, czwartek 25 kwietnia 2024
Skoczowski fotoradar kasuje kierowców
W gminie Skoczów wyznaczono cztery miejsca, gdzie pomiar prędkości może być prowadzony przez fotoradar. fot: Maciej Kłek



Dodaj do Facebook

Skoczowski fotoradar kasuje kierowców

JAKUB MARCJASZ
Blisko 1,5 tys. mandatów o wartości prawie 150 tys. zł otrzymali kierowcy, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość na drogach w gminie Skoczów. To efekt działania fotoradaru Straży Miejskiej od sierpnia do grudnia ubiegłego roku. Rekordzista pędził ul. Bielską w Skoczowie 137 km/h.

Dzięki nowelizacji przepisów, jaka miała miejsce w połowie ubiegłego roku, skoczowska straż miejska wznowiła kontrolę prędkości pojazdów za pomocą fotoradaru. Pod Kaplicówką wyznaczone zostały cztery miejsca, gdzie taki pomiar może być prowadzony. To ul. Cieszyńska w rejonie cmentarza, ul. Stalmach w rejonie ogródków działkowych, ul. Bielska w rejonie liceum ogólnokształcącego i przystanku autobusowego oraz ul. Kiczycka na granicy Skoczowa i Kiczyc.

Od początku sierpnia do końca grudnia skoczowscy strażnicy miejscy wykonali 39 kontroli prędkości. W tym okresie fotoradar zarejestrował 2 415 wykroczeń. Wśród drogowych piratów rekordzistą jest kierujący hondą, który pędził ul. Bielską w Skoczowie 137 km/h. Fotoradar ustawiony na ul. Cieszyńskiej zarejestrował samochód marki mitsubishi, który jechał 107 km/h. Na ul. Bielskiej natomiast odnotował porsche jadące z prędkością z 108 km/h. Żadne przekroczenie prędkości nie zostało zarejestrowane na ul. Stalmacha.

Odnotowane w 2011 roku przez fotoradar wykroczenia pozwoliły Straży Miejskiej w Skoczowie wystawić 1474 mandaty o wartości 147 550 zł. Jak mówią strażnicy na zdjęciach fotoradaru często widać też kierowców, którzy używają telefonu komórkowego w trakcie prowadzenia samochodu. Zgodnie jednak z obowiązującymi przepisami o strażach gminnych i miejskich nie pozwalają one strażnikom na nakładanie mandatów za tego rodzaju wykroczenia.

Jak zauważa Artur Tyrna, komendant Straży Miejskiej w Skoczowie, szczególnie dużo wykroczeń odnotowano na ul. Cieszyńskiej. Wśród nich m.in. przekroczenie prędkości przez kierowców busów przewożących osoby czy samochodów ciężarowych. Zaobserwowano także wyprzedzanie na tak zwanego "trzeciego".

Komentarze: (13)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

przez fotoradar o mały włos miałabym wypadek (przy predkosci 66 km/h) Lampa fotoradaru oślepia kierowców i sprawia większe zagrożenie niż kierowca jadący taką predkoscia! Z tym faktem akurat wypadałoby coś zrobic a nie łasic sie na pieniadze za przekraczanie predkosci. Jak chcasz suszyc niech przynajmniej sprawdzą w jaki sposób oddziałuje sprzet na kierowce jadącego wieczorem. Czerwone swiatełko które (w moim wypadku) zmusiło mnie do zjechania na pobocze by nie wjechac do samochodu z przeciwnej strony a to tylko za sprawą oślepienia "zbawiennym koszem na śmieci"

fotoradar naszej straży wiejskiej zrobił mi zdjęcie na bielskiej w okolicach warsztatu samochodowego,a jego meijsce powinno byc w okolicach przejścia dla pieszych przy LO.Oni dobrze wiedzą natomiast że w tamtym miejscu idzie natrzepać więcej kasy!!
ciekawe kiedy dojdzie do tego że prywatne podmioty bedą mogły kupić sobie fotoradar i wyciągać pieniadze z biednych kierowów!!

ja lecialem Cieszynska w nocy 80/h bo to zaraz po zjezdzie z gorki...no bo kto by na takim odcinku hamowal do 50?? szczerze??, rozumiem fotoradary bo mamy kraj pelen swirow ale w odpowiednim miejscu a to jak zwykla ''pulapka'' jest zrobione

Ostatnio zostało mi zrobione zdjęcie na ul kiczyckiej ,jest to prosty odcinek drogi bezkolizyjny ,na którym nie było jakichkolwiek zdarzeń drogowych .Wydaje mi się że dobry odcinek do nabjiania kasy .A przecież są miejsca gdzie są zagrożenia ?Zasługa tego kosza śmieciowego robiącego zdjęcia to komęndant straży miejskiej Skoczów .Zaołace panu ten mandat jest pan dla mnie wielkim [D...] atak apropo co pan ma z tego morze premie za wydzieranie ludziom kasy

na Cieszyńskiej postawili radar, bo burmistrzowa powoduje tam wypadki czy inne wpadki - raz była tam kolizja z jej udziałem i nikt nie powiedział o niedostosowaniu prędkości do warunków atmosferycznych, tylko że były niekorzystne warunki atmosferyczne;)))) ech...
A co z fotoradarem na Mickiewicza? Tyle kasy poszło na niego i co? Nie piszą o zyskach...

straz miejska nie jest instytucja dochodowa dla miasta!!!!!! zlikwidowac ich!!!!!!!radar moze prowadzic 1 osoba!szok ! a chwala sie ile to robia

do Sawy od kierowcy - Szanowny Kolego, poczytaj sobie o wczorajszym wypadku na Cieszyńskiej. Artykuł można dedykować autorom komentarzy w stylu : "na Cieszyńskiej jazda 50 km/h to grzech", a poza tym jak Wam 50km/h to za mało to możecie jechać 60 km/h i żaden fotoradar zdjęcia nie zrobi (z tego co wiem to przepisy ustanawiają powyższą tolerancję).

Jestem za likwidacją .Jest jeszcze jedno, jak nie ma radaru to znak uwaga radar powinien być zakryty.

W Skoczowie mieszkają chrześcijanie, a ci wierzą w zmartwychwstanie, dlatego ograniczenie prędkości przy cmentarzu jest jak najbardziej stosowne. Nie ma tam budynków, nie ma ludzi, jest szeroki chodnik i dobre miejsce dla ukrycia auta strażników. A nieboszczykom to nie przeszkadza, że ktoś zwolni

W 100 % popieram wypowiedź poprzednika - strażnikom miejskim i ich mocodawcom w głowach się juz chyba poprzewracało od zwiekszania im uprawnień !!!

Największą paranoją jest to że Straż Miejska ma w ogóle takie uprawnienia,oni byli powołani do pilnowania porządku.Strażnicy Miejscy to ludzie którzy po znajomości dostali lekką i dobrze płatną robotę(policjanci na w sile wieku na "zasłużonej" emeryturze) bo do innej się w zasadzie nie nadają.

Ja również dołożyłem się do sukcesów fotoradaru na ul.Cieszyńskiej !!!! Popieram "Pirata Drogowego" na ul.Cieszyńskiej grzech jechać przepisowo 50km/godz.

Fotoradar na cieszyńskiej, to przegięcie, ustawiony jest po zjeździe z górki, każdy kierowca, który jeździ cieszyńską dobrze wie, że żeby nie przekroczyć tam prędkości trzeba bardzo się starać. W porównaniu z ul. Stalmacha poziom zagrożenia powodowany nadmierną prędkością jest wyraźnie inny, ograniczenie prędkości na ul. Cieszyńskiej na tym właśnie odcinku nie jest do końca uzasadnione. Wynika tylko z obszaru administracyjnego miasta. Stawianie tam fotoradaru to wykorzystywanie sytuacji, pułapka. Gmina nie powinna tak traktować swoich mieszkańców.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama