Do tragicznego wypadku doszło 19 października w Kończycach Małych. Przechodząca w niedozwolonym miejscu 82-letnia kobieta została potrącona, a następnie przejechana przez inny samochód. Zginęła na miejscu.
Do wypadku doszło około godziny 19 na ulicy Jagiellońskiej. - 82-letnia mieszkanka Kończyc przechodziła przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, gdzie została potrącona przez 31-letniego mieszkańca Cieszyna. Po uderzeniu upadła na drugi pas jezdni - wyjaśnia okoliczności zdarzenia podkom. Mariusz Białoń z Komendy Powiatowej Policji. - Na leżącą na drodze kobietę najechała 28-letnia mieszkanka Kończyc. W wyniku obrażeń, 82-latka zmarła na miejscu.
Prokuratura wyjaśnia dokładne przyczyny wypadku.
O czym mówicie. jakie pobocze, jakie przejście. Lokalne drogi to pasek czarnej smoły Najczęściej bez oznakowań, chodnika przypada chyba z centymetry na kilometr. Ograniczenie prędkości to czarny humor. Łatwiej policzyć jadących w miarę jako tako. Tak samo łatwo policzyć tych nie gadających przez komórke. Takie drogi mają pod opieką samorządy bez kasy i ludzi zdolnych tym zawiadować jako tako. Państwo ma autostrady i krajówki i kasę z podatków i prywaciarzy eksploatujących to eldorado. Państwo ma Policję szukającą sponosorów na radiowozy i benzynę do nich. jak nie mają to siedzą na Komisariatach lub z suszarkami za zakrętem. Zaden mały pijaczek na bicyklu nie przejedzie. Czarna fura z setą na liczniku? Trzeba być jednak czujnym, a nuż zadzwoni "nadprzełozony" i wieśmaka każe na zawieść koleżance.
To bardzo nieszczęśliwe miejsce. Zginęło tam już kilka osób. Z tego co mi wiadomo, jest tam ograniczenie prędkości do 40 km/h. Po obu stronach jest osiedle Karolinka, panuje wzmożony ruch pieszych, a kierowcy niestety nie stosują się do ograniczenia prędkości w tym miejscu. Jestem ciekaw z jaką prędkością jechali kierowcy Leona i Uno. Jest coś takiego jak zasada ograniczonego zaufania, którą mało kto stosuje. Starsze osoby, nie nadążająza zmianami, jakie dokonują się w dzisiejszych czasach, dotyczy to również ruchu drogowego. Mentalnie są osadzeni w czasach, gdy samochód pojawiał się na drodze sporadycznie. Nie zawsze pobocze umożliwia bezpieczne poruszanie się pieszych. W każdym razie współczuję rodzinie tragicznie zmarłej kobiety.
Spokojnie: przechodzić należy w dozwolonych miejscach ale nie muszą to być WYZNACZONE miejsca. Przepisy ruchu drogowego nieznane są wielu osobom - wystarczy popatrzeć jak piesi chodzą na na bocznych drogach (jakoś im trudno zejść z asfaltu).
A mówiłam: Stop Wariatom Drogowym. Piekne hasło?
NIEDOZWOLONE MIEJSCE???
A gdzie jest wyznaczone przejście dla pieszych??
Gdzie miała przejść w Zebrzydowicach czy hażalch?
[*] wyrazy współczucia dla rodziny
dlatego popieramy błyskotliwe akcje naszej Policji. Popieramy??...
to już naprawdę plaga wypadków w Naszym powiecie.
Dodaj komentarz