Jedna osoba została ranna w wyniku pożaru do jakiego doszło dziś rano, tj. w czwartek, 28 sierpnia w Wilamowicach.
Pożar wybuchł ok. godz. 8.00. Początkowo podejrzewano, iż powstał on na wskutek wybuchu butli wypełnionej propanem-butanem, jednak po ugaszeniu pożaru strażacy nie znaleźli szczątków butli, które wskazywałyby na taki przebieg zdarzenia. Jak podaje Michał Swoboda, rzecznik cieszyńskich strażaków, możliwą przyczyną wybuchu mogło być zatem rozszczelnienie instalacji gazowej.
W wyniku eksplozji uszkodzony został budynek i jedna osoba została ranna. 80-latek został przetransportowany śmigłowcem do specjalistycznego szpitala w Krakowie. W budynku przebywała także 73-letnia kobieta. Nie odniosła żadnych obrażeń ciała. - W wyniku eksplozji zawaleniu uległa część piętrowego domu. Poszkodowanym zapewniono już wsparcie ze strony władz miasta Skoczowa m.in. lokal zastępczy. Po zakończonej akcji gaśniczej strażaków, zostały przeprowadzone oględziny miejsca zdarzenia z udziałem śledczych, technika kryminalistyki oraz biegłego z zakresu pożarnictwa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że gaz najprawdopodobniej ulatniał się z instalacji łączącej kuchenkę z butlą gazową - wyjaśnia Rafał Domagała, rzecznik cieszyńskiej policji.
Pożar ugaszono ok. godz. 9.00. Śledczy obecnie ustalają szczegółowe okoliczności całego zdarzenia.
Dodaj komentarz