, wtorek 16 kwietnia 2024
Śląsk Cieszyński: Zatankował, odjechał i nie zapłacił
Do kradzieży paliwa najczęściej dochodzi w Zebrzydowicach. fot. Maciej Kłek 



Dodaj do Facebook

Śląsk Cieszyński: Zatankował, odjechał i nie zapłacił

JAKUB MARCJASZ
Przed kilkoma tygodniami na łamach portalu gazetacodzienna.pl pisaliśmy o serii kradzieży paliw z samochodów ciężarowych w powiecie cieszyńskim. Okazuje się, że równie poważnym problemem są te dokonywane przez kierowców samochodów wprost z dystrybutorów stacji paliw. - To walka z wiatrakami - mówią ich pracownicy.
- Kiedy tankowany jest jeden-dwa samochody, jesteśmy w stanie to jeszcze jakoś kontrolować, ale w momencie szczytu nie ma takiej możliwości - mówi anonimowo o kradzieżach paliw z dystrybutorów na cieszyńskiej stacji paliw jedna z jej pracownic.

Wiadomo, że tylko w pierwszym półroczu tego roku w naszym regionie doszło do blisko stu takich kradzieży. W zdecydowanej większości przypadków wartość skradzionego paliwa nie przekraczała 250 złotych (czyn taki traktowany jest wówczas przez stróżów prawa jako wykroczenie za które grozi mniejsza kara). To tylko zgłoszone przypadki. Ile jest takich o których policja nie jest informowana - nie wiadomo.

Najczęściej do kradzieży paliw ze stacji dochodzi na terenie Zebrzydowic. Podobne przypadki odnotowywano również w Cieszynie, Skoczowie, Zbytkowie oraz Kończycach Małych. Pojedyncze w Istebnej i Wiśle. Policyjne statystyki odnotowały również kilka przypadków, w których paliwo nalewany było do kanistrów przez osoby, które oddaliły się następnie pieszo.

- W dużej mierze w miejscowościach położonych bezpośrednio przy granicy dochodzi częściej do kradzieży niż w pozostałych. Także w tych miejscowościach najwięcej kradzieży dokonują sprawcy poruszający się samochodami na czeskich numerach rejestracyjnych - zauważa mł. asp. Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji. Kradną oczywiście również osoby poruszające się pojazdami (głównie samochodami osobowymi, bardzo rzadko motocyklami lub autobusami) z polskim tablicami rejestracyjnymi, ale też niemieckimi, włoskimi czy irlandzkimi.

Jak zauważają policjanci, w przypadku naszych południowych sąsiadów, wielu z nich uważa, że uniknie odpowiedzialności, kiedy znajdą się na terytorium swojego kraju. Praktyka pokazuje, że nie jest to takie oczywiste. - Zaraz po zgłoszeniu kradzieży informujemy Polsko-Czeski Punkt Kontaktowy w Kocobędzu. Właściciel jest namierzany przez czeskie służby i następnie karany - podkreśla Domagała.

Równocześnie przyznaje, że wykrywalność tego typu czynów nie zawsze jest łatwa i zależy od takich czynników jak czas poinformowania policjantów od momentu kradzieży, skuteczność monitoringu zainstalowanego na stacjach paliw, czy w końcu prawdziwość lub braku tablicy rejestracyjnej na pojeździe.

- Zdarzają się zgłoszenia po 30-60 minutach od zaistnienia kradzieży, a nawet takie, które zgłoszono na drugi dzień. W wielu przypadkach na stacji paliw monitoring nie zdaje egzaminu i tablice są nieczytelne lub zapisu nie można odtworzyć. Są też stacje gdzie takiego monitoringu nie ma - tam też najwięcej odnotowujemy kradzieży paliwa. Tablice rejestracyjne pojazdów często nie należą do tego samochodu - z reguły zostały skradzione z innego pojazdu, są częściowo zaklejone lub w ogóle ich nie ma - wylicza oficer prasowy cieszyńskiej policji.

W tym roku policjanci ukarali mandatami kilkanaście osób. Kolejnych kilkanaście spraw skierowali do sądu rejonowego. Wiele postępowań ciągle prowadzonych jest przez policjantów i nie zostały jeszcze zakończone.
Komentarze: (15)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

kraj po-socjalistyczny, nie ma co się dziwić - ale i tak wiele na plus się zmieniło, więc nie zatrzymujcie się na jednym złodziejaszku...

że stacje zarabiają tyle kasy, że stać ich na to

rampy przy wjeździe i wyjeździe do dystrybutora

to kradna czemu tu sie dziwic.

to wszystko wasze wiec tankowac za darmo,zydy dosc maja judaszowych srebnikow.

Bo to jest tekst w języku polskim i również nazwy własne, jeśli mają polskojęzyczną wersje, powinny być zapisywane po polsku. Gdyby to był tekst czeskojęzyczny, wówczas nazwa Chotěbuz nie budziłaby zastrzeżeń.

to piszą z błędem. Nie należy iść za motłochem

Wszędzie piszą Chotĕbuz albo Chotebuz-bez ogonka nad e. Więc po co tyle zamieszania o Kocobędz?

Kasę można rwać prostacko na stacjach benzynowych za co grozi odpowiednia odsiadka, a można rwać i elegancko za co nic nie grozi. Koszty polskiego przewodniczenia UE , które polscy podatnicy już częściowo ponieśli i będą musieli jeszcze ponieść, są realne bardziej znaczące. Szacuje się, że zabawa ta będzie nas kosztować 430 mln zł, które zostaną wydane m.in. na organizację ponad 150 spotkań, konferencji i innych imprez dla unijnych polityków i urzędników, a także szkolenia i zapewnienie bezpieczeństwa unijnym delegatom. Za te pieniądze sektor prywatny mógłby utworzyć ponad 5300 miejsc pracy albo można by wypłacić ponad 310 tys. płac minimalnych! Każdego pracującego Polaka prezydencja będzie kosztowała średnio 26,50 złotego.

W Rosji nie mają takich problemów, tankujesz tyle ile wcześniej zapłacisz w kasie

to Kocobędz!

Chotebuzie?! czy w GC" nie ma żadnego redaktora? A Ty, drogi Jakubie Marcjaszu, czy przekraczając południową granicę, też zmieniasz swoje nazwisko na Marcjaš?

Najtańsze paliwo w Europie a jeszcze kradną

Paliwo może jedno z tańszych w uni tak samo jak zarobki wiec wiesz :P

Dziękuję za zwrócenie uwagi, błąd poprawiłem.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama