Zespół Istebna: Książka na 110-lecie

Zespół Istebna: Książka na 110-lecie, fot. Maciej Kłek

Wydanie książki o zespole było najlepszym prezentem dla członków zespołu na jubileusz 110-lecia istnienia. - Nikt wcześniej nie opisał przejazdu górali do Wiednia do cesarza Franciszka Józefa I w 1908 roku. Sukcesem jest zdobycie zdjęcia przedstawiającego, jaki puchar tam dostali. Znajduje się tam także wspomnienie o Rudolfie Szotkowskim, o Franciszku Sikorze, Zuzannie Gembołyś, materiały nowe, od nikogo nie odpisane - zdradza treść książki Małgorzata Kiereś, autorka tekstu.

PISALIŚMY: "Istebna" świętowała 110-lecia na TKB (zdjęcia)

29 października uroczystą mszą w intencji zmarłych i żyjących członków zespołu "Istebna" rozpoczęła świętowanie jubileuszu. - To jest to spotkanie, na które wszyscy czekali. Koncert jubileuszowy robiliśmy wcześniej, tutaj chodziło o spotkanie dawnych i obecnych członków zespołu. Są osoby, które od 10-20 lat się nie widziały. Chcieliśmy w rodzinnym gronie powspominać, pośpiewać, potańczyć. Różnica między najstarszym i najmłodszym członkiem zespołu wynosi ponad 70 lat, dziś chodziło o to, by ci ludzie mogli się spotkać - przyznaje Tadeusz Papierzyński, kierownik zespołu.

Książka, która miała swoją premierę podczas biesiady, została przyjęta z niezwykłym entuzjazmem. - Opisane są wszystkie najważniejsze momenty w historii zespołu. Chcieliśmy uniknąć przesycenia informacji. Najlepiej jest opisana najdawniejsza historia. Ludzi, którzy te czasy pamiętają, jest coraz mniej, chcieliśmy ocalić od zapomnienia ich wspomnienia. My wiemy, co robimy, być może o nas będę kiedyś pisać na razie skupiamy się na tym, co najdawniejsze. Są wymienieni wszyscy kierownicy, lata ich działalności, wszystko jest uporządkowane. Tego brakowało, materiały są w przeróżnych miejscach, w wielu domach, archiwach. Teraz udało się to zebrać w jedną całość. Gdyby były środki finansowe, ta książka byłaby raz tyle grubsza - mówi Papierzyński i zapewnia, że proces zbierania materiałów archiwalnych trwa i jest szansa na rozbudowanie publikacji.

PISALIŚMY: Zespół Regionalny "Istebna" z Nagrodą im. Oskara Kolberga

Obecnie siłą zespołu "Istebna" jest młodość, przywiązanie do tradycji i autentyczność. - To jest najpiękniejsza rzecz, jaka może istnieć. Jest ponad 40 świadomych osób, które chcą, śpiewają i czują wartość tego, co robią. To musi zostać, oni są ziarnem, które sieje - zauważa Małgorzata Kiereś.

Józef Kawulok, były kierownik zespołu, zapewnia, że członkowie zespołu żyją w zgodzie ze swoją naturą, bo ludzie z Istebnej mają we krwi umiłowanie śpiewu, tańca i muzyki. Nie odcinają się od tradycji, od historii, czerpią z doświadczenia byłych członków zespołu a także mobilizują. - W tej chwili rozmawiam z ludźmi, którzy za moich czasów występowali. Teraz, gdy już mają odchowane dzieci, chcą wrócić do seniorów. Może się uda, że stworzymy poza zespołem młodych, także grupę seniorów. Moglibyśmy pomóc w śpiewie, jakieś tło zrobić - wyznaje.

PISALIŚMY: Istebna: Rusza projekt "Powrócimy wierni - wesele góralskie po latach"

Publikacja o zespole wydana została dzięki wsparciu Unii Europejskiej. Pierwszy nakład liczy 1000 egzemplarzy, dostępnych dla każdego zainteresowanego za darmo. - Wiele osób decyduje się na symboliczny dar w postaci cegiełki dla zespołu. Z każdego takiego gestu bardzo się cieszymy - dodaje kierownik zespołu.

UWAGA KONKURS
Dla naszych Czytelników mamy trzy egzemplarze książki wraz z dedykacją od autorki, Małgorzaty Kiereś i obecnego kierownika zespołu, Tadeusza Papierzyńskiego.

Aby zdobyć jedną z nich, należy przesłać na adres redakcji prawidłową odpowiedź na pytanie: Kogo gościł zespół Istebna w ramach podsumowania projektu "Powrócimy wierni - wesele góralskie po latach"
Odpowiedzi prosimy przesłać na adres konkursy@gazetacodzienna.pl. Wraz z odpowiedzią należy podać swoje dane oraz numer telefonu. Nagroda będzie do odebrania w siedzibie redakcji.

Konkurs został zakończony. Zwycięzcy zostaną poinformowani o wygranej drogą mailową.