26-letni mężczyzna zginął w wypadku, do której w czwartek, 6 października doszło na ul. Wiślańskiej w Ustroniu.
- O godz. 19:23 otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku w Ustroniu. Nasze działania polegały na oświetleniu terenu w poszukiwaniu innych ewentualnych poszkodowanych w tym zdarzeniu oraz posprzątaniu terenu - informuje oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Ustroniu.
Na miejscu wypadku od razu pojawiło się pogotowie ratunkowe, ale lekarz mógł tylko stwierdzić śmierć mężczyzny. - Jak wstępnie ustalili policjanci z "drogówki", 26-letni mieszkaniec Gliwic, kierowca opla astra, w nieustalonych okolicznościach zjechał na pobocze, a następnie uderzył w drzewo. Mężczyzna wskutek tego uderzenia poniósł śmierć na miejscu - wyjaśnia asp. Rafał Domagała, oficer prasy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
W którym miejscu się to stało??
...
Daruj sobie chłopie takie teksty ... To że widać w tle linię 191 nie znaczy że musisz się na temat kolei wiecznie masturbować ...
Współczuję. Nikt jednak chyba nie powie że jadąc 50, góra 70 na godzinę można się zabić. Nawet w Astrze. To samochód z klatką. Po za tym, droga to dobrowolność wyboru. Trzeba zadbać o siebie i innych. Nie ma dnia aby nie mieć kilku okazji zaprzeczenia wszelkiej kultury na drodze. Rozmowy przez telefon nie są naruszeniem przepisów. To norma zachowania na drodze. Odwrócony trójkącik też nie robi wrażenia na wielu. Czyste chamstwo oto norma na drodze. Nie wypad mówić fakt. Warto jednak gdyby to był ostatni wypadek. Tak chyba nie będzie
I znowuż wypadek a tak się ze mnie śmieją że ja jeżdżę tylko koleją. Kierowcy trochę skromności na drogach a nie rutyny!!!!!!!!.
Stało się, nie jest jeszcze znana przyczyna. Przy okazji - pisze się "na skutek" albo "wskutek ..."
TYLKO NIE WARIT TO BYL MOJ KOLEGA::: SPJI SPOKOJNIE
TYLKO NIE WARIT TO BYL MOJ KOLEGA::: SPJI SPOKOJNIE
TYLKO NIE WARIT TO BYL MOJ KOLEGA::: SPJI SPOKOJNIE
...
Stop Wariatom Drogowym
i kolejna tragedia w tym tygodniu...
Dodaj komentarz