Wyłudzali pieniądze metodą na hydraulika

Ofiarami przestępców były najczęściej osoby starsze. Sprawcy pod pretekstem awarii wodociągowej wchodzili do mieszkania. Sprawdzali ciśnienie i przepływ wody w łazience lub w kuchni. Kiedy jedna z nich zagadywała ofiarę, druga w tym czasie wykorzystywała jej nieuwagę i przeszukiwała szafki, kradnąc pieniądze i kosztowności.

W ten sposób, w ciągu dwóch dni na kilku osiedlach w Cieszynie dopuścili się trzech przestępstw. Łącznie skradli ponad 4 tys. zł i kartę bankomatową. Duet oszustów wpadł dzięki informacji mieszkańca Cieszyna. - Dyżurny odebrał telefoniczne zgłoszenie o podejrzanych osobach, które chodzą od mieszkania do mieszkania podając się za pracowników wodociągów. Skierowani na miejsce funkcjonariusze prewencji zatrzymali dwie osoby - kobietę i mężczyznę - mówi asp. Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji.

Stróże prawa ustalili, że chwilę wcześniej dokonali oni kradzieży w jednym z mieszkań na ulicy Szymanowskiego. 36-letnia kobieta weszła do środka podając się za pracownika wodociągów. Oszustka sprawdzała instalację wodną w łazience wraz z właścicielem. Wykorzystując jego nieuwagę do mieszkania wszedł jej wspólnik, który po splądrowaniu pokoi skradł gotówkę w kwocie 2400 zł. Mundurowi podczas przeszukania znaleźli przy nich skradzione pieniądze.

Mieszkanka powiatu wielickiego oraz 44-letni mieszkaniec Krakowa trafili do policyjnego aresztu. Śledczy przedstawili im zarzuty. Wkrótce duet oszustów odpowie za kradzieże przed sądem. Policjanci zajmujący się sprawą ustalają czy zatrzymani mają związek z innymi podobnymi przestępstwami.