Do dwóch kolizji w przeciągu dwunastu godzin doszło na drogach naszego regionu. W Ustroniu 32-latek ze Skoczowa wypadł z łuku drogi i uderzył w drzewo, a w Bażanowicach kierujący oplem omegą nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z kierującym volkswagen polo. Sprawca miał 0,22 prom. w wydychanym powietrzu.
Do pierwszego zdarzenia doszło w czwartek, 17 listopada, około godz. 21.30 w Ustroniu Nierodzimiu na ul. Katowickiej. - Kierujący volkswagenem pasatem 32-letni mieszkaniec Skoczowa na lewoskrętnym łuku drogi wypadł z drogi i uderzył w drzewo - informuje asp. Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji. Mężczyzna został odwieziony do szpitala. Pobrano mu krew na obecność alkoholu w organizmie.
W piątek, 18 listopada, o godz. 5.15 w Bażanowicach na skrzyżowaniu ul. Katowickiej i Zamkowej doszło do kolejnej kolizji. Kierujący oplem omegą mieszkaniec miejscowości nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu ul. Cieszyńską kierowcy volkswagena polo. W wyniku siły uderzenia opel wypadł z drogi i uderzył w znajdujące się przy skrzyżowaniu ogrodzenia. - Sprawca zdarzenia w wydychanym powietrzu miał 0,22 prom. - informuje Domagała.
W obu przypadkach postępowanie wyjaśniające prowadzi policja.
Dodaj komentarz