Wisła: Powalone drzewa tuż nad jezdnią

Niebezpieczne są nie tylko strome odcinki zbocza zupełnie pozbawione muru, ale także powalone pnie drzew, które obecnie leżą na stromym zboczu tuż nad jezdnią, fot. nadesłana przez Czytelnika

Na zły stan pobocza wskazują mieszkańcy Wisły i inni użytkownicy drogi, fot. nadesłana przez Czytelnika.

Pomiędzy rondem Oazy w Wiśle a centrum miasta wzdłuż drogi wojewódzkiej 941 ciągnie się mur oporowy zabezpieczający drogę. Według mieszkańców problem polega na tym, że jest to zabezpieczenie wątpliwe ze względu na zniszczenia muru i zaniedbanie stromego zbocza. Na zły stan pobocza wskazują mieszkańcy Wisły i inni użytkownicy drogi. Od jednego z nich otrzymaliśmy list w tej sprawie.

- Trakt pieszy i ciąg komunikacyjny przy ul. 1 Maja o wyjątkowo dużym natężeniu ruchu, pomiędzy rondem Oazy a centrum Wisły są zagrożone z wielu powodów. Wzniesiony w latach trzydziestych wysoki mur oporowy jest niekompletny i składa się z kilku części - wskazuje nasz Czytelnik. Dalej podkreśla, że niebezpieczne są nie tylko strome odcinki zbocza zupełnie pozbawione muru, ale także powalone pnie drzew, które obecnie leżą na stromym zboczu tuż nad jezdnią. Do materiału dołączamy fotografie obrazujące aktualną sytuację.

- Wielka szkoda, że właściciel lasu nie ma pomysłu, jak temu zaradzić, aby suche i powalone drzewa nie były zagrożeniem. Jeden z powalonych konarów praktycznie sięga już koryta wojewódzkiej drogi i wystaje nad jej poboczem - komentuje sprawę mieszkaniec Wisły. - Szkoda również, że nikt z Dyrekcji Zarządu Dróg Wojewódzkich [zarządca tej drogi - przyp. red.] nie monitoruje takich zagrożeń, niedociągnięć i nie interweniuje, by chronić życie tysięcy kierowców przed ewentualnym wypadkiem czy innym nieszczęściem - dodaje.

Poproszony o komentarz w tej sprawie rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach, Ryszard Pacer odpowiada, że musi skonsultować ten problem z odpowiednim wydziałem ZDW. Podkreśla jednak, że jeśli martwe konary zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego, powinny być usunięte. Do najważniejszych zadań ZDW należy "utrzymanie nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą”.

Mieszkańcy apelują także do władz samorządowych, by zajęły się problemem. - Ten obszar leśny położony w centrum miasta jest dość opuszczony i zaniedbany, co nie znaczy, że tak ma pozostać. Apelujemy o działania, aby zostały podjęte stosowne kroki, by w przyszłości nie doszło do jakiegoś wypadku czy innej tragedii spowodowanej czyimś zaniedbaniem - proszą mieszkańcy.

[Aktualizacja z dn. 19.02.2015 r.]

Przypomnijmy, że za inwestycję odpowiada Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Jednak kiedy w istocie rozpocznie się remont, nie zależy od ZDW w Katowicach. Plany dla i budżet urzędu przygotowuje i zatwierdza zarząd województwa śląskiego i Sejmik Samorządowy. Przebudową zostanie objęta droga na odcinku ok. 5 km. od końca obwodnicy miejscowości Ustroń do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 942 (rondo na Oazie). W listopadzie ubiegłego roku rozstrzygnięto przetarg na wykonanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej tej inwestycji. Wybrano ofertę firmy Projekty i Nadzory Drogowe Europrojekt Andrzej Kula, a wartość usługi to ok. 771 tys. zł brutto. Według wstępnych szacunków remont tego odcinka drogi będzie kosztować od 20 do 25 mln zł.