Szpital Śląski w Cieszynie z większymi pieniędzmi z NFZ

Anna Bednarska-Czerwińska, dyrektorka placówki, podkreśla, że to nie jedyna dobra wiadomość. Po zmianie na stanowisku dyrektora Śląskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia zmienił się też klimat rozmów dotyczących polityki finansowania. - Wielokrotnie prosiłam o to, że skoro fundusz nie ma więcej środków finansowych, bo rzeczywiście ich nie ma, przynajmniej o zracjonalizowanie kontraktu. Chodziło o stałe przesunięcie środków z oddziałów, na których jest za duży kontrakt, na oddziały, na których są nadwykonania - tłumaczy dyrektorka Szpitala Śląskiego w Cieszynie. Do tej pory prośby te były odrzucane. Czym to skutkowało? - Nie byłam w stanie uzyskać miesięcznych środków finansowych, zgodnie z zawartą umową. Z jednej strony nie mieliśmy zapłacone za nadwykonania, a z drugiej mieliśmy niewykonania, gdzie pieniądze były niewykorzystane. Przez to nie mogliśmy się bilansować. Teraz jest na to szansa - tłumaczy.

Od teraz środki z Oddziału Gruźlicy i Chorób Płuc oraz Oddziału Chorób Wewnętrznych zostaną przesunięte na Oddział Nefrologii, Oddział Okulistyczny oraz Oddział Chirurgii Dziecięcej.

Za ponadplanowe świadczenia medyczne w 2011 r. NFZ winny był cieszyńskiemu szpitalowi ponad 4 mln zł. O te pieniądze placówka chciała walczyć nawet w sądzie. Ostatecznie sprawa zakończyła się podpisaniem ugody przedsądowej. W jej wyniku szpital odzyskał ok. 50 proc. środków. - Z jednej strony trzeba się cieszyć, ale z drugiej strony tak nie powinno być, bo to nie są nadwykonania, ale świadczenia wykonane dla pacjenta, który był przyjęty, był leczony, miał wykonane procedury medyczne. Lepiej jednak coś mieć niż nie mieć. I nie sądzić się przez kilka lat - mówi dyrektorka.

Jednocześnie podkreśla, że głównym problem jest to, że NFZ podpisuje nieracjonalne kontrakty, które nie są dostosowane do specyfiki konkretnej jednostki i terenu, na którym ona działa. - Nie powinno być tak, że wszystkim płacone jest równo. Ekonomicznie i społecznie jest to niezrozumiałe. Dlaczego szpital otrzyma pieniądze za pacjenta z wyrostkiem, a nie otrzyma za tego z endoprotezą. Czy on jest mniej chory? To jest nieetyczne - podkreśla.

Zgodnie z podpisanymi umowami kontrakt dla Szpitala Śląskiego w Cieszynie na wszystkie świadczenia medyczne w 2013 roku to prawie 78 mln zł.