Prokurator Apelacyjny w Katowicach przedłużył do 23 lipca śledztwo w sprawie zabójstwa Szymona z Będzina. Wniosek dotyczący przedłużenia tymczasowego aresztowania wobec obojga podejrzanych, katowicka prokuratura rozpatrzy w środę, 12 czerwca. To kolejny raz kiedy prokurator decyduje się o wydłużeniu śledztwa w tej sprawie. Kiedy można spodziewać się jej finału?
Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia 2012 roku bielska prokuratura okręgowa umorzyła śledztwo w sprawie śmierci chłopca, gdyż nie wykryto sprawców. Półtora miesiąca później, anonimowy telefon do będzińskiego MOPS okazał się przełomem w sprawie. Osoba przedstawiająca się jako sąsiadka poinformowała, że od dawna nie widziała jednego z dzieci sąsiadów. O sprawie została powiadomiona policja, która kilka dni później zatrzymała Beatę Ch. i jej konkubenta Jarosława R. W połowie września 2012 roku katowicka prokuratura apelacyjna przedłużyła do końca roku śledztwo dotyczące zabójstwa Szymona z Będzina. Na początku listopada ubiegłego roku, w okolicach stawów na obrzeżach Cieszyna, odbyła się wizja lokalna z udziałem matki Szymona z Będzina. Pod koniec roku katowicka prokuratura po raz kolejny przedłużyła śledztwo, tym razem do końca marca 2013 roku. Przed upływem tego terminu kolejny wniosek spowodował przedłużenie śledztwa do 3 czerwca. Teraz śledztwo w opisanej sprawie zostało przedłużone do 23 lipca i jak informuje nasz portal Małgorzata Borkowska, rzecznika bielskiej prokuratury, do tego czasu sprawa zostanie zakończona przez prokuraturę.
Jak do tej pory w sprawie postawiono zarzuty dwóm osobom. Na matce, 40-letniej Beacie Ch. ciąży zarzut zabójstwa, za który grozi jej kara do 25 lat więzienia lub dożywocie. Jej 41-letni konkubent Jarosław R., ojciec dziecka, jest podejrzany o nieudzielenie pomocy chłopcu. Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia.
19 marca minęły trzy lata od znalezienia ciała Szymona, znajdującego się obok stawu hodowlanego, na obrzeżach Cieszyna.
Dodaj komentarz