Połączą Śląski Szpital Reumatologiczno-Rehabilitacyjny w Ustroniu ze szpitalem w Piekarach Śląskich?Projekt uchwały zakłada połączenie dwóch szpitali i przeniesienie mienia przejmowanego Śląskiego Szpitala Reumatologiczno-Rehabilitacyjnego im. Gen. Jerzego Ziętka w Ustroniu na rzecz Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Chirurgii Urazowej im. dr Janusza Daaba w Piekarach Śląskich, który po połączeniu ze szpitalem w Ustroniu będzie działał pod nazwą "Śląskie Centrum Schorzeń Narządów Ruchu, Reumatologii i Rehabilitacji". W projekcie uchwały znajdują się zapisy dotyczące majątku, który z dniem połączenia przekazany zostanie na własność szpitala w Piekarach Śląskich. Podobnie będzie z funduszem założycielskim i funduszem zakładu. Z dniem połączenia szpital w Piekarach ma wstąpić we wszystkie stosunki prawne, których podmiotem był szpital w Ustroniu, a wszystkie należności i zobowiązania, jakie miał ustroński szpital staną się zobowiązaniami szpitala w Piekarach. Zaniepokojony projektem uchwały Sejmiku Województwa Śląskiego jest poseł Stanisław Szwed, który wystąpił do marszałka Województwa Śląskiego oraz przewodniczącego Sejmiku Województwa Śląskiego ws. planowanego połączenia szpitali. - Ze zdumieniem zapoznałem się projektem uchwały Sejmiku Województwa Śląskiego, a szczególnie z uzasadnieniem, z którego wynikałoby, że szpital w Ustroniu potrzebuje pomocy i ma się stać częścią szpitala w Piekarach Śląskich - pisze w oficjalnym wystąpieniu Stanisław Szwed. - Dla mieszkańców Podbeskidzia, pacjentów i pracowników szpitala taka propozycja jest szokująca i nie do przyjęcia, jest odbierana jednoznacznie jako skok na majątek szpitala w Ustroniu - przyznaje. Szpital w Ustroniu, to nowoczesna placówka, świetnie wyposażona, z bardzo dobrą kadrą lekarską i pielęgniarską, posiadająca pełną płynność finansową i ponad 5,5 mln kapitału własnego. Szpital cieszy się uznaniem pacjentów nie tylko z naszego regionu, ale z całego kraju. - Połączenie szpitali doprowadzi do degradacji i marginalizacji szpitala w Ustroniu i spowoduje, że panująca opinia na Podbeskidziu, że nasz subregion jest traktowany gorzej niż Górny Śląsk będzie zasadny - dodaje Szwed i zaznacza, że sposób, w jaki chce się przeprowadzić połączenie szpitali przez zaskoczenie i bez szerokiej konsultacji z załogą i społeczeństwem jest nie do zaakceptowania.
|
reklama
|
Na Slask cieszynski przyjechalam w 1971 roku po prostu moj maz byl z tela jak to mowia [juz odszedl do krainy spokoju] ja od 1995roku lecze sie w slaskim szpitalu w Ustroniu mam [ r z s] i w tej obecnej sytuasji nie ma w kraju lepszego szpitala gdzie pracowali by lepsi specjalisci tu sa bardzo dobrzy lekarze a personel pielegniarski tez jest na wysokim poziomie tz.pacjent dla nich jest najwazniejszy.Dlatego chce sie zniszczyc dobry szpital tu przyjezdzaja chorzy ludzie nawet z Gdanska czy Rzeszowa znam takie osoby jest mi niezmiernie przykro ze w naszej Polsce to co dobrze zarabia na siebie jest samowystarczalne to sie niszczy,i jeszcze jedno dodam gora Slask Cieszynski jestem z wami.
Z nas aby składki pozbierać.a to gdzie się będziemy leczyć,kogo to w dzisiejszych czasach interesuje.Tu się liczy kasa,kasa,kasa. obsada stołków.a pacjenta ma się daleko w d........ .
W całym zamieszaniu chodzi o chorą politykę Marszałka województwa, który chce połączyć Szpital Reumatologiczny w Ustroniu ze szpitalem w Piekarach. Co jest kompletnym kretynizmem.Szpital w Ustroniu jest jednym z nielicznych szpitali specjalistycznych w kraju,w którym pacjent otrzymywał kompleksową fachową pomoc od diagnostyki po rehabilitację i jeżeli zachodziła konieczność interwencji chirurgicznej również mógł być tu na miejscu operowany.Szpital przyjmuje rocznie od 7 do 10 tysięcy pacjentów z całego kraju, nikogo nie interesuje gdzie Ci pacjenci będą się teraz leczyć a przecież choroby reumatyczne to choroby przewlekłe i na całe życie. Choroby reumatyczne to nie choroby wieku podeszłego i nie polegają one na wbrew panującej opinii na "strzykaniu w kościach i łamaniu w krzyżu". Proszę poczytać sobie na temat chorób tj. toczeń, twardzina wielonarządowa, sklerodermia, mikroskopowe zapalenie naczyń- to wszystko są choroby z grupy chorób immunosupresyjnych czyli potocznie zwane jako choroby reumatyczne. Dotykają one niestety coraz częściej osoby młode, szpital brał udział w programach terapeutycznych - leczenie biologiczne( nowoczesne metody leczenia)co teraz stanie sie z tymi pacjentami, którzy zakwalifikowali się do tego rodzaju terapii, w Polsce jest naprawdę niewiele ośrodków, które się tym zajmują.Leczenie wymaga pobytu w szpitalu ilu z nas stać na to, żeby dojeżdżać na kolejne kroplówki np do Warszawy, o czekaniu w kolejkach nie wspomnę, a leki są podawane cyklicznie o kreślonych odstępach czasowych. A co z pacjentami, którzy czekają już kilka lat w kolejce do endoprotezy bioder czy kolan - będą zmuszeni zapisać się do kolejki w innym szpitalu i znowu czekać następne 10 lat.No ale kogo obchodzi pacjent!!!!???Na pewno nie Pana Marszałka , dyr Wąsika , dyr Koczy to są trzej Panowie, którzy usiedli sobie przy kawie a może drinku i podjęli decyzję o połączeniu szpitali.Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo, że chodzi o kasę. Hipotez jest wiele, teraz pewnie się nie dowiemy, kto na tym zarobi ale po czasie prawda wyjdzie na jaw tylko co to da jak reumatologa już nie będzie.
Hipoteza 1:Piekary są zadłużone, marszałek ma obowiązek wyciągnąć szpital z długów więc wymyślił sobie, że kosztem reumatologa który długów nie ma - pacjenci w tym przypadku sie nie liczą, na dodatek z punktu widzenia ekonomicznego to można liczyć tylko na straty- zarobek czy ew. zysk nowo powstałej połączonej placówki zostanie wydany na transport pacjentów z jednego szpitala do drugiego 100 km w jedną stronę( nikogo nie interesuje,jak pacjent po operacji zniesie transport)szpital w Ustroniu nie jest przystosowany do przyjęcia pacjentów po operacji np. kręgosłupa - potrzebny jest sprzęt to są kolejne koszty kto za to zapłaci?W jaki sposób to się ma komukolwiek opłacić? Poza tym jaką Panowie mają pewność , że otrzymają z NFZ taki kontrakt, żeby było obłożenie na dwie placówki. Jeżeli mają pewność, że dostaną kontrakt to może należało by się przyjrzeć pracy Śląskiemu NFZ i tu warto wspomnieć o jeszcze jednej postaci która bierze udział w tym cyrku tj. Pan Zygmunt Klose były szef Śląskiego NFZ ( wobec którego toczy się proces wyjaśniający sam podał się do dymisji a w nowo powstałej placówce ma być Dyrektorem...)Skoro w NFZ można załatwić lepsze kontrakty, to dlaczego pan Dyrektor Wąsik nie walczy o lepszy kontrakt dla Szpitala reumatologicznego??? Może dla tego że syn Pana dyrektora jest ortopedą i co by robił w reumatologu???
Hipoteza 2: zgodnie z ustawą do końca 2014 roku wszystkie jednostki medyczne muszą się sprywatyzować więc w/w Panowie szykują się do przejęcia obu placówek i staną się swego rodzaju monopolistami i będą zarabiać pieniążki- dostępność do leczenia tylko dla bogatych, personel na najniższych stawkach i szkoda gadać...
Jesteśmy bezsilni wobec polityki i debilnych decyzji na szczycie.
Panu Ziętkowi życzymy spokojnych snów- ma nadzieję, że dziadek będzie śnił mu się często. Panu dyrektorowi Wasikowi życzę, żeby za każdym razem jak popatrzy na dyplomy i certyfikaty które szpital otrzymał za jego kadencji to żeby zobaczył cały swój personel bo to dzięki nim zbierał pochwały i odbierał certyfikaty i roczne premie pieniężne, bo sam nadaje się tylko na dekoratora wnętrz i nic więcej. Swoją drogą jakie to dziwne 15 lat temu otrzymał wotum nieufności - mówiąc prosto został wywalony z Piekar a teraz się do nich pcha.W psychologii to chyba nazywa się zespół wyparcia?!!
Jak wytłumaczyć że spada liczba hospitalizowanych pacjentów? Było ponad 6 tysięcy a teraz jest niecałe 5!! Jak wytłumaczyč że drastycznie spada ilość osobodni? Jak wytłumaczyć że wynik finansowy był minus 150 tysiecy a już jest prawie 700!!!!!!!!!! Czy jest nadal wystarczająca ilość pracy dla personelu? Czy wszystkie łóżka są zajęte? Jak byłem ostatnio to po oddziałach szlał wiatr!,, pusto! Należy ratować ten szpital i włączyć plan naprawczy!,,!
Witam serdecznie.Korzystajac z mozliwosci tej strony informuje wszystkich pacjentow,ze w poniedzialek 29.10.12r. odbedzie sie pikieta protestacyjna.Mysle,ze glosy pacjentow i czynny udzial w tym protescie beda mialy wplyw na decyzje w sprawie tego conajmniej dziwnego pomyslu polaczenia naszego ukochanego szpitala reumatologicznego i jego wspanialaego personelu z Piekarami. Kto mieszka blisko Ustronia i moze sie temu sprzeciwic niech sie nie zastanawia.Kochani wspolcierpiacy zostaniemy bez opieki i lekow biologicznych Nie pozwolmy na to i dzialajmy poki czas.Wierze ,ze pojawimy sie przed szpitalem licznie i bedziemy wspolnie walczyc o nasz los.
Pozdrawiam.Pacjent z ZZSK.
Z tego co wiem to kiedyś już była w przeszłości chęć jakiś tam połączeń szpitala w Ustroniu i skutecznie je zablokował poseł Jerzy Ziętek Pozdrawiam
To moi drodzy prawdopodobnie koniec reumatologi w Ustroniu a na przyjęcie poczekamy nie 3 lata ale 5-6 lat bo oddziały reumatologiczne zostaną 1 morze 2 bo po co urazówce reumatologia .
górny slask chce zniszczyć autonomie śląska cieszyńskiego
do poprzednika - chyba nie doczytałeś, chodzi o przeniesienie mienia, czyli przekazanie MAJĄTKU szpitala w Ustroniu na rzecz szpitala w Piekarach, a to zupełnie zmienia charakter połączenia. Może tak przekazać majątek Piekar na rzecz Ustronia, co? nie byłoby oburzenia ??? Dobrze, że ktoś w ogóle zajął się tą sprawą, ale mamy też posłów i senatorów z naszego regionu i to ONI w pierwszej kolejności winni się sprawie przyjrzeć. Tym bardziej, że szpital w Ustroniu ostatnio bardzo dużo zainwestował środków unijnych i własnych w modernizację i nie rozumiem dlaczego miałby robić taki PREZENT Piekarom. A obie placówki mogą ze sobą współpracować, i nie tylko te dwie, ale wszystkie, bo Ustroń ma pacjentów z całej Polski, jest specjalistycznym szpitalem reumatologicznym, jakby ktoś nie wiedział. A Piekary specjalizaują się głównie w urazach i ortopedii !!! a co z chorymi na RZS i inne choroby reumatyczne ??? kto i gdzie będzie ich leczył ?
Przeniesienie majątku w myśl przepisów KSH nie oznacza,że ktoś będzie wywozić meble i sprzęt z UStronia do Piekar albo odwrotnie, tylko że zamiast dwóch podmiotów, dwóch dyrektorów itp. będzie jeden. W Piekarach przecież nie będą dobudowywac drugiego szpitala po to,żeby przenieść tam sprzęty z Ustronia. Zrobią oszczędności na administracji i to mi sie podoba:). Tak to powinno wyglądać!
A czy szpital będzie zarejestrowany w Ustroniu czy w Piekarach - to żadna różnica.
