W czynie społecznym przepracowali w sumie 837 godzinW 2009 roku została przyjęta ustawa, która dała możliwość radom gmin uchwalanie w ramach budżetu - funduszu sołeckiego. Fundusz sołecki dał szansę terenom wiejskim na różne działania, czego przykładem jest inicjatywa realizowana w Zamarskach. Sołtys Zamarsk Klaudiusz Zawada wraz z radą sołecką wpadli na pomysł, by stworzyć miejsce, gdzie można robić imprezy, chodzić na spacery, spędzać czas w gronie przyjaciół i rodziny. Udało się. Park w Zamarskach tętni życiem. 18 września mieszkańcy sołectwa Zamarski spotkali się na zebraniu wiejskim dotyczącym funduszu sołeckiego. Podczas zebrania sołtys Zamarsk podsumował prace społeczne przy budowie parku, realizowane z wyodrębnionych środków funduszu 2013 roku. - W tym roku z funduszu sołeckiego, tak jak zamierzaliśmy, wykonaliśmy wszystko w 100 procentach. Zakupiliśmy i ułożyliśmy kostkę na placu rekreacyjno-sportowym, wyrównaliśmy teren, posialiśmy trawę. Powstała również duża szachownica do gry i drewniane podium na scenie. Udało się podłączyć fontannę do automatycznego systemu, zbudowaliśmy również nową alejkę, przy której postawiono ławki, kosze na śmieci i stojaki na rowery - wylicza Klaudiusz Zawada. - Razem zbudowaliśmy park. Cieszę się, że będzie służył przede wszystkim dzieciom - zaznacza sołtys. To one najbardziej cieszą się z powstałego miejsca. - Gramy w koszykówkę, bawimy się, bo teraz mamy gdzie - mówił Zbyszek Kocoń. - Czekamy jeszcze tylko na plac zabaw - przyznaje Staś Janik. Dobra wiadomość jest taka, że podczas zebrania mieszkańcy uchwalili złożony przez Radę Sołecką projekt Funduszu Sołeckiego na 2014 rok, który przewiduje wyposażenie parku w Zamarskach w plac zabaw. - Serdecznie dziękuję wszystkim zaangażowanym w prace społeczne przy budowie parku w Zamarskach: Gminie Hażlach, budowniczym, przedsiębiorcom i sponsorom - mówi Zawada i dodaje, że cieszy się, że wszyscy potrafili się tak włączyć w rozwój Zamarsk i wspólną pracę. - Mieszkańcy potrafili się zorganizować i udowodnić, ile można zrobić dla społeczności, mając pewien plan działania. Dzisiaj jest to rzadkością. Coraz trudniej namówić kogoś do pracy społecznej, aktywności we wspólnym interesie - przyznaje Karol Folwarczny, wójt gminy Hażlach. Efekt pracy można podziwiać w specjalnie przygotowanym filmiku.
|
reklama
|
Dodaj komentarz