Adam Sikora - twórca kolęd stelaUrodził się w 1819 roku w Jabłonkowie. Nie miał dobrych warunków, by wprawiać się literacko w ojczystym języku. W szkołach uczono po czesku (władzom nie opłacało się drukować polskich podręczników dla małego Śląska Cieszyńskiego), pisma urzędowe prowadzone po niemiecku. "Jednak mimo tych stosunków wykształcił Sikora we swoim języku tak dalece, iż zdołał go użyć do wyrażenia swych myśli we formie poetycznej, co tem bardziej uderza, iż nie posiadał żadnego nawet średniego wykształcenia szkolnego" - pisał o nim jeden z jego biografów, ksiądz Antoni Macoszek. Adam Sikora był zdolnym uczniem, nawet jabłonkowski ksiądz dziekan Wawrzyniec Piontek namawiał rodziców chłopca, aby pozwolili mu się kształcić dalej. Wybitnym uczniom z rodzin chłopskich udawało się kończyć szkoły średnie nawet w czasach pańszczyźnianych i osiągnąć wiele - najlepszym przykładem jest Józef Bożek, "polski Stephenson", znany konstruktor, syn młynarza z Bierów. Jednak rodzice Adama uznali, że bardziej będzie im pomocny w rodzinnym domu i w ten sposób za całe wykształcenie musiały mu wystarczyć dwie klasy szkoły ludowej (odpowiednik dzisiejszej szkoły podstawowej). Sikora był tkaczem i ledwo starczało mu na utrzymanie całej rodziny. "Niestety Pan Bóg odmówił mu majątku i dobrobytu, które niejednemu poecie pomagały do osiągnięcia wysokiego celu. Uczuł wprawdzie Sikora nieraz ten niedostatek, ale z prawdziwą pokorą zdał to na wolą Bożą, nie roszcząc sobie prawa do sławy, jaka zwykle otacza poetę" - pisał Macoszek. Adam Sikora czasami w ciągu tygodnia notował pomysły na pieśni i wiersze, jednak dopiero w niedzielę miał czas, aby je wygładzić i starannie przepisać. Niektóre teksty Sikory ukazały się za jego życia. Na prośbę swojego sąsiada, 80-letniego Józefa Paducha, napisał pieśni o krzyżu w Sałajce w Górnej Łomnej, które ów staruszek wydał drukiem w Cieszynie w 1863 roku. Dużą popularnością cieszyły się kolędy układane przez Adama Sikorę (jak wylicza ks. Macoszek tematyce Bożego Narodzenia poświęcił 26 pieśni). Drukiem ukazały się już po śmierci poety w zbiorze Pieśni nabożne (pierwsze wydanie w 1887 roku, kolejne w latach 1922 i 1930). Jabłonkowski tkacz zmarł w 1871 roku w wieku zaledwie 52 lat. Wśród historyków literatury uchodzi za najwybitniejszego polskiego poetę na Śląsku Cieszyńskim działającego przed Janem Kubiszem. Fragmenty kolęd autorstwa Adama Sikory Pójdźcie chrześciańskie narody * * * O Boże nasz z nieba wysokiego!
|
reklama
|
"Urodził się w 1819 roku w Jabłonkowie. Nie miał dobrych warunków, by wprawiać się literacko w ojczystym języku. W szkołach uczono po czesku (władzom nie opłacało się drukować polskich podręczników dla małego Śląska Cieszyńskiego), pisma urzędowe prowadzone po niemiecku."
Nie jestem pewien, jak było w oddalonym o kilka kilometrów Jabłonkowie, ale na "małym Śląsku Cieszyńskim" na przykład w okolicach dzisiejszego Trzyńca, używano w wieku XIX polskich podręczników, przeznaczonych do nauczania w szkołach ludowych Galicji. Sam jeden takowy posiadam.
Dodaj komentarz