej Firmy. TAK BYĆ nie powinno ...

To jest taki dosyć typowy dla Polski Sławomira Mrożka koncept - ten kto daje powinien dziękować temu, który bierze, najlepiej - czołobitnie...

Kapitanie BOMBA - ty naprawdę niczego nie rozumiesz.
Kundel zostanie kundlem.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama