Skoczowscy radni nie zajęli się sprawą dotyczącą liceum. A powiat?Siedem głosów "za", osiem "przeciw" i cztery "wstrzymujące się" - to wynik głosowania nad wnioskiem o wprowadzenie do porządku obrad uchwały dotyczącej woli przejęcia miejscowego liceum ogólnokształcącego przez gminę Skoczów (była to jedna z propozycji powiatu). Taką decyzję podjęli miejscy radni podczas odbywającej się w czwartek,16 lutego, sesji rady miasta. Wcześniej pod wnioskiem w tej sprawie podpisało się pięciu radnych: Fryderyk Białoń, Jan Gruszczyk, Jan Łomozik, Janina Rymorz-Olszowska oraz Danuta Wójcik. - Termin wyznaczony został przez starostę - argumentował ta ostatnia. Tym samym odniosła się do słów Tadeusza Koniarczyka, przewodniczącego Rady Miasta Skoczowa, który mówił, że nie widzi podstaw do wprowadzenia tego punktu od razu do porządku obrad z pominięciem opinii odpowiedniej komisji (taka sytuacja może mieć miejsce tylko w wyjątkowych sytuacjach). Tadeusz Koniarczyk poinformował natomiast radnych, że "ma informację", że na najbliższej sesji rady powiatu sprawa ta także nie będzie poruszana. Przyznał jednak, że takiego zapewnienia nie ma "na papierze". - Pan starosta na ostatniej sesji dał miesiąc czasu i nie było czasu na wypracowanie stanowiska na komisji - mówiła już po zakończeniu głosowania Danuta Wójcika, skoczowska radna, która tłumaczyła powody złożenie wniosku. Informację o tym, że rada powiatu rzeczywiście na najbliższej sesji nie zajmie się tematem skoczowskiego liceum, nieoficjalnie udało się potwierdzić również portalowi gazetacodzienna.pl. To zaskakująca wiadomość, bo od blisko roku, przedstawiciele zarządu powiatu podkreślali, że uchwała intencyjna w sprawie przeniesienia liceum ogólnokształcącego, musi zapaść na co najmniej pół roku przed planowaną zmianą siedziby szkoły. Ten termin mija ostatniego dnia lutego.
|
reklama
|
Dodaj komentarz