Trwa remont kanalizacji, a miasto ma czas- Na zakończenie robót budowlano-montażowych został wyznaczony ostatni dzień października br., zaś zakończenie prac odtworzeniowych nawierzchni w całym mieście przewidziane jest do 8 grudnia br. - poinformował podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej w Cieszynie wiceburmistrz, Jan Matuszek. By zdążyć na czas, prace budowlane w mieście zostały zintensyfikowane. Do tego stopnia, że w centrum miasta obok siebie toczy się obecnie kilka remontów. By ułatwić życie mieszkańcom pobliskich kamienic, burmistrz, kierując się „stanem wyższej konieczności” od poniedziałku, 29 września br., zezwala na tymczasowe parkowanie samochodów wokół płyty rynku. Parkomaty zostają wyłączone. - Sytuacja ta potrwa kilka najbliższych dni, aż do otwarcia dla ruchu kołowego ulicy Menniczej - informuje Mieczysław Szczurek. Możemy więc spodziewać się w najbliższym czasie nasilonego ruchu kołowego na głównym placu w mieście. Jednak także w innych partiach Cieszyna mieszkańcy muszą dalej zmagać się z utrudnieniami wywołanymi remontem kanalizacji. Przykładowo na ulicy Górnej remont utrudnia awaria instalacji wodociągu, tymczasem stan tej ulicy i biegnącego wzdłuż niej chodnika jest krytycznie zły. W tej sprawie zaczęli już interweniować radni. - Prace instalacyjne mają zakończyć się we wrześniu br. Docelowe odtworzenie naruszonego pasa drogowego ulicy Górnej planowane jest w październiku br. - odpowiada Mieczysław Szczurek na interpelację radnego, Eugeniusza Raabe dotyczącą stanu tej ulicy. Na chwilę obecną teren nie jest jednak wystarczająco zabezpieczony, szczególnie jeśli chodzi o zakaz wejścia na rozsypany chodnik, który jest systematycznie lekceważony przez pieszych. Na to też zwrócił uwagę radny, Adam Wójtowicz. - Prosiłbym o właściwe i staranniejsze oznakowanie dróg i chodników, by uniknąć niepotrzebnego zamieszania - radny apelował o to podczas wczorajszej sesji. Z kolei radny, Krzysztof Herok zapytał o terminy i warunki rozliczenia tej inwestycji z Narodowym Funduszem. - Na chwilę obecną musimy rozliczyć się z Narodowym Funduszem do końca marca 2015 roku. W specyfikacji mieliśmy wpisany termin, że do końca roku 2014 zostaną przedłożone materiały niezbędne do uzyskania pozwolenia na użytkowanie. Jeśli wykonawca dotrzyma terminu 8 grudnia i przedłoży do tego czasu wymagane dokumenty, to koniec roku będzie dla nas realny - wyjaśnił wiceburmistrz Matuszek. - Mieliśmy wizytację osób z Narodowego Funduszu w ubiegły piątek i dyskutowaliśmy o tych terminach. Mamy potwierdzenie, że w razie potrzeby termin zostanie wydłużony. Wniosek musielibyśmy złożyć do połowy stycznia, także mamy czas - dodał wiceburmistrz.
|
reklama
|
Szczurek,kiedy chwycicie się roboty?wraz z urzędnikami??
raczej stamtelak
Dodaj komentarz