Do niedawna miejsce spacerów mieszkańców Skoczowa. Teraz zniszczona ścieżka pieszo-rowerowa utrudnia wędrówki i jazdę na rowerze w tej spokojnej okolicy. Zapytaliśmy w Urzędzie Miejskim w Skoczowie, kto jest odpowiedzialny za te zniszczenia.
Kiedy podjedzie się nad Brennicę w Harbutowicach, można zastać dość żałosny widok nad rzeką. Mniej więcej na odcinku, gdzie Brennica wpada do Wisły doszło do zniszczenia ścieżki pieszo-rowerowej. Urzędnicy bezradnie rozkładają ręce, nie wiadomo w jakich okolicznościach doszło do tych zniszczeń i dlaczego firma pracująca nad rzeką jeździła ciężkim sprzętem po ścieżce pieszo-rowerowej, a nie biegnącym wzdłuż ścieżki pasem jezdni.
- Od Piotra Hanzla, dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg, dowiedziałam się, że sprawa jest badana. Zniszczeń dokonała firma działająca na zlecenie właściciela wałów Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej - poinformowała nas z początkiem grudnia Katarzyna Koczwara z Urzędu Miejskiego w Skoczowie.
Dzisiaj ponowiliśmy pytanie, ale jak się okazuje, sprawa dalej tkwi w miejscu. Urzędnicy przeprowadzili wizję lokalną, wysłali pismo do RZGW, wzywając do wyjaśnień i nadal czekają na odpowiedź. Zarządcą terenów nadrzecznych jest RZGW. Ścieżka ma zostać naprawiona dopiero po tym, jak miasto nawiąże kontakt w tej sprawie. Póki co nie udało nam się zdobyć odpowiedzi na pytania, na jaki koszt zostały wycenione zniszczenia i kiedy szkoda zostanie naprawiona.
Dodaj komentarz