Jubileuszowy Tauron Nowa Muzyka FestiwalNowoczesne brzmienia tegorocznej edycji TNM dochodzić będą z pięciu scen, które momentami rywalizować będą między sobą o publiczność. Wśród zagranicznych artystów, którzy wystąpią na scenie głównej, w festiwalowym namiocie, w muzycznej akademii oraz w amfiteatrze Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia usłyszymy m.in. Ellen Alien, Nils Frahm, Eskmo, Kiasmos, Kwabs, Ghostpoet, Kate Tempest, Autechre, Robag Wruhme, Alo Wala, Sherwood & Pinch, Jamie Woon, Vessels, Fatima & The Eglo Live oraz Dels, Objekt oraz The Juan MacLean. Z kolei Polskę podczas tegorocznego "Taurona" reprezentować będą: Julia Marcel (znana cieszyńskiej publiczności z występu podczas 14. edycji Przeglądu Filmowego Kino na Granicy), Mary Komasa, Małe Miasta, Naptha, Daniel Drumz & Mr. Krime, Rysy, We Draw A, Klaves, HV/Noon, Król, Taco Hemingway, Cosovel, Wojtek Mazolewski, Natalia Przybysz, Marcin Wasilewski, oraz C.H. District. Podczas jubileuszowej 10. edycji Festiwalu Tauron Nowa Muzyka kontynuowany będzie także ubiegłoroczny projekt Carbon Atlantis. Tym razem pod hasłem Carbon Central, w nowej przestrzeni, z udziałem artystów z Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Kuratorem projektu po raz kolejny będzie Wojciech Kucharczyk. I tak usłyszmy takich zagranicznych artystów jak: Palmovka, Sister Body, Ventolin, Amen Tma, Jacques Kustod, Urbanfailure, Silf, Synus0006. Z kolei Polskę reprezentować będą: GAAP KVLT, Polly Týkk aka Karolina Karnacewicz, Krojc, Mikołaj Tkacz aka Wszystko, Rhythm Baboon, Souvenir de Tanger, Syny oraz John Lake, czyli Łukasz Dziedzic znany z projektów Iron Noir i Lugozi. Pierwsze dźwięki tegorocznego festiwalu TNM dochodzić będą z Galerii ASP mieszczącej się w katowickim Rondzie Sztuki oraz z sali koncertowej NOSPR w Katowicach. W tym drugim miejscu odbędzie się także koncert zamknięcia. Ostatniego dnia, w Jazz Clubie Hipnoza w Katowicach odbędzie się także afterparty w ramach, którego zagrają Grandbrothers. Bezpłatny wstęp na afterparty mają wszyscy posiadacze karnetów festiwalowych. Oprócz muzyki, Tauron Nowa Muzyka to także rozmowy w Strefie Refleksji, w które udział wezmą osoby związane z regionem, kulturą, przyrodą i działające na ich styku, a także pokazy filmowe oraz także warsztaty. Te ostatnie organizowane będą m.in. przez cieszyńskie Centrum Warsztatowe Parostatek. 10. edycja festiwalu Tauron Nowa Muzyka odbędzie się w dniach 20-23 sierpnia na terenie Nowej Siedziby Muzeum Śląskiego w Katowicach. Wciąż można kupować bilety i karnety na festiwal. Szczegółowe informacje na temat imprezy, w tym program znajdują się na stronie www.festiwalnowamuzyka.pl. Zapraszamy do udziału konkursie, w którym do wygrania jest jedna, dwudniowa (piątek, sobota), wejściówka na 10. edycję festiwalu Tauron Nowa Muzyka. Aby wziąć udział w konkursie, należy być zarejestrowanym użytkownikiem na portalu GazetaCodzienna.pl i przesłać na nasz adres prawidłową odpowiedź na pytanie: W jakim miejscu i kiedy odbyły się dwie cieszyńskie edycje festiwalu Nowa Muzyka? Odpowiedzi prosimy przesłać na adres konkursy@gazetacodzienna.pl. Wraz z odpowiedzią należy podać swoje dane (imię i nazwisko), nazwę użytkownika (podaną podczas rejestracji), numer telefonu. Wygrywa osoba, która jako pierwsza prześle prawidłową odpowiedź na pytanie konkursowe. Jeśli nie jesteś jeszcze zarejestrowanym użytkownikiem, możesz to uczynić poprzez formularz dostępny pod adresem: www.gazetacodzienna.pl/user/register Udzielenie odpowiedzi w konkursie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu, który jest dostępny pod adresem www.gazetacodzienna.pl/regulamin.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
Cieszyn umarł, jeśli ktoś jeszcze nie wyjechał to już się pakuje. Obecnym władza również dzięki za szybkość reakcji i działania. Byle do końca kandcji
Czy ktoś jest jeszcze w stanie wyobrazić sobie, że dwie pierwsze edycje tego festiwalu odbyły się w Cieszynie?
Zapewne ci sami którym było wtedy za głośno, dzisiaj dziwią się dlaczego śródmieście Cieszyna umiera.
w Cieszynie edycje były fajne, klimatyczne, mogło to się utrzymać w cieszynie ale po drugiej cieszyńskiej edycji organizatorzy umoczyli chyba kase bo za mało ludzi przyjechało i musieli szukać kasy której cieszyn nie miał - ZAWSZE idzie o kasę....
No tak to cała prawda podobnie z NH, choć tu jeszcze infrastruktury brakowało. Ale jak się nie inwestuje to się nie ma miasto to przedsiębiorstwo i to ogromne a chybione inwestycje powodują dług coraz większy. Wiadomo, że w pierwszym momencie imprezy kulturalne generują koszty ale jak się rozwiną pozwalają na zyski na różnych poziomach. problem władz bez wizji i mało elastycznych umysłowo.
Dodaj komentarz