No dobrze. Ale marką jest pełna nazwa Szpitala w Ustroniu, a po połączeniu on zniknie wraz z KRS a będzie widnieć tylko w statucie Piekar do którego nikt nie zagląda. Po prostu Ustroń podzieli niedole Kochcic. Zresztą w Kochcicach jest 120 łóżek i to niewykorzystanych to po co im Ustroń?.?.?
nie traktuj mnie jak idioty, który nie wie co to jest przenisienie mienia. Oczywiście, że nikt nie będzie fizycznie przenosił szpitala do Piekar, ale w Cieszynie mieliśmy już takie połączenie - dwóch Polifarbów, tego dobrze wówczas działającego w Cieszynie z upadającym wrocławskim. Po przeniesieniu dyrekcji do Wrocławia nasz zaczął jakoś dziwnie pustoszeć, bo niektóre linie produkcyjne od razu trafiły na Dolny Śląsk i niestety był to początek końca tego zakładu. Teraz jak jest, każdy widzi. Więc nie pisz, że wszystko będzie dobrze, bo nie będzie !!! Bedą w Ustroniu leczyć lekarze z doskoku, na kontraktach, bez obowiązkowych dyżurów i generalnie opieka nad pacjentem będzie nijaka. Podobnie się dzieje w szpitalu w Cieszynie, gdzie szereg lekarzy jest wynajmowanych do pracy, a nie zatrudnionych na etatach. Widzisz jakąś różnicę, bo ja bardzo dużą, niestety na gorsze :(
Nie traktuje Cię jak idioty, tylko odpowiadam na Twój komentarz:). Nie każdy musi znać KSH.
Zwróć uwagę,że przy sprawie z "lakierami" było tak,że degradacja cieszyńskiego zakładu odbyła się już po prywatyzacji.
Więc po pierwsze - co to ma ze sobą wspólnego? Zrobił to prywatny podmiot (czy raczej prywatne podmioty, bo najpierw sigma kupowała kalon, potem jedno i drugie kupiło PPG), poza tym to jest inna branża.
Tutaj mamy połączenie dwóch samorządowych szpitali. Nie widzę żadnych logicznych przesłanek do twierdzenia, że mielibyśmy (szpital w Ustroniu) na tym stracić.
wolę nie mieć okazji się przekonać czy na tym stracimy, czy nie, bo jak stracimy to będzie już za późno. A odnośnie Polifarbu, to nie ma zanczenia czy podmiot jest publiczny, czy prywatny, jeżeli jeden ratuje drugiego, to może się okazać, że ten pierwszy zdechnie.
Panie Szwed , Ustron nalezy do Slaska Cieszynskiego , a nie do Podbeskidzia , to tak jakby sie wyrazic ze Pan pochodzisz
ze Skandynawi.Troche wiedzy geograficznej by sie przydalo , ale chyba juz za pozno.
Racja. A ta cała nazwa "Podbeskidzie" to coś, co się pojawiło po utworzeniu województwa bielskiego. Ja też wolę Śląsk Cieszyński albo Ziemia Cieszyńska.
Podbeskidzie? Chyba Śląsk Cieszyński. Pan Poseł jest z Bielska?
Połączenie nie jest złe - można stworzyć organizm, który będzie bardziej kompleksowo zajmował się szeroko pojętymi schorzeniami narządów ruchu, będzie miał lepszą bazę i oszczędności wynikające z tzw. "efektu synergii".
Poza tym co to za "skok na majątek szpitala w ustroniu"? Przecież oni nie zlikwidują szpitala i nie posrprzedają budynków.
Wzmocnią się po prostu - i tak bardzo silne (patrz np. PAKS) związki między medycyną na Śląsku Cieszyńskim i na Górnym Śląsku.
Pewnie gdyby ktoś wymyślił połączenie szpitala w Ustroniu ze szpitalem w Bielsku Pan Poseł by nie protestował;).
Nie ma kogoś takiego jak poseł Stanisław Szweda.
Nie ma kogoś takiego jak poseł Stanisław Szweda.
a co na to nasz poseł wojewódzki pan Jan Kawulok? Działa w komisji zdrowia, przyklasną temu?
Jeden dyrektor- jeden intendent- jedna kucharka czysta oszczędność!!
Panie pośle a co to jest Podbeskidzie ?
Dodaj komentarz