W niedzielę 9 marca o godz. 11.00 do skoczowskiego komisariatu zgłosił się 50-letni mężczyzna twierdząc, że zabił żonę.
- Dyżurny natychmiast skierował patrol we wskazane miejsce. Policjanci na zapleczu sklepu znaleźli 46-letnią kobietę. Mimo reanimacji prowadzonej przez zespół pogotowia ratunkowego, nie udało się jej uratować. Lekarz stwierdził zgon - informuje Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji, który dodaje, że do późnych godzin wieczornych zespół śledczych wspólnie z prokuratorem oraz biegłym sądowym przeprowadzali oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczali ślady.
50-latek został zatrzymany. Podczas przesłuchania przyznał się do zabójstwa. Z ustaleń śledczych wynika, że pomiędzy małżonkami doszło do kłótni, której tragiczny finał nastąpił na zapleczu sklepu. Wkrótce prokurator będzie składał wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu. Za zabójstwo grozi do 25 lat pozbawienia wolności a nawet dożywocie.
Dodaj komentarz