Nie będzie nowych spółek w Cieszynie

Gmina Cieszyn nie zawrze umowy partnerstwa publiczno-prywatnego z partnerem, z którym miałaby zarządzać terenami, gdzie znajdują się Miejskie Hale Targowe (dawnej Fabryka Sprzętu Elektrogrzejnego „Termika”), jak i przyległymi. Nie powstanie więc spółka kapitałowa gminy i partnera prywatnego w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Radni opowiedzieli się też przeciw projektowi uchwały, który przewidywał wyciągnięcie działu zarządzającego cmentarzami ze struktury Zarządu Gospodarki Komunalnej i utworzenia nowej spółki miejskiej, która miałaby zajmować się zarządzaniem terenami miejskimi, w tym w szczególności cmentarzami.

W uzasadnieniu projektu uchwały dotyczącego zawarcia umowy partnerstwa publiczno-prywatnego zarząd wymienia ostatnie kroki, które mają doprowadzić do powiększenia terenu targowiska (m.in. zezwolenie konserwatora zabytków na wyburzenie dawnego budynku Alternatywnej Szkoły Podstawowej), a także szansę na dofinansowanie ze środków europejskich. „Realizacja inwestycji będzie najprawdopodobniej mogła uzyskać wsparcie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Śląskiego na lata 2014-2020, pożyczką niskooprocentowaną w trybie instrumentu finansowego JESSICA” - czytamy w uzasadnieniu.

Jednak radni już nie zareagowali na ten pomysł tak entuzjastycznie. Wskazali, że otrzymali od zarządu miasta zbyt mało informacji, by podjąć tak kluczową dla miasta decyzję. Wśród argumentów radnych pojawiły się m.in.: brak analizy potwierdzającej czy spółka kapitałowa będzie najlepszą formułą partnerstwa publiczno-prywatnego, brak analizy ekonomicznej i wpływów utworzenia nowej spółki na miasto, nieuzgodnione prawa własności miasta do gruntu (trwa nadal sprawa sądowa między miastem Cieszyn a właścicielem, który upomniał się o część ww. terenu). - Na jakiej podstawie my teraz mamy rozdysponowywać terenem, do którego w przyszłości być może nie będziemy mieć praw? To nie jest dobry moment do podejmowania takich decyzji - powiedziała podczas sesji radna, Alicja Wlach. - Ale ta część gruntu, o którą obecnie trwa walka w sądzie, nie jest przedmiotem wejścia w partnerstwo publiczno-prywatne. Państwa wątpliwością w ogóle nie są związane z przedmiotem sprawy, być może wynikają z niewiedzy, czym jest partnerstwo publiczno-prywatne - tłumaczył radnym radca prawny, Tomasz Szkaradnik.

To jednak wygenerowało kolejne pytania radnych o konkretne wskazanie terenu, który miałby być w przyszłości zarządzany przez spółkę kapitałową. - Rzeczywiście, powinienem był państwu przedstawić szczegółową mapkę, o które tereny chodzi, nim przystąpiliśmy do dyskusji nad tą uchwałą - przyznał burmistrz. - Dajemy burmistrzowi zielone światło do prowadzenia rozmów z inwestorami, ale nie widzimy powodów, by ta uchwała miała być podjęta w takiej formie, jak jest teraz - powiedziała radna, Janina Cichomska. Na wniosek radnej Cichomskiej treść uchwały została zmieniona, ale i po zmianach nie została ona przyjęta.

Nie będzie też w Cieszynie nowej spółki miejskiej, która głównie zajmowałaby się zarządzaniem cieszyńskimi nekropoliami. Pomysł zarządu Cieszyna związany z restrukturyzacją działu cmentarnego ZGK i stworzeniem nowej spółki spotkał się z negatywną opinią Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, Komisji Rozwoju, Gospodarki i Finansów oraz Komisji Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków. Ostatecznie żaden radny nie poparł uchwały podczas głosowania, 16 radnych głosowało przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Powodem storpedowania tego projektu była, jak się okazuje, błędna interpretacja przez burmistrza wniosku Komisji, która nie wnioskowała o wyłączenie całego działu cmentarnego z ZGK, tylko o wyłączenie działu usług pogrzebowych. Jak czytamy we wniosku Komisji Gospodarki Komunalnej z 22 kwietnia br.: „Komisja wnioskuje o rozważenie rozpoczęcia procedury zmierzającej do wyłączenia ze struktur spółki ZGK Działu Usług Pogrzebowych i włączenia go np. w struktury MZD lub utworzenia samodzielnej jednostki”. Sprawa pozostaje więc nadal otwarta, ale też nieustabilizowana